Vincci Marillia

Hotel zdecydowanie warty polecenia. Pokój: - Od razu po wejściu do pokoju zauważyliśmy, że jest on świeżo wyremontowany. Był czysty i wyposażony we wszystkie podstawowe rzeczy jak sejf czy suszarka. Niezbędne kosmetyki były dostępne bezpłatnie na recepcji (my nie potrzebowaliśmy). - Balkon w naszym przypadku (pokój na pierwszy piętrze) był całkiem duży. Miał krzesła i stolik oraz ładny widok na ogród. Jedzenie: - Co do wyżywienia, było ono po prostu kapitalne! Wybór dań był dla nas imponujący, a jakość produktów na przyzwoitnym poziomie. Zarówno śniadania, obiady, jak i kolacje zaskakiwały różnorodnością. Zapewne z 10 kucharzy miało swoje stoiska z gotowaniem na żywo. Na śniadania można było zamówić omlety, jajka, naleśniki, gofry, specjalne chlebki tunezyjskie mlavi (przepyszne!), różne wędliny i sery, które kucharz wyciągał dla nas z lodówki!, świeży sok z pomarańczy czy smoothie z owoców. - Na obiad czy kolacje kucharze przygotowywali na żywo takie rzeczy, z którymi nigdy wcześniej nie spotkaliśmy się w ofercie All Inclusive - sushi, tajski pad thai. Były trzy stoiska, w których wybieraliśmy, jakie owoce morza (krewetki, różne ryby itp.) czy mięsa (kurczak, wołowina, jagnięcina itp.) chcemy, a kucharz je dla nas piekł na grillu. Z nietuzinkowych rzeczy był również kurczak z rożna czy mięso z kebaba. Oczywiście były również standardowe rzeczy typu makaron, a także znakomity wybór dań przygotowanych wcześniej. Był również dedykowany pracownik, który przygotowywał desery (ich wybór również był bardzo duży i smaczny). W trakcie obiadu i kolacji dostępne były również lody, a także kącik z tunezyjskimi słodyczami (chałwy, sezamki, pączki pieczone na głębokim tłuszczu i wiele innych). - Była też osobna strefa dla osób wege. - Jedyny minus jest taki, że czasami dania były dobrze opisane pod kątem alergenów i składników, a czasami żadnych tabliczek w ogóle nie było. - Hotel posiada dwie restauracje - tunezyjską i włoską. Miały być one a'la carte, ale okazało się (w przypadku tunezyjskiej, bo w drugiej nie byliśmy), że były to z góry ustalone posiłki, nie dało się ich wybrać. Moja żona wegetarianka musiała rezygnować z dań mięsnych. Infrastuktura hotelu: - Hotel posiada naprawdę duży i zadbany basen. Przy basenie są dostępne łóżka oraz wygodne leżaki (naprawdę materace na leżakach są bardzo dobrej jakości i przyjemnie się na nich leży). Oczywiście niestety jak to często bywa trzeba je rezerwować z samego rana, bo później trudno znaleźć najlepsze miejscówki. W razie czego chodzi kilka pracowników-basenowych-ratowników, którzy pomagają zorganizować dodatkowe leżaki. - Hotel posiada jeszcze dodatkowy basen pływacki (nie korzystaliśmy, bo nie mieliśmy potrzeby), a także basen wewnętrzny kryty. - Dla chętnych jest przyzwoicie wyposażona siłownia, a także sklep z pamiątkami (w którym rzecz jasna trzeba mocno negocjować ceny). - Każdego dnia były również organizowane imprezy od 23:00 do 2:00, ale muzyka była kiepska, a i tylko jednej nocy rzeczywiście bawili się tam jacyś turyści. Więc jeśli ktoś chce mieć cały parkiet dla siebie - jest na to spora szansa! :) Plaża: - Hotel jest bezpośrednio przy plaży, ale była ona dość brudna. Na brzegu znajdywało się wiele śmieci. Niestety to nie była kwestia tylko naszego hotelu, a całego wybrzeża. Czy poszło się w jedną czy drugą stronę, to plaża była zaniedbana. - Nasz hotel miał zdecydowanie najlepiej przygotowane leżaki czy parasole na całym wybrzeżu (przeszliśmy większość plaży, więc mamy porównanie), jednak z racji brudnej plaży, my nie spędzaliśmy tam czasu. - Z minusów bar przy plaży był aktualnie zamknięty, więc najbliższy znajdywał się przy basenie (ok. 2-3 min pieszo od plaży, więc nie był to większy problem). Animacje: - Każdego wieczoru były organizowane różne przedstawienia czy występy. Muzyka na żywo, kabaret, tunzezyjski wieczór instrumentalno-taneczny. - Hotel zatrudnia ok. 10 animatorów, którzy organizują czas wolny dla chętnych. Były to naprawdę sympatyczne osoby, które opiekowały się dziećmi czy organizowały sporty dla starszych. Podsumowując jesteśmy naprawdę zadowoleni z wyboru tego hotelu. Wyżywienie było kapitalne, pokój czysty i duży, a animacje zróżnicowane. Jedyny większy minus, to była zaniedbana plaża. Opieka rezydenta była w porządku. Zwykle opuszczamy spotkania z rezydentem, a tutaj wybraliśmy się i mile zaskoczyliśmy się, jak bardzo praktycznie i szybko rezydentka omówiła najważniejsze rzeczy. Przy kontakcie Whatsapp odpisywała również do nas bardzo szybko. Samolot i przelot były w porządku, a autokary lokalne były duże i klimatyzowane. Na jeden musieliśmy niestety czekać ok. 30-45 minut. Jeśli ktoś interesuje się historią, to na pewno wartą polecenia wycieczką będzie stolica Tunis z Kartaginą i wizytą w Sidi Bou Said. Nam było szkoda czasu na dwudniowe Safari, chociaż słyszeliśmy o nim wiele dobrych opinii. Zdecydowanie warto również zwiedzić pobliską Nową Mediną, a także podjechać taksówką za ok. 15-20 dinarów do Starej Mediny. Nowa Medina była tańsza pod kątem pamiątek, ale Stara Medina i jej obrzeża pozwoliły nam zobaczyć to, jak rzeczywiście żyją Tunezyjczycy.

....... Hotel jak najbardziej spełnił nasze oczekiwania!! Idealny jeśli planujesz wypocząć, kilka razy dziennie są różne wydarzenia, które prowadzą bardzo fajni animatorzy FIFI, MIMO, RIO i cała reszta zespołu. Można tu dobrze zjeść i zwiedzić ciekawe miejsca! Pokoje codziennie sprzątane a obsługa hotelowa pomocna na każdym kroku. Zdecydowanie Polecam.

All was good 👍🏻 ☺️ pyszne jedzenie i super animacje. Pokój po remoncie☺️ ogólnie wszystko było ok 🙂 w sumie nie ma się do czego przyczepić mocne drinki 😅Rio and Gogo very good ☺️ Polecam dla wszystkich 🙂 najważniejsze że nie było dużo Polaków 😅

Super hotel najlepsza obsługa animatorzy przyjaźni szczególnie Gogo i Marcelo Mimi i Rio zachęcają do zabaw super polecam 💪👍 Jedzenie pyszne każdy znajdzie coś dla siebie. Wieczorne animacje działaj nie są jakieś najwyższych lotów ale człowiek się nie nudzić. Dyskoteka dostępna po animacjach też na plus.

Byliśmy na wakacjach we wrześniu tego roku. Zaczynajqc od hotelu - bardzo duży obiekt. Pokoje średniej jakości. Do wanny nie dało się wejść bez klapek, cała obdrapana. Są sprzątane codziennie, ale trzeba się nastawić, że nie jest to najlepszej jakości. Ale w końcu na wakacjach w pokoju się tylko śpi :) W recepcji ciężko się dogadać po angielsku. Można w hotelu wymienić pieniądze, jednak nas spotkała przykra sytuacja. Nie chcieli nam wymienić pieniędzy z dinarów na euro. Powiedzieli żebyśmy wymienili to na lotnisku, więc poszliśmy do kantora na lotnisku i usłyszeliśmy, że potrzeba potwierdzenie z hotelu i nam nie wymienią, także musieliśmy zostawić pieniądze na lotnisku. Warto nie wymieniać na zapas, bo potem możecie zostać na lodzie. Obiekt zewnętrzny piękny, piękne palmy (dołączam zdjęcia). Basen zewnętrzny super, sprzątany co 2 dzień, obszerny obiekt. Jedynym minusem jest nie podgrzewana woda, przez co jest zimna. Przy basenie są codziennie rozkładane materace na leżaki. My będąc poza sezonem nie mieliśmy problemu z zajęciem leżaków. Ale ratownicy rezerwują leżaki osobom którzy dają im tipy, stąd pewnie problemy w sezonie ze znalezieniem leżaków. Widoczny w ofercie prostokątny basen zewnętrzny z miejscem do odpoczynku z dachami itp nie jest to dostępne dla wszystkich. Jest to prywatne, trzeba sobie zarezerwować i pewnie zapłacić. Także nie warto na to patrzeć przy rezerwacji, chyba że chcemy sobie to wynająć. Animatorzy przy basenie na wielki plus, codziennie podchodzą do wszystkich i pytają co słychać. Zapraszają do atrakcji, ale nie są to nachalne zaproszenia. Atrakcji sportowych jest bardzo dużo, jednak my z nich nie korzystaliśmy, także nie wypowiem się. Plaża czysta, ciągle pilnowana przez kogoś. Woda bardo czysta, widać wszystko co się znajduje na dnie. Pan, który proponuje atrakcje na plaży, bardzo fajny. W pierwszy dzień nam zaproponował co mają, a po naszej odmowie nie namawiał nas codziennie. Jednak każdego dnia się witał i pytał co u nas, naprawdę bardzo fajny człowiek. Co do jedzenia, to ciężki temat. Na śniadania spory wybór, pieczywo, wędliny, warzywa, na słodko rzeczy. Codziennie to samo. Na obiady również, codziennie identyczne rzeczy. Co do dużego wyboru jest to sporny temat, ja będąc osobą wybredną, nie mogłam nic znaleźć na obiady i kolację. Codziennie jadłam pizzę, albo smażone filety. Jednak po pierwszych dniach, nie mogłam już na to patrzeć, przez co chodziłam głodna. Dlatego nie polecam dla osób wybrednych, bądź rodzin z dziećmi. Nie ma nic dla dzieci na obiady i kolacje. Jednak jeżeli nie macie problemu z wybrednością to jak najbardziej polecam :) Bardzo dużo kelnerów obsługuje posiłki. Podczas obiadów i kolacji kelnerzy nalewają napoje. Mamy do wyboru wodę, coca colę, sprite, fantę oraz alkohole. W pierwszy dzień dało się odczuć ze chcieliby napiwek. I tu jest ta sama sytuacja co z basenem. Ten kto daje tipy ma codziennie zarezerwowany stolik oraz czekają na niego schłodzone napoje. Na basenie jest bar, który jest otwarty od rana do nocy. Obok niego jest restauracja włoska za opłatą. Kelnerzy oraz barmani mówią po angielsku, także da się z nimi dogadać. Ogólnie pobyt na plus, piękny obiekt.