Hotel LIVVO Lago Taurito

Jak na rodzinne wakacje super 2ch dorosłych i 2 dzieci 3 i 7 lat niczegi nam nie brakowało pokoje czyste sorzatane codziennie obskuga orzyjemna. Bliskosc do plazy i aquaparku sams plusy jesyny minus to ze all inclusive migloby byc wiecej dla dzieci Polecamy

Mało animacji dla dzieci w ciągu dnia. Jedzenie bardzo przeciętne i niejadek miał problem żeby znaleźć coś dla siebie. Pokoje słabo sprzątane, przede wszystkim ścielone łóżka. Jest to zamknięte miasteczko idealne na odpoczynek, ale nie bardzo jest co robić.

Główny basen ze zdjec gdzie jest aquapark możliwe wejście ale nie dostaniecie tam nawet szklanki wody za darmo .za wszystko trzeba płacić dodatkowo animacje dla dzieci na 8 dni były 3 razy . Trochę śmierdzi na basenach .

Bardzo zły hotel omijajcie go z daleka wszystko tu jest do bani jedzenie -jedli lubisz makaron to tu go napewno zjesz we wszystkich możliwych kombinacjach czystość byłem w Indiach tam na pewno jest czysciej

Byłem drugi raz na Wyspach Kanaryjskich i były to moje drugie najlepsze wakacje. Polecam ten kierunek, ze względu na wszędzie widoczne europejskie standardy. Samemu hotelowi przydałoby się odświeżenie, pokoje urządzone dość dawno temu. Piękny widok z pokoju, na ocen i plażę. Natomiast jedzenie świetne, duży wybór: mięso, ryby, warzywa, owoce, makarony. Co kilka dni urządzana jest kolacja tematyczna: meksykańska, azjatycka, kanaryjska. Dużo miejsca w restauracji, obsługa miła, sprawna. Dużym plusem hotelu jest możliwość korzystania z położonego obok parku wodnego z licznymi zjeżdżalniami, basenami, natryskami. Basen hotelowy malutki, przy nim bar z drinkami, przekąskami i lodami. w okolicy hotelu sklepy, biura podróży, wszystko czego potrzeba. Mimo to już po przejściu trochę dalej od hotelu nic nie ma, totalne pustkowie. kilka kilometrów dalej kolejne miasteczko, w którym już znajduje się więcej sklepów. Bardzo urocze Puerto de Mogan - tam warto wybrać się autobusem. Jak na 3 gwiazdki bardzo pozytywna ocena.