Club Marvy

W Turcji byliśmy po raz drugi, wcześniej było to 14 lat temu, ale tym razem wybraliśmy okolice Izmiru. Hotel ciekawie położony nad malowniczą zatoczką w otoczeniu przepięknej zieleni. Pokoje komfortowe i czyste. Korzystaliśmy jedynie z głównej restauracji, jedzenie było bardzo smaczne i świeże, szczególnie smakowały nam ryby przyrządzane na grillu, duże brawo👏👏. Plaża niewielka, ale piaszczysta, z boiskiem do siatkówki. Woda w morzu czysta, dno piaszczyste, nie jest głęboko zatem warunki do zabawy dla dzieci nie budzą żadnych zastrzeżeń. Niestety nie skorzystaliśmy tym razem z wielu atrakcji, ale polecam szczególnie nurkowanie z Panami z “Poseidon Yaman Diving School”👌. Obsługa hotelu jest bardzo uczynna i sympatyczna. Pozdrawiamy przesympatycznych Panów Talhę i Mehmeta z pool baru👍. Hotel jest godny polecenia, a my już obiecaliśmy sobie, że odwiedzimy ponownie “Club Marvy” w kwietniu 2026😀

Doskonały hotel: jakość obsługi od przybycia do wyjazdu znakomita, przepięknie położny hotel, jedzenie różnorodne i smaczne, baseny czyste, restauracje na bardzo wysokim poziomie, rozrywki urozmaicone, pokoje bardzo czyste i przestronne

Moja opinia o hotelu Club Marvy jest niestety negatywna. Obsługa była kapryśna i wydawała się niedouczona, co znacznie obniżyło komfort naszego pobytu. Klimatyzacja w pokoju śmierdziała toaletą, co było bardzo nieprzyjemne. Dodatkowo, recepcjonista był opryskliwy i nieprofesjonalny. Co gorsza, podczas naszego pobytu padliśmy ofiarą kradzieży. Na dodatek, kolacja w restauracji Bueno Italiano, za którą zapłaciliśmy 300 euro, skończyła się dla nas zatruciem pokarmowym i wymiotami przez całą noc. Ogólnie rzecz biorąc, nasz pobyt w tym hotelu był wyjątkowo rozczarowujący i nie polecam tego miejsca nikomu.