Park Plaza Histria, Marina Wing

Niestety nie do końca jesteśmy zadowoleni z wyboru hotelu. Plus za to ze mieliśmy wykupiony zwykły pokój a z racji dostępności otrzymaliśmy pokój z widokiem na basen i morze oraz z balkonem. Śniadania smaczne. Obsługa hotelowa bardzo miła i pomocna. Blisko hotelu jest plaza, jednak bardzo zatłoczona. Pokoje czyste ale widać ze hotel ma już swoje lata, przydałoby się odświeżenie. Wykładzina w pokoju wygląda jakby nie była prana przed dobre kilka lat. Dziury w zasłonach. Brudny balkon. Mieliśmy wykupione śniadania i kolacje. Do śniadań były napoje, niestety do kolacji już nie. Były dodatkowo płatne,gdzie prędzej nie mieliśmy takiej informacji. Kolacje robione na masówkę. Nie smaczne. Mimo ogromnego wyboru, jedzenie pozostawia wiele do życzenia. Kolejny minus za to ze o godzinie 8 rano na otwarciu basenu wszystkie leżaki są już zajęte przez ROZŁOŻONE RĘCZNIKI przez gości hotelowych którzy od rana tam nie leżą, a tylko zajmują miejsce by moc później przyjść na basen. Przy basenie można było pobrać reczniki, jednak często ich brakowało. Niestety następnym minusem był brak butelki wody w pokoju po przyjeździe. Hotel organizuje praktycznie każdego dnia wieczorami na tarasie głównym muzykę na żywo. Jeśli pokoj jest od strony tarasu (taki jak nasz) bardzo głośno było w nim słychać muzykę, która grała do godziny 23, a nawet dłużej. Przy prawie codziennym graniu przez 9 dni pobytu było to już męczące. Niedaleko hotelu jest możliwość wykupienia lezanek nad brzegiem morza, ale niestety o miejsce takze ciężko. Od godziny 6-7 rano leżą także juz same RECZNIKI i wszystko jest „zajęte”. Bardzo mały parking, ciągły brak miejsc przed hotelem, co jest niestety uciążliwe jeśli ktoś chce jechać gdzieś autem a później znaleść miejsce. Niestety więcej minusów niż plusów.

Piękne położenie, Pyszne jedzenie, fajne pokoje i miła obsługa. Bardzo duży kompleks zachęcający do aktywnego wypoczynku. Możliwość wynajęcia kajaków, łódki czy nurkowania. Idealne miejsce na wieczorne spacery. Blisko do centrum Puli.

Miłe wakacje w Puli z dwoma „ale”: - hotel kompletnie nie przygotowany dla rodzin z super małymi dziećmi. Nie ma szans na swobodne przemieszczanie się z wózkiem a tym bardziej na zejście na plaże czy w miejsce blisko wody. - za pobyt w hotelu trzeba zapłacić kupę kasy a dodatkowo jeszcze jak już jakoś dotrzesz z dzieciakiem na plaże to okazuje się ze nie ma dla ciebie wolnego leżaka. Jest ich tak mało ze o 10:00 nie uświadczysz już ani jednego. Pomimo tego ze są płatne. Akurat to mnie wkurzało okropnie. Plusy - pyszne jedzenie - serio bardzo urozmaicone. Ja akurat nie jadam białka zwierzęcego a mimo to miałam co jeść. Za to ogromny plus :)