Globales Los Delfines

Hotel mocno przekoloryzowany w porównaniu do rzeczywistości.. miałem świadomość, że to 4 gwiazdki ale standard uważam znacznie niżej. Czystość delikatnie mówiąc nie jest ich mocną stroną, w pokoju i na całym obiekcie mrówki, pokoje z poprzedniej dekady, łóżko kołyszące się bo nogi o różnej długości, kanapa żyje swoim życiem, po rozłożeniu każda część jedzie w inną stronę. mimo zgłoszenia problemu z owadami nic nie zostało zrobione ( podobno tak ale nie widać było różnicy ) Jedzenie całkiem smaczne ale bardzo mocno nastawione pod Anglików z resztą jak cały hotel. Jedzenie smaczne ale monotematyczne, mimo że co wieczór potrawy nazywały się inaczej to były zbliżone wyglądowo i smakowo. Na plus spore tarasy w pokojach rodzinnych i całkiem fajny aquapark który jest jednak położony poza obiektem. Bar z małą ilością drinków o średniej jakości alkoholach i napojach .. dużo drinków napoi dostępnych wyłącznie za opłatą. największy minus to animacje dla dzieci a raczej ich brak. Kids club dostępny tylko dla dzieci z Anglii i ok jestem w stanie to zrozumieć z uwagi na barierę językową ale brak możliwości wejścia tam z dzieckiem był lekko mówiąc krępujący bo usłyszałem że tylko dla Anglików. pozostałe salę zabaw albo zamknięte albo płatne i to na dodatek mamy do wyboru bilard i cymbergaja oraz masę automatów do losowania zabawek wątpliwej jakości. Animacje dla dzieci wieczorne pozostawiają dużo do życzenia, co wieczór to samo.. wieczory muzyczne dla dorosłych raczej dla emerytów .. np bingo .. plaża zdecydowanie dalej niż krótki spacer .. na plus duża ilość basenów i to chyba tyle.. hotel mocno średni, na pewno nie 4 gwiazdki ..

Wyżywienie rewelacyjne, czysto,do wyboru baseny , park wodny lub morze, marka hotelu gwarantuje dobry wypoczynek. Polecam🤗

Hotel bardzo przyjazny dla rodzin z dziećmi. Obok hotelu aquapark w cenie (dostępny nie tylko dla gości hotelowych). Na terenie hotelu dwa baseny i mini aquapark dla dzieci. Na każdym z basenów znajduje się ratownik. Wyżywienie w hotelu bardzo różnorodne, codziennie coś innego, każdy znajdzie coś dla siebie. Animacje, ekipa animatorów bardzo fajna ale nie nachalna. Wieczorne pokazy na bardzo przyzwoitym poziomie, szczególnie mini koncerciki, czujesz się jak w sali koncertowej. Położenie hotelu sprzyja pieszym wycieczkom po los delfines. Obok hotelu przystanek autobusowy, sklepiki i restauracje. Polecamy jak najbardziej

Jestem bardzo zadowolona z wakacji w tym hotelu. Byliśmy całą rodzina - łącznie 8 osób. Jedzenie jest smaczne i różnorodne. Aqua park bardzo duży plus. W okolicy na pieszo można odwiedzić aż 4 plaże. W okolicy wiele atrakcji dla dzieci w bardzo dobrej cenie. W mieście wypożyczalnia aut. Ciekawa wyspa. Chciałabym tu jeszcze wrócić.

W hotelu spędziliśmy 2 tygodnie , hotel bardzo ,bardzo czysty, obsługa w recepcji uśmiechnięta ,gotowa do pomocy, w restauracji każdy znajdzie coś dla siebie( hotel rodzinny- dzieci już od niemowlaka do studenta).Pokoje codziennie sprzątane, wymieniane ręczniki ,a w tygodniu pościel. Od godz.20:00 animacje dla dzieci a od 21:30 dla dorosłych. W hotelu dużo angielskich turystów , wszystko po angielsku, chociaż do hotelu przybywa coraz więcej turystów z Polski. Miasteczko typowo turystyczne, nie ma tłumów, można wypoczywać, blisko do przystanku autobusowego który co godzinę wozi turystów. Eksperci z TUI są już nie potrzebni, wystarczy czat aby dowiedzieć się o której transfer powrotny. Ale ciekawe, od godziny 13:00 restauracja wydaje obiad a, ekspertów z TUI jest aż w kolejce 7( siedem osób ), jesli są pracownikami hotelu, to dlaczego nie jedzą razem z pracownikami, tylko z turystami ??.Organizacja wycieczki po polsku ( koszt 80 E/osoba,) po wyspie, była z nami przewodnik-angielska, która przekazywała informację ekspertowi TUI który tłumaczył to na polski, za nim dotarła do nas informacja to już dawno autobus minął to co przekazała przewodnik-angielski. W sumie wycieczka za droga ,a ekspert TUI nie przygotowany do tej wycieczki. Podsumowanie : hotel + obsługa godna polecenia, Eksperci TUI przy obecnym zakresie prac są już nie potrzebni.