Centara Grand Beach Resort Phuket

Super miejsce na wypoczynek ,fajne miejsce można korzystać z basenu lub popływać w morzu Andamańskim , polecam pokoje z bezpośrednim dostępem do basenu Miła sprawna obsługa , w recepcji praktycznie można wszystko załatwić

Dziwią mnie te wszystkie pochlebne opinie na temat tego hotelu . Nie spodziewałam się po Tajlandii cudów ale hotel jest na 3* stary stary i zaniedbany . Nie jest w nim za czysto . Recepcja straszna . Pokoje dla Polaków oczywiście gorsze mimo rezerwacji pokoju z basenem brak daszku nad basenem popękane płytki w basenie, ręczniki śmierdzące i szare :/ sprzątanie takie sobie . Ceny 100% wyższe niż na mieście . Poza tym lokalizacja piękna , wszystko rekompensuje widok i prywatna plaża . Szkoda ze nie ma na niej leżaków i parasoli . Ogród przepiękny wokół hotelu . Jedzenie dobre , restauracja włoska super . Drinki słodkie i z syropów :/ baseny świetne , zjeżdżalnia leniwa rzeka i skakanie do wody dla dzieci . Blisko miasteczko polecam w hotelu wziąć tylko śniadanka a kolacje jeść na mieście . W sobotę i niedziele targ blisko hotelu gdzie za śmieszne pieniądze można zjeść pyszne rzeczy . Przeważa w tym hotelu tylko lokalizacja bo większość hoteli w okolicy nie ma swojej plaży tylko publiczne gdzie jest strasznie tłoczno .

Właśnie wróciłem z 5-dniowego pobytu w hotelu. Personel bardzo przyjazny z wczesnym zameldowaniem we wspaniałym pokoju z widokiem na morze. Ośrodek położony tuż przy czystej, piaszczystej plaży z doskonałymi udogodnieniami. Szeroki wybór w formie bufetu śniadaniowego.