Senza The Inn Resort SPA

Hotel super dla rodziny z dziećmi, bardzo dobre jedzenie oraz dużo atrakcji. Mini klub dla najmlodszych. Duzy wybor basenow. Dla starszych osób rozrywkowe wieczory. Drinki za free. Pracownicy bardzo pomocni. 😊❤️🍹🍦❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Jeśli chodzi o hotel to po przeczytaniu poprzednich opinii baliśmy się co zastaniemy na miejscu, ale powiedzieliśmy sobie, że damy hotelowi szansę. Odebrałam wrażenie, że obsługa hotelu jest bardziej pozytywnie nastawiona do przebywających tam Rosjan (podczas naszego pobytu było ich dużo). Pokój był wysprzątany jak przyjechaliśmy, potem dwa razy posłali łóżko i tylko opróżniali codziennie malutki śmietnik, który znajdował się w łazience, a o umyciu podłogi i dodaniu papieru toaletowego i wymianie ręczników to można było pomarzyć. Mieliśmy pokój 4 osobowy i tylko jedną kartę, aby otrzymać drugą musieliśmy zapłacić 5 EUR. Potrzebowaliśmy drugiej karty, bo po wyjęciu jej, klimatyzacja przestawała działać, a przy temperaturach 32-38 stopni C i po wejściu do pokoju nie dało się wytrzymać. Skorzystaliśmy odpłatnie i możemy polecić masaż tajski z pilingiem i myciem pianą, który oferuje hotel (bardzo fajna sprawa). Podczas naszego pobytu druga karta za którą dodatkowo zapłaciliśmy po przybyciu po masażu do pokoju jakimś cudem zginęła z pokoju. Po udaniu się do recepcji i przekazaniu, że ktoś był w naszym pokoju i zabrał kartę dali nam drugą i nie wyjaśnili kto ją wziął. Kartę za która zapłaciliśmy działała tylko w pokoju, aby był prąd i klimatyzacja, bo już nią nie mogliśmy otwierać pokoju. Trzy razy biegaliśmy do recepcji z piątego pietra, żeby dali działająca kartę, która tylko raz otwierała drzwi a potem był problem ponownie ten sam problem z otwieraniem. Znajomi, którzy przylecieli z nami otrzymali pokój dwuosobowy na 1 piętrze i mieli codziennie wysprzątany i dodawany papier oraz myte podłogi (być może dlatego, że dawali sprzątaczce napiwek). W łazience i pokoju znaleźliśmy dwa karaluchy, które tez widzieliśmy na korytarzu. Jeśli chodzi o jedzenie to był spory wybór, na sześć osób 2 miały jednodniowe problemy żołądkowe. Znalezienie czystego noża i widelca graniczyło z cudem. Hotel bardzo duży i też wczasowiczów było dużo, a obsługa nie nadążała czyścic stołów i wymieniać sztućców. Baseny i aquapark na duży plus. Drinki i piwo może być, nie ma co oczekiwać nie wiadomo czego. Raz też jak przyszliśmy to pokój był otwarty, a na sto procent go zamykaliśmy bo zawsze sprawdzaliśmy bo trzeba było trzy razy porządnie trzasnąć, żeby zatrzask się zamknął (całe szczęście, że nikt nic nie ukradł) co nie zmienia faktu, że od momentu wyjęcia karty przez nieznaną nam osobę musieliśmy trzymać rzeczy w walizkach zamkniętych na kłódkę. Zauważyliśmy, że w niedzielę hotel w restauracji przechodził jakąś kontrolę, bo tego dnia było dużo obsługi, czyściutkie i na bieżąco wymieniane sztućce i czyściej niż na co dzień (szkoda, że codziennie Pani nie przychodziła i ich nie kontrolowała). Jedzenie monotonne i chyba najlepsza to zawsze była kolacja. Klimatyzacja w pokoju chodziła bardzo głośno no, ale trzeba było się do niej przyzwyczaić bo dziękowaliśmy, że chociaż działa. Internet był płatny i na jeden numer kosztował 14 EUR pomijam fakt, że co chwile zrywał sygnał. Telefon w moim pokoju nie działał, bo był urwany kabel telefoniczny a telefon w łazience to też jakaś prowizorka bo nawet żaden kabel nie był do niego podciągnięty. Na plus zasługuje lodówka i napoje, które się w niej znajdowały woda miała być uzupełniana codziennie ani razu obsługa jej nie dołożyła. Hotel w porównaniu do innych 5 gwiazdkowych hoteli odchodzi jakością, ale jest on w miarę tani więc nie ma co oczekiwać luksusów jak w innych droższych hotelach 5 gwiazdkowych. Ogólnie liczyłam na coś więcej, ale też po opiniach bałam się, że będzie znacznie gorzej.

Hotel jest 5* ale oceniam na 4+. Niedawno wróciliśmy z wakacji i jestem zadowolona z pobytu. Sporo jest negatywnych opini - myślę ze wszystko zależy od oczekiwań i ceny jaką się zapłaciło za pobyt. opisze kilka punktów: 1.. Aquapark - 4 zjeżdżalnie plus basen ze statkiem pirackim w którym dzieci spędzają całe dnie, zaletą dla mnie jest fakt ze nie jest on przy głównych basenach przy hotelu tylko przechodzimy przejściem podziemnym obok. przy Aquaparku jest pełno dzieci i tym samym jest głośno, jak chciałam odpocząć od tego- zostałam przy głównym basenie i nie było słychać gwaru. 2. pokoje rodzinne mają antresole - daje to odrobinę prywatności. na podstawowym poziomie 2 pojedyncze łóżka, na antresoli - łóżko małżeńskie. Każde piętro miało własną klimatyzacje. Pokoje mogłyby być w lepszym stanie, nie było tam dawno remontu ale dla mnie miało największe znaczenie ze jest czysto. Sprzątanie pokoju jest codziennie. nie miałam potrzeby aby codziennie sprzątano mi pokój, wiec zaznaczałam aby mi nie przeszkadzano. ręcznik pozostawiony do wymiany ( na podłodze) zastąpił czysty. Pokój był uprzątnięty. 3. jedzenie - nie ma efektu WOW, ale nie wydaje mi się aby ktoś nie znalazł niczego co by mu odpowiadało i chodził głodny. Zawsze kilka opcji z mięsem, dwie zupy, pełno warzyw, Słodyczy ( typowo tureckich, bardzo słodkie). 4. napoje dostępne wszędzie - wewnątrz hotelu, restauracji, przy basenach, w aquaparku, na plaży. Na plaży i w Aquaparku z alkoholi tylko piwo. Dla mnie super - inni byli niezadowoleni z tego faktu. pozostałe bary tak naprawdę bez umiaru ( wiadomo imortowane extra płatne) 5. Mini club- u tu moje odczucia są słabe- kilka zabawek, włączona bajka i jedyna dodatkowa atrakcja/zabawa to malowanie koszulek ( koszt 10 USD za koszulkę) , a tak to dzieci siedza i sie bawia same ze soba. Moim się nie podobało wiec poszły raz i więcej nie chciały. jest jednak plac zabaw- fajny na uboczu -dzięki czemu jest tak dużo cienia. innych animacji dla dzieci nie było, raz disco ale późno o 21. bez szału. ja jestem zadowolona z pobytu w hotelu- mogę go polecić - jedyny minus jaki osobiście widziałam i co mi sie nie podobało to brudny dywan na korytarzach. i to tak naprawdę brudny - plamy duże. na koniec sezonu może bym nie zwróciła uwagi - uznałabym ze kwestia całego sezonu i niechlujstwa turystów ale na początku sezonu to robi kiepskie wrażenie hotelu przy wejściu.

Byliśmy na przełomie maja i czerwca. Pokoje całkiem spoko Baseny super Zjeżdżalnie całkiem niezłe Przepyszny grill prawie jak w domu. Reszta jedzenia za bardzo podobna do Grecji liczyłem na więcej wyrazistości w kuchni Tureckiej. Ogólnie bardzo pozytywnie

Po długim zastanowieniu się podjęliśmy decyzję o zakupie wycieczki z biura podróży TUI. I pomimo słabych opinii, jesteśmy zadowoleni z pobytu. Uważam, że hotel jest wart swojej ceny, 7300 zł rodzina 2+2. Napewno jest kilka uwag, ale czepiałbym się za kwotę dwa razy wyższą. Dużo Rusk, ale spokojni, jakby sobie zdawali sprawę co o nich myślą.