Blue Bay Platinum

Podejrzewam, że wspaniałe opinie o hotelu jako najlepszym w Marmaris są pisane przez marketing hotelu. Jak na 5* standard pokoju jest niski, oceniłabym go na mocne 3* (dość zmęczony, do tego grzyb na ścianie lub wielka plama, ciężko stwierdzić - ogromne, średnicy ok 1m). Reszta hotelu to spokojnie 4 i pół gwiazdki, jest czysto, ładnie, ale w porównaniu do innych hoteli w Turcji pięciogwiazdkowych bez rewelacji i dbałości o szczegóły. Obsługa miła, ale bez przesady, jak to nie w niektórych opiniach jest napisane. Jako Polacy nie jesteśmy zbytnio zaopiekowani ani na restauracji, ani przez administrację - na łóżeczko dla dziecka nie doczekaliśmy się cały dzień, mimo zapewnień obsługi, w restauracji przez cały tydzień kelnerzy 2 razy podeszli zapytać co do picia, animatorzy dwukrotnie „zapomnieli” wpisać nas na listę uczestników zabawy. Byliśmy bardzo otwartą i uśmiechniętą grupą mówiącą po angielsku, a mimo to interakcji ze strony kelnerów czy animatorów nie doświadczyliśmy, nigdy podróżując nie było z tym problemu w innych hotelach, ale może to kwestia tego, że ten hotel jest nastawiony głównie na Anglików i my jako mniejszość jestesmy trochę pomijani. Ponadto pierwszy raz spotkałam się z tym, że przy transferze na lotnisko nad ranem nie było dla nas żadnych lunchboxow ani wczesnego śniadania, pomimo że były z nami małe dzieci. Przestrzeń na zewnątrz to właściwie brak przestrzeni, bardzo ciasno, baseny malutkie upchnięte między budynkami, bardzo betonowo, ale czysto, teren jest zadbany, w tym baseny. Jezeli otrzymacie balkony od strony basenów, to wieczorami będzie ultra głośno ze względu na to, że scena do wieczornych show time znajduje się przy basenach. Na duży plus zaliczam położenie hotelu, zaraz przy promenadzie prowadzącej do atrakcji Marmaris, wokół mnóstwo sklepów, pod hotelem przystanek oraz bardzo smaczne jedzenie, duży wybór i ciekawe potrawy. Ogólnie hotel jest ok, poza wyżej opisanymi mankamentami spędziliśmy miło czas, jednak zachwyty w opiniach tutaj są dla mnie zupełnie niezrozumiałe ią.

Polecam hotel. Lokalizacja - 5/5 Pokoje - 4/5 Obsługa - 5/5 Jedzenie - 5/5 Plaża - 3/5 Baseny - 5/5 Pozdrawiamy dziewczyny z restauracji głównej - Fidan i Fenose oraz Alexa z baru przy basenie Relax.

Hotel po remoncie. W Cisnej zabudowie. Kilka budynków. Wiele barów. Cichy basen. Jedna zjeżdżalnia. Animacje wieczorne nie oceniam. Czysto. Bardzo dobre jedzenie. Blisko do plaży od 50 m. Plaża wąska, szary piasek. Na plaży nie ma baru all. Hotel pod klientów angielskich. Promenada do samego Marmaris.

Pobyt w tym hotelu zaliczamy do bardzo udanych 😊Hotel czysty, zadbany, kuchnia z różnorodnych zakątków😊Obsługa przemiła, na szczególne uznanie zasługują: Okcan z restauracji głównej oraz Alex z Relax Pool Bar😊Dzięki nim jeszcze bardziej pokochaliśmy Turcję 😊😊z całą pewnością tu powrócimy 😊❤️ Dodatkowym udogodnieniem jest strefa 16+ , w której można liczyć na całkowity chill..😊

W tym hotelu kradną. Co z tego, że jest ładny, czysty i część personelu dwoi się i troi wykonując swoje prace od rana do nocy, skoro przyjdzie jakiś **** i ordynarnie Cię okradnie i to dwukrotnie?? Trzymaj swoje rzeczy przy sobie to może przynajmniej dobrze pojesz i popluskasz się w czystym basenie, bo to akurat było naprawdę na wysokim poziomie