Hotel LIVVO Los Calderones

Hotel bardzo ładny ,nowocześnie urządzony ,zadbany ze wspaniałym bardzo pomocnym personelem.Dwupoziomowe suity w spokojnych pastelowych kolorach,nowoczesne meble,bardzo wygodne łóżka,ładnie wyposażona łazienka(dodatkowo płaszcze kąpielowe i kapcie ),odpowiednia ilość półek i wieszaków.Na tarasie dwa leżaki i stoliczek z krzesełkami na małym balkonie również stolik.Każda suita wyposażona jest w dwa telewizory jeden na dole ,drugi w sypialni i tablet .Obiekt ma bardzo dobrą klimatyzację,wszędzie dostępny,bezpłatny internet tylko za sejf w pokoju należało zapłacić 2 euro na dzień. Jedzenie w formie bufetu szwedzkiego zarówno przy śniadaniu jak i przy kolacji .Przy śniadaniach zawsze były świeże soki nawet wino musujące,przeróżne wędliny,sery i sałatki a dodatkowo przesympatyczni zmnieniający sią kucharze rano robili pyszne omlety czy naleśniki,a przy obiadokolacji grilowali ryby i różne mięsa.Zawsze były świeże owoce i przeróżne słodkości - było w czym wybierać !!!!.Przy basenie jest fantystyczny bar gdzie można zjeść mały lunch,a wieczorem popróbować przeróżnych drinków,no i oczywiście przygotowywanej przez barbanów świetnej sangrii. Na basenie nigdy nie było za dużego tłoku ,można było spokojnie popływać (są też dodatkowe ręczniki ). Wszędzie bardzo czysto i spokojnie ,czasami w tle relaksująca muzyka . Jedynym małym minusem tego miejsca jest odległość do plaży prawie 2 km,ale tuż obok jest przystanek autobusowy lub taxi za 4 euro.My mieliśmy wypożyczone auto i odległości nie były żadnym problemem(paliwo bardzo tanie).Dla każdego kto marzy o pełnym wypoczynku w nowoczesnym obiekcie ten hotel jest odpowiedni i szczerze możemy go polecić.Dziękujemy za wspaniały tydziń !!!!.

Świetny hotel z pięknymi 2-piętrowymi apartamentami. Najbardziej imponujący jest personel recepcji, baru i restauracji. Zostałem okradziony na plaży, a chłopaki w recepcji, Santiago i Yeray, byli niesamowici - radzenie sobie z policją i pomaganie mi się uspokoić. Nie mogę ich wystarczająco pochwalić. Poszli o krok dalej.

Spodziewaliśmy się 4 gwiazdek, otrzymaliśmy rozsądną 3, co ostatecznie pozostawiło w naszych ustach zły smak, i to nie tylko z jedzenia. Hotel jest bardzo mały, pozbawiony jakiegokolwiek komfortu. Głowica prysznicowa była podejrzana i nie ma wanny! Co jest niespodzianką dla rzekomego 4 *. Jedzenie było poniżej przeciętnej i nie jedliśmy tam obiadu, ponieważ było to głównie jedzenie w stołówce. Brak odpowiedniej restauracji. Hotel znajduje się w słabo rozwiniętej części Maspalomas, więc nie należy spodziewać się zbyt wiele lokalnie, w tym chodników i przejść dla pieszych. Personel był dość przyjazny, ale byliśmy trochę rozczarowani. Teraz ustaw standardową empatyczną odpowiedź bez prawdziwej substancji. . .