Alpenhotel St. Christoph

Słabe wyniki ze strony kierownictwa; pokoje mają większy potencjał po modernizacji, na wpół nowoczesny styl neguje prawdziwy austriacki klimat. Personel starał się jak najlepiej, ale kadra kierownicza / kierownictwo wydaje się niezainteresowana i przyjmuje gości za pewnik. Uśmiech nic nie kosztuje! ! ! Spa to prawdziwe i miłe miejsce na odpoczynek po całym dniu spędzonym na świeżym powietrzu. Niektórzy młodsi pracownicy okazali się bardzo zaangażowani. Ten hotel może znów stać się prawdziwą gwiazdą, gdy bardziej entuzjastyczni właściciele będą chcieli ulepszyć styl i obsługę. Lokalizacja jest 5-gwiazdkowa. Strać Xmas / kicz i e. sol. wybierz klasyczne austriackie / tyrolskie.

Naprawdę fajny hotel. Dla mnie najlepszy na ulicy Christoph. Wszystko na topie: restauracja z barem pokoju. Osoby odpowiedzialne za obsługę są ultra pro. Barman Stephen jest królem koktajli. Niestety czasami niektórzy pijani Holendrzy są naprawdę hałaśliwi i nudni. Jeśli masz szczęście, nie będzie ich tu w tym samym czasie.

Sam hotel jest miły. Pokoje są duże i czyste (choć d cor jest przestarzały), jedzenie jest doskonałe, a hotel jest bardzo blisko stoków. Jednak niektóre usługi są przerażające i zniekształcają to, co w innym przypadku byłoby wspaniałym doświadczeniem. W hotelowym barze poprosiliśmy o trochę wody z kranu (my również zamawialiśmy piwo i wino i oczywiście też płaciliśmy dużo za pobyt w hotelu), ale powiedziano nam, że hotel nie zapewnia wody z kranu. Zamiast tego zapłacili Euro 5. 50 dla wody niegazowanej i 6. 50 dla wody gazowanej (750 ml). Hotel twierdzi, że w pokoju są minibary, ale są puste, a hotel nie zapewnia okularów w pokojach. Poszedłem do recepcji zapytać, gdzie można kupić butelkowaną wodę w okolicy i powiedziano mi, że nie ma sklepu przy ulicy Christoph. Następnie zapytałem, dlaczego hotel nie dostarcza wody z kranu i powiedziano mi, że jako specjalna koncesja dla nas będzie ona dostarczać trochę za cenę 0 euro. 50 szklanki! Płaciliśmy znaczną sumę, żeby zostać w hotelu i powiedziałem, że nie było rozsądne obciążanie nas kosztem szklanki. Powiedziałem, że napiszę recenzję na Trip Advisor i usłyszałem od pani w recepcji, że jestem "obrzydliwą osobą"! ! Mężczyzna w barze jest także wyjątkowo nieuprzejmy, stale opowiadał dzieciom i pewnego wieczora wyrzucił z domu grupę nastolatków, którzy zbyt głośno grają w karty! Postawa niektórych pracowników całkowicie zepsuła mi wakacje. Inni goście, z którymi rozmawialiśmy, mieli podobną rozmowę z hotelem o wodzie z kranu. Główny kelner powiedział im, że są "tanie"! ! Ogólnie rzecz biorąc, przerażające usługi, ale sam hotel jest ok, jeśli lubisz spędzać wakacje słownie nadużywane.