Saint Nicholas

Wspaniały hotel, który zaskoczył nas tak pozytywnie. Lokalizacja nad brzegiem morza ze ścieżką do hotelowej plaży z leżakami i parasolami. Super basen z czystą wodą, piękny ogród, wspaniała i pomocna obsługa (pozdrawiam panie z recepcji) pokoje codziennie sprzątane, boskie jedzenie, to co robi kuchnia to przechodzi pojęcie! Wspaniałe greckie potrawy, codziennie inne menu, serdecznie polecam wszystkim to miejsce!

Jesteśmy bardzo zadowoleni. Przepiękna okolica, cicho, spokojnie. W pobliżu słone jezioro z flamingami ! Plaza kamienista, woda w maju cieplejsza niż w Bałtyku w sierpniu. Obsługa hotelu bardzo pomocna, zawsze uśmiechnięta- pozdrawiamy Yasminę : ) Pokoje sprzątane codziennie i dokładnie. Jedzenie urozmaicone i dobrej jakości, potrawy typowo greckie, pyszne wina ( z reguły nie da się ich pić na all inclusive , tu piłam z przyjemnością) Jedyny minus za kawę, ale czasami dobrze zrobić przerwę i jej nie pić... Samos to przepiękna wyspa pełna bardzo miłych ludzi !

Forma all inclusive nie istnieje, woda butelkowana tylko płatna, z przekąsek pomiędzy posiłkami parę jabłek i suchych ciastek, alkohol to wino, piwo, ouzo- reszta płatna. Wybór dań maleńki, kawa czy kakao tylko do śniadania. Basen bardzo głęboki od 2,5 do 3,5 m, woda w nim lodowata. Dla dzieci zupełnie nic nie ma, maleńki brodzik z również zimna wodą. W dniu wyjazdu obiad dodatkowo płatny 15€ od osoby. Bus jeżdżący do Pitagorio niby codziennie, przylecielismy w środę i dopiero na poniedziałek były miejsca. Auto wypożyczone w recepcji hotelu , zapłaciliśmy więcej, bo chcieliśmy konkretny model, dostaliśmy inne, w stanie tragicznym.

Hotel wywołuje mieszane uczucia, jeśli ktoś będzie traktował go tylko jako bazę wypadową pod kątem zwiedzania wyspy autem, to będzie do zaakceptowania, jeśli ktoś się nastawia na wypoczynek w hotelu to prawdopodobnie będzie rozczarowany. Poniżej trochę o plusach i minusach hotelu. Plusy: ‌- do morza kilkadziesiąt metrów, dosłownie rzut beretem ‌- darmowe leżaki na plaży ‌- ładny widok z basenu na góry i morze ‌- niedaleko Psilii Amos (20min spacer) z tawernami i barami oraz ładna piaszczysta plaża (jedna z dwóch takich na wyspie) - kameralny hotel, jeśli ktoś nie lubii zgiełku, biegających wokół dzieci powinno mu się spodobac ‌- blisko do Pitagorii, ładne małe miasteczko do którego raz dziennie z hotelu o 12:00 jeździ bezpłatny 13osobowy bus (najlepiej dzień wcześniej się zapisać na recepcji bo ilość miejsc jest ograniczona) ‌- kilkanascie minut autem do miasta Samos Minusy: ‌- beznadziejny prysznic w łazience, ze szmata przyklejająca się do ciała ‌- niewygodne łóżko z szeleszcząca przy każdym ruchu pościelą - nieotwierajace się drzwi szafy ‌- brak firanek w oknie, przechodzący wszystko widzą ‌- w barze tylko wino, piwo i ouzo. Najwęższa oferta all inclusive z jaką się spotkałem, wino nalewane z jakiejś plastikowej butelki spod lady - cienkie ściany, słychać każde bekniecie, kaszlnięcie czy seks z pokojów obok, dosłownie wszystko.. ‌- zepsuta muszla toalety, która napełniała się 15min - głęboki basen min. 2.20 max 3.50m, ciężko w nim stanąć czy się zrelaksować, nadaje się tylko do potrafiących pływać - bardzo skromne menu śniadań, obiadów i kolacji, typu np. na deser jedno ciasto i kilka jabłek, wybór ciepłych dań bardzo ograniczony, stołówka bardzo mała, choć z wolnymi stolikami miejsca nigdy nie było, ale ma się wrażenie, że kelner patrzy Ci na ręce czy nie za dużo jedzenia sobie nakładasz - na koniec po wymeldowaniu nawet nie można się przed wyjazdem napić kawy ze stargo ekspresu, Pani przeszła z nożyczkami po barze i zabrała opaski:) Dla zainteresowanych układ pokoi: Budynek 1 (z tyłu, widok na morze tylko z drugiego piętra) 201-207: parter (widok na ścianę) 208-216: pierwsze piętro (widok na ścianę) 217-225: drugie piętro (widok na morze) Budynek 2 (z przodu, przy basenie, z widokiem na morze) 101 -104: parter (wyjście na basen) 105 -108: 1 pietro (widok na morze) Budynek 3 (oddzielny, najlepsza opcja z widokiem na morze) 301-307: parter (wyjście na basen) 308-315: pierwsze piętro (widok na morze) 316-323: drugie piętro (widok na morze)

Hotel 3* i na więcej nie zasługuje. Pokoje czyste i przestronne, blisko do plaży (kamienista potrzebne buty do wody), jest basen ale dla osób które umieją dobrze pływać 2-3,5m, mały basenik o głębokości 70 cm dla dzieci i to wszystko, zero jakichkolwiek rozgrywek. W śród gości dominują Niemcy, trochę Czechów. Raz dziennie jeździ bus do Pitagorio trzeba się wcześniej zapisać bo limit osób min.6 max 12. Powrót z Pitagorio o 12:30 więc jak chcemy zostać dłużej powrót taxi 15 euro. W hotelu można zamówić wypożyczenie auta najtańsze 55 eu za dzień. Jedzenie przeciętne powtarzalne, opcja all inclusive light: piwo, wino, ouzo oraz napoje bezalkoholowe, za drinka trzeba zapłacić 8 euro. Przekąski to jakieś ciasto które zostało że śniadania i czasem jakiś owoc. Owoce na stołówce to arbuz i melon ( bo akurat sezon). Ogólnie hotel dla osób które chcą leżeć na plaży i nic nie robić, lub opcja biorę samochód i jeżdżę, ewentualnie wycieczki z touroperatorem. Sama wyspa bardzo ładna zielona, lipiec -sierpien wieje i to porządnie.