Monachus Hotel Spa

Hotel zdecydowanie godny polecenia, szczególnie dla rodzin z dziećmi. Plaża hotelowa 200m od hotelu, dno morskie opada stopniowo co czyni plażę szczególnie odpowiednią dla dzieci. Wolnych leżaków na hotelowej plaży nigdy nie brakowało. 150 m od hotelu znajduje się tzw. Fun Park czyli basen ze zjeżdżalniami przeznaczony dla gości hoteli Monachus i Commodore Elite. Sam hotel czysty, jedzenie jest bardzo dobre, urozmaicone. W ramach all incl. bardzo dobre drinki. Obsługa hotelu bardzo pomocna. Wieczorne pokazy bardzo ciekawe - w trakcie naszego pobytu goście mieli okazję podziwiać występ grupy taneczno-akrobatycznej z Kolumbii, grupę akrobatów z Maroka, pokaz tańca latino, pokaz magii oraz wieczór z muzyką na żywo. Dodatkowo animacje dla dzieci.

Przyzwoity hotel. Oddalony nieco od plaży, co nie każdemu się spodoba. Na szczęście przy plaży jest też bar działający w systemie All Incl., więc nie jest to uciążliwe. Czysto, przepyszne i bardzo urozmaicone jedzenie. Świetny serwis. Niewiele basenów, leżaków też niedużo ale raczej nie było problemów ze znalezieniem wolnych. Jedyny minus to zgoda na palenie w restauracji. Uważam, że standardem powinien być zakaz palenia. Szczególnie gdy gośćmi są rodziny z dziećmi. Hotel raczej dla dorosłych. Atrakcji dla dzieci niewiele.

Hotel stosunkowo nowy, ładnie wyposażony. Jak dla nas przeciętniak, niczym na tle innych się nie wyróżnia. Jakość obsługi bdb. Jedzenie ok, ale bez szału. Ogólnie nie można się przyczepić do niczego, jednak nie jest to miejsce, które będę rekomendowała znajomym. No chyba że mają ponad 60 lat - wtedy jak najbardziej. Hotel zdominowany przez Niemców. Aktywni animatorzy, my akurat z animacji nie korzystaliśmy. Dotarcie na plażę, z naszego pokoju zajmowało nam dobre 10 minut marszem, czyli jest dalej niż deklarowane 260m. Ilość leżaków zarówno przy basenach jak i na plaży wystarczająca. Gorzej przy brodzikach dla dzieci, ponieważ tu leżaków jest stosunkowo niewiele. W ostatnich dniach dojechali nowi turyści i na plaży zrobił się ścisk - o 10.30 mocno kombinowaliśmy aby wygospodarować 2 wolne leżaki pod parasolami. Lunch w restauracji na plaży wydaje się bardziej zróżnicowany niż w hotelu. Średnia wieku gości to ok 60 lat. Kilkanaście rodzin z dziećmi, ale większość to pary emerytów. Ogólnie jeśli ktoś korzysta jedynie z infrastruktury hotelu i nie szuka atrakcji na zewnątrz, to miejsce jest ok. Niestety w okolicy nie ma właściwie nic. Kilka hoteli i sklepów na krzyż. Hotel był rekomendowany jako miejsce dla rodzin z dziećmi. Niestety pod tym względem się zawiedliśmy. Na terenie kilka zjeżdżalni raczej dla starszych dzieci. Jedna zjeżdżalnia dla maluszków i na tym koniec. Animacje dla dzieci pow 4 lat. Plac zabaw w kiepskim stanie. Menu w restauracji nie przewidywało potrzeb żywieniowych młodszych dzieci. Monotonne i niezbyt zdrowe (frytki, parówki). Brak wyznaczonych stref dla niepalących na zewnątrz budynków. Niestety jedzenie przy stolikach na zewnątrz, oznaczało niejako siedzenie w palarni. Ogólnie wszechobecny dym papierosowy, bardzo nam przeszkadzał. Rekomendując hotel jako miejsce dla rodzin z dziećmi, powinno się to brać pod uwagę.