Hotel Meryan

Jest to naprawdę doskonały hotel pod każdym względem. Obsługa przemiła, dyskretna , czystość na najwyższym poziomie, jedzenie i drinki bardzo dobre . Wiele animacji i atrakcji na terenie obiektu , bardzo dobre położenie tuż przy plaży.

Bardzo polecam. Jedzenie, obsługa i organizacja na najwyższym poziomie. Nie mam się do czego przyczepić. Polecam wszystkim!❣️

Spędziliśmy w hotelu Meryan bardzo przyjemne wakacje. Przyjechaliśmy w nocy, po dwugodzinnej podróży z lotniska (z krótkim przystankiem przy sklepie). Na miejscu recepcja sprawnie i uprzejmie nas przyjęła, szybko wszystko wyjaśniła i przydzieliła pokój na 2. piętrze – ładny, elegancki, z częściowym widokiem na morze. Pani sprzątająca dobrze zadbała o Nasz pokój(zdecydowanie polecam zostawić tipa nie jeden raz,zachować się jak należy po prostu) Śniadania były smaczne, klasyczne – każdy znajdzie coś dla siebie: omlety, jajka, szakszuka, świeże warzywa i sałatki. Obsługa bardzo miła i szybka, a szczególnie pani przy omletach zasługuje na pochwałę. Podczas śniadania można podziwiać widok na morze, a przy wejściu wita gości przyjazny kotek, który robi furorę wśród dzieci ;) Plaża jest bardzo blisko, tuż obok promenady z błękitną wodą i rybkami. Na plus zasługuje także świetne Wi-Fi w całym hotelu oraz to, że napoje są serwowane w szkle. Lodówki są regularnie uzupełniane w wodę i ayran – typowo po turecku i bardzo na plus. Przy basenach jest cisza,nie ma głośnej muzyki ,tylko w tle leci dobrze skomponowana muzyka.Tylko podczas animacji jest głośniej ale to normalne.Dla ceniących spokój opcja nad morzem sprawdzi się świetnie do wylegiwania się. Siatkówka rano i popołudniu extra💪🔥(Pozdrowienia dla wszystkich ludzi,którzy grali ze mną w siatkę;) W Meryan Cafe warto spróbować dobrej kawy, shake’ów, ciast – wybór ogromny. Lody gałkowane i sklepowe algida. Na plaży działa beach bar – pizza, kebab, tortilla, burgery .Pokoje dobrze wyposażone, a mini lodówka z piwkiem Efes i Tuborgiem – pozytywna niespodzianka. Siłownia też daje radę – jest brama, maszyny,rowerki więc cardio z rana w sam raz – można zrobić porządny trening. Obiady i kolacje bardzo smaczne – duży wybór mięsa, ryb, dodatków i sałatek. Można komponować dania na różne sposoby. Z pokoju widok na morze tworzy przyjemną atmosferę. Hotel prowadzi ciekawe animacje – szczególnie piana party, siatkówka,water polo💪🔥 Mój syn powiedział: „Tato, to moje najlepsze wakacje” – to mówi samo za siebie! Na duży plus zasługuje brak opasek hotelowych – to daje duży komfort, nikt nie pyta z jakiego jesteś pokoju. Podsumowując – bardzo dobry hotel, z miłą atmosferą i wysokim standardem usług. Dużo zależy od nastawienia – jeśli potrafisz cieszyć się chwilą, to miejsce da Ci wiele radości. Ja osobiście polecam i chętnie tu wrócę. Dziekuję ludziom, którzy Tworzą to miejsce! Teşekkür ederim.

Długo zastanawialiśmy się przed wyborem idealnego miejsca na urlop. Miał to być nasz pierwszy wspólny wyjazd za granicę typu all in. Obawialiśmy się, że się zrazimy, mieliśmy mnóstwo wątpliwości, ale hotel Meyran rozwiał je wszystkie. Nasz pobyt odbył się pod koniec maja 2025. Pokoje-nowoczesne sprzątane codziennie. Wymiana ręczników czy pościeli odbywała się nawet jeśli nie było to konieczne. Codzienne uzupełnianie darmowego minibarku. Wadą okazało się tutaj nieszczelne okno balkonowe oraz nie do końca wyciszone drzwi. Jako osoba z płytkim snem budziły mnie rozmowy osób przechodzących po korytarzu. Każdego dnia, równo o 10 rano z hotelu obok rozlegała się głośna muzyka. Dla niektórych taki budzik może być zaletą, ale osobom, które chciałyby jednak dłużej pospać może to przeszkadzać. Co do przestrzeni wspólnych; wszędzie było naprawdę czysto. W basenach nie zauważyłam ani jednego liścia czy włosa. Plaża też zawsze ogarnięta. Personel - top of the top. Genialni i towarzyscy barmani. Niektórzy znali nawet pare zwrotów w innych językach (w tym polski), czym jeszcze bardziej podbili nasze serca. Mało tego-po zdradzeniu im skąd jesteśmy polewali nam więcej alkoholu do drinka👍 Sama karta koktajli była naprawdę bogata, liczyła około 15 pozycji. Poza tym piwo, shoty, grenadina, a nawet kolorowe drinki dla dzieci. Wszystko bez limitu w opcji all inclusive. Podczas posiłków kelnerzy dbali o to, by nie zabrakło napoju na stole, a brudne naczynia były szybko zbierane. Ogarniali stoliki nawet przy pełnym obłożeniu. Jedynym minusem na otwartej części restauracji były bezpańskie koty (w tym jeden chory), które chodziły między stolikami. Jedzenie-Było go na tyle dużo, że podczas tygodniowego pobytu byliśmy w stanie jeść różnorodnie. Czasami mało przyprawione, ale na stolikach był pieprz i sól, a na ogólnym bufecie dostęp do całej gamy przypraw. Odbywały się też kolacje tematyczne i serwowano np. sushi lub dania kuchni meksykańskiej takie jak tacosy i burrito. Najbardziej zapadła mi w pamięć paella oraz zapiekane krewetki podawane podczas kolacji z kuchnią śródziemnomorską. Poza tym świetne grillowane na miejscu tureckie mięso, szeroki wachlarz deserów i surówek. Każdy będzie w stanie skomponować coś dla siebie. Wieczorami zapewnione atrakcje. Bingo, karaoke, imprezy tematyczne np. retro party. Muzyka na żywo. Szkoda tylko, że trwało to tylko do max. 23:00. Mylący był dla nas disco pub, który znajdował się na terenie hotelu, ale nigdy nie był czynny. W ciągu dnia również nie można było narzekać na nudę. Popołudniami odbywały się np "zawody" w piłce wodnej, siatkówce plażowej, rzutkach. Aqua aerobik na rowerkach wolnostojących w wodzie. Poza tym można było za darmo korzystać z siłowni oraz kortu tenisowego. Podsumowując: to był naprawdę udany wyjazd i będziemy wspominać go bardzo długo. Gdy będzie taka okazja na pewno wrócimy, jednak najpierw chcemy pozwiedzać resztę świata i nie zamykać się na jedną destynację. Polecam ten hotel z czystym sumieniem!

Hotel wybraliśmy z polecenia i nie zawiedliśmy się. :) Wystrój hotelu i pokoi w nowoczesnym stylu. Pojechaliśmy do Meryan w 4 osoby dorosłe i wybraliśmy za dodatkową opłatą pokoje z widokiem na morze i główny basen. Myśleliśmy, że będą to boczne widoki, lecz okazało się, że mając 2 rezerwacje na jedną osobę otrzymaliśmy apartament rodzinny na 4 piętrze ze wspólnym wejściem lecz z dwoma, niezależnymi pokojami i łazienkami, dużymi balkonami i bezpośrednim, pięknym widokiem na morze oraz dodatkowymi, mniejszymi bocznymi balkonami. Jedyny minus, że w drugim pokoju łóżka były pojedyncze, a nie złączone, ale nie zgłaszaliśmy tego do recepcji, więc warto mieć to na uwadze podczas rezerwacji. Pokoje sprzątano codziennie, jak i codziennie wymieniano ręczniki i uzupełniano mini bar. W każdym pokoju jest sejf i aby z niego korzystać trzeba zostawić w recepcji zwrotny depozyt w postaci 5€. Mieliśmy małą nieprzyjemność, ponieważ po 3 dniach pobytu, w sobotnie popołudnie, szykując się do lunchu, otrzymaliśmy telefon z recepcji, że w naszym pokoju jest jakiś problem z elektryką i musimy przeprowadzić się do podobnego apartamentu, ale dwa piętra niżej mimo, że przez te kilka dni nie zauważyliśmy żadnego problemu z elektryką i nic w recepcji nie zgłaszaliśmy. Osoby towarzyszące musiały przerwać plażowanie i zamiast się opalać trzeba było się spakować ponownie do walizek i przetransportować wszystko do nowego pokoju. Mąż będąc w recepcji oddać karty, dostał 4 vouchery na 15min masaż pleców dla każdego z nas (byliśmy bardzo zadowoleni). Kiedy wróciliśmy do pokoi przed kolacją, czekały na nas listy z przeprosinami za niedogodności i podziękowaniem za współpracę, wino, ciastka i drobne podarunki. To było miłe, ponieważ trochę czasu na spakowanie, przeniesienie i rozpakowanie straciliśmy... Pokoje po przenosinach były podobnej wielkości co poprzednio, ale balkon był zdecydowanie większy i szerszy i nie oddzielał powierzchni balustradą. Był wspólny na te nasze dwa pokoje i mieliśmy do dyspozycji 2 leżaki i stolik z krzesłami. Dla nas to rozwiązanie było ok, więcej miejsca np. do suszenia materacy ;) i tak przesiadywaliśmy poza pokojami. Minusem po przenosinach były łóżka, a dokładniej materace. O ile na 4 piętrze super spało się całej naszej 4, tak na tym 2 były niewygodne, zapadły się i skrzypiało pod nimi. Minusem tych pokoi było słabe wygłuszenie, ponieważ było słychać imprezy z hotelu obok do późnych godzin nocnych. Na terenie obiektu jest dużo zieleni, o którą dbano codziennie i wszystko mamy w zasięgu ręki: kawiarnię, bar przy basenie, bar przy plaży, basen główny, basen ze zjeżdżalniami i brodzik dla dzieci. Leżaki z materacami przy plaży są bezpłatne i na pokój przysługują ręczniki plażowe. Plaża strzeżona i widzieliśmy jak ratownik pilnuje, by nie skakać z mola. Wejście do morza kamieniste, więc buty do wody to konieczność i dość szybko robi się głęboko, lecz zasolenie jest na tyle duże, że ciało jest wypierane w górę i jest to mega przyjemne. Jeśli chodzi o rezerwacje leżaków przy basenie/plaży nie było wielkich bitew :) ale trzeba było faktycznie wstać ciut wcześniej i najlepiej być na śniadaniu już o 7:30, bo o 8:00 zbytnio wyboru miejsc przy basenie już nie było. Łatwiej było z leżakami przy plaży. Tam nieraz po 9:00 było jeszcze miejsce dla pary pod parasolem. Z racji opcji ultra all inclusive wszystko jest dostępne, że nie trzeba wychodzić poza hotel i dodatkowo płacić. Fajna karta alkoholi i drinków bezalkoholowych, lemoniady, lody, gofry, przekąski w barze przy plaży jak tureckie Gozleme, kebaby aż po nuggetsy z frytkami. Wszystko to dostępne w odpowiednich godzinach. W restauracji każdy znajdzie coś dla siebie: ryby, kebaby, gotowane potrawki, mnóstwo sałatek, przekąsek, dla dzieciaków nuggetsy, naleśniki, pancake na śniadania, a ciasta rozchodziły się zawsze jak świeże bułeczki. :) Codziennie wieczór z inną kuchnią: turecką, włoską, japońską itp. Obsługa super lecz dla nas najlepszy barman przy basenie to Muhamad, który zawsze obsługiwał z uśmiechem i bardzo dbał o gości. W ciągu dnia różne atrakcje w ciągu dnia jak i wieczorem. Nie ma nudy :) Jest salon gier, strefa zabaw dla dzieci, na terenie obiektu kilka sklepików, taki spożywczo-drogeryjny, biżuteria, torebki, skóry... Wszystko jest na miejscu, nie trzeba nigdzie wychodzić gdy potrzeba klapek, kosmetyków do opalania czy materaców do pływania. Jakoś 1km w prawo od hotelu jest Alara Bazar. Baaardzo duży bazar, bo ponad 600 sklepów, blisko niego również Outlet z sieciówkami typu Nike, Adidas Stradivarius, Zara. itp., a 500m w lewo od hotelu jest Aura Bazar (mniejszy i podobno bardziej nowoczesny). Bazary czynne od 9-24. Minusy: - palcze... Najgorzej było, gdy wszyscy spotykali się wieczorem w barze przy basenie. Człowiek wykąpany i pachnący, a z każdej strony było czuć dym papierosowy. W kawiarni widziałam kilka stolików, na których stało oznaczenie miejsc dla nie palących, ale to tylko kilka. - wieczorami czuć było szambo gdy siedziało się w pewnej części baru przy basenie. - słabe wygłuszenie pokoi i głośne, trzaskające drzwi, które potrafiły wybudzić, gdy inne osoby wychodziły wcześniej rezerwować miejsce przy basenie/na plaży i schodzili na śniadania. Warto wziąć korki do uszu. +/- kamienista plaża i szybko robi się głęboko - zabrać buty do wody Poza tym, wszystko na wysokim poziomie i chętnie zostalibyśmy na dłużej. Ci, co polecali nam ten hotel i byli tu w zeszłym roku wracają i w tym roku, tym razem nie sami, a z rodziną, więc to o czymś świadczy :)