Bitez Garden Life

Było cudownie ,hotel ładny dużo zieleni ,jedzenie pyszne i drinki również, 😀 ale co najważniejsze obsługa mega, sympatyczni ,uczynni zawsze uśmiechnięci to dzięki nim atmosfera tam jest cudowna... Pozdrawiam szefa restauracji 😉 oraz Ismaila 😉

Przebywamy właśnie w hotelu z dziećmi . Złe opinie na temat obiektu nie sprawdziły się , jesteśmy mile zaskoczeni . Obsługa wspaniała , jedzenie różnorodne każdy znajdzie coś dla siebie. Dość często powtarzalne ale bardzo smaczne . Pokoje czyste, regularnie sprzątane. Baseny czyste. Na ogromny plus zasługuje tutejsza roślinność , hotel położony w pięknym ogrodzie . Polecam

Hotel polecam. Miejsce i personel jest wspaniały. Pobyt tygodniowy w połowie czerwca 2025. Większość negatywnych opinii nie sprawdziła się. Albo hotel zareagował na te opinie albo pisali je ludzie "czepliwi". Minusy: mało owoców- jabłka, pomarańcze, czasem gruszki- w całości, trzy razy był arbuz pokrojony. Zamiast tych pracochłonnych, kolorowych deserów lepszy byłby arbuz codziennie. Przez 1 dzień nie było wi-fi ale to niezawinione przez hotel- awaria. Poza tym dniem internet działał dobrze. Nie było lodów dla dzieci. W restauracji krzesła wymagają wyczyszczenia tapicerki. Plaża hotelowa- nie mogliśmy trafić pierwsze kilka dni /opis jest na tylnej bramie/ a jak znaleźliśmy to wszystko zajęte, mało leżaków na plaży. W hotelu większość gości to Rosjanie. Plusy. Hotel i zieleń jest zadbana. Pracownicy ciągle grabią, zamiataja liście, jest to syzyfowa praca przy takiej zieleni i kwiatach. Pani sprzątająca jest co 2 dzien. Jeśli jesteś w pokoju to pyta czy ma wejść. Pokoje dostaliśmy lepsze niż zamawiałam. Żadnych grzybów i pleśni na sufitach. Dobre warunki mieszkaniowe. Karta do drzwi 2x nie działała, trzeba było iść do recepcji. Napoje alkoholowe ok, jedzenie rewelacyjne. Nie spróbowałam nawet połowy potraw. Kelnerzy uwijają się jak mogą. Wszyscy są bardzo sympatyczni. Szczególne pozdrowienia dla Yunus - pozdrawiam z Polski. Na terenie hotelu jest wiele kotów, także w restauracji co dla mnie było plusem, gdyż je uwielbiam. 3 czyste baseny, ze względu na dzieci zwykle byliśmy w tym ze zjeżdżalniami. Na dmuchanym kółku jest większa szybkość. Zjeżdżalnie czynne 11-12 i 14.30-16 jednak w rzeczywistości włączane były szybciej niż o początkowych godzinach. Zawsze znajdzie się wolny leżak przy którymś basenie, nie ma zjawiska "zajmowania" leżaków. 2 km od hotelu jest do pierwszej dzikiej plaży. Trzeba mieć trampki, adidasy gdyż połowa drogi jest po kamienistej ścieżce. Te plaże szczególnie polecam, również do snorkelingu. Do promenady jest blisko jeśli korzysta się z tylnej bramy hotelu. Dojazd z lotniska krótki- 45 min. Można dojechać do Bodrum dolmuszem w cenie 50 TL za osobę, przystanek jest 100 metrów na lewo od hotelu- koło sklepu Migros. Po wymeldowaniu, oczekując na transfer powrotny mogliśmy korzystać z baru i restauracji.

Hotel w pięknym miejscu, w którym można się zakochać. Bardzo dużo zieleni. Hotel bardzo fajny, kameralny, przez co nie ma się uczucia przepychu. Na obiekcie są liczne atrakcje, organizowane przez pracowników. Bardzo fajne aktywności i animacje. Pracownicy bardzooo mili i pomocni w każdej sytuacji. Fajne miejsce dla rodzin z dziećmi jak i młodych osób bez dzieci. Animatorzy świetnie organizują zajęcia i inne aktywności. Pan, który prowadzi animacje, super radzi sobie w tworzeniu miłej atmosfery w hotelu, między ludźmi z różnych krajów. W mieście jest dużo dyskotek wiec jest co robić wieczorami 💃🏼. Serdecznie polecam☺️

Nie polecam z całego serca tego hotelu. Syf, syf i jeszcze raz syf. LOKALIZACJA bez tragedii, tak jak w opisie hotelu 500m do kamienistej plaży na której jest brudno. Mało miejsca na stanowisku należącego do plaży, z wózkiem dla dziecka nie podjedzie się, widać stanowisko na zdjęciu. Ograniczona ilość miejsc oraz brak baru w porównaniu do innych hoteli. W recepcji nie ma w pobliżu bankomatu, w recepcji nie ma kantoru. CZYSTOŚĆ. syf straszny. Personel przez nasz pobyt w hotelu nie był u nas ani razu w pokoju, ręczniki sami, papier toaletowy braliśmy z szafy z "czystymi rzeczami", widać szafki na zdjęciach. Bardzo mała ilość śmietników w hotelu, śmieci walały się wszędzie. Było pełno worków dużych czarnych wypchanych śmieciami walających się po hotelu. OBSŁUGA HOTELU, robili tak aby się nie napracować i nie podpaść kierownikowi. Raz dasz napiwek i się od Ciebie nie odczepią. Szczególna uwaga dla osób, które lubią korzystać z usług baru. Drinki/piwo nalewali do małych plastikowych szklanek. Ci co lubią piwo to się nachodzą do baru. W hotelu były dwa bary z pięciu aktywne. Whisky przysługiwało tylko Turkom, prosto w twarz barmani mówili, że nie ma takiego alkoholu w menu. WIFI to jakiś żart.