Saltic Resort and Spa Grzybowo

Pobyt rodzinny, sylwestrowy, hotel bardzo ładny w fajnym położeniu, jedzenie bardzo smaczne, szef kuchni bardzo pomocny, ponieważ jestem bezglutenowcem i moja dieta jest ograniczona nie było z tym najmniejszego problemu. Jedyny minus to nie do końca dobra organizacja wieczornych kolacji, brak miejsc i czekanie w kolejce na wolny stolik żeby zjeść kolację, jako goście hotelowi musieliśmy czekać, a osoby z poza hotelu wpuszczani na kolację a’la carte.

Wszystko na najwyższym poziomie. Lokalizacja, standard wyposażenia pokoi, jedzenie wszystko na plus. W przypadku braku pogody basen wewnętrzny, animacje dla dzieci, bawialnia zapewnią rozrywkę dla najmłodszych. Wypożyczalnia rowerów na miejscu - ścieżki rowerowe do Kołobrzegu i Dźwirzyna zagwarantują bezpieczną i malowniczą wycieczkę.

Wspaniałe miejsce do wypoczynku dla rodzin. Extra lokalizacja- wyjscie z parkingu do lasu- plus dla posiadaczy psiaków. Krotki spacerek do morza. Pyszne ,urozmaicone śniadania. Przyjemne spa ze strefa dla doroslych. Co do sali zabaw- lepszej jeszcze nie widzielismy w hotelach. Malpi gaj,zjezdzalnie. Panie animatorki cudowne. Tu kolejny plus za animacje hotelowe. Gorąco polecam Panią Natalię i masaże. Wspaniałe odprężenie. Dawno tak dobrego masazu nie doświadczyłam!:)

W TYM HOTELU GOŚCILIŚMY PO RAZ PIERWSZY I BYŁ TO BARDZO UDANY POBYT. BARDZO DOBRA LOKALIZACJA, SUPER OBSŁUGA ,ZAWSZE ŻYCZLIWA I CHĘTNA DO POMOCY .DOBRE ROZWIĄZANIA I UDOGODNIENIA W HOTELU I TA WODA DO MYCIA NÓG Z PIASKU PLAŻOWEGO PRZY WEJŚCIU DO OBIEKTU -SUPER ROZWIAZANIE .JEDZENIE DOBRE I WYSTARCZAJĄCO,ZAWSZE NA BIEŻĄCO UZUPEŁNIANE. JESTEŚMY Z MĘŻEM BARDZO ZADOWOLENI Z WYPOCZYNKU I MYŚLĘ ŻE JESZCZE DO WAS WRÓCIMY . DZIĘKUJEMY ZA UDANY POBYT.

Pokoje standard z dostawką bardzo małe, ledwo można w dwóch się minąć. Pokoje bez klimatyzacji. Łazienka szklana, przezroczysta co w przypadku wyjazdu z dzieckiem nie jest fajne. Co gorsza serwis sprzątający codziennie, między godziną 8 a 9 robił pobudkę bez pozwolenia wchodzą sobie do pokoju, nawet jak się zawoła, żeby poczekali (otwierając drzwi od pokoju widać wszystko z kibla). Jeśli chodzi o jedzenie dosyć duży wybór, ale jedzenie kiepskie. Śniadanie do 11:00, ale jak idziesz o 10:00 to już nie ma większości lepszych rzeczy i twierdzą ze już nie robią bo zaraz zamykają. Parodia. Bardzo mała kuchnia jak na tak duży obiekt. Pracowników jest za mało i nie nadążają z dokładaniem i gotowaniem. Wieczne kolejki do restauracji na śniadanie i obiad. A co jest hitem, że kupując w tej samej restauracji z karty menu, gdzie trzeba dodatkowo zapłacić to jedzenie jest dobre. Najdroższe drinki w całym grzybowie w barze i na plaży. Biedne panie kelnerki w barze na basenie, które muszą latać tam i z powrotem do restauracji po jedzenie, zostawiajac pusty bar i kolejkę na metr przez co nawet na drinka czeka się długo. Ratownik na basenie do wymiany, ma problem z każdym. Nasze dziecko przez tydzień nie wchodziło do basenu, bo się go bało. Nie ma zbytnio możliwości skorzystania z lodówki w pokoju, po pierwsze jest w niej mini bar - płatny, po drugie nawet gdy opróżniliśmy minibar i chcieliśmy włożyć swoje napoje to lodówka jest tak mała, że ledwo wchodzi, a po trzecie ledwo co chłodzi. Mało jedzenia klasycznego dla dzieci na śniadania i obiady, typu parówki, ziemniaki, frytki. Parówki i ziemniaki przez tydzień były tylko raz a frytek nie było wcale. Mimo wszystko kelnerki i kelnerzy bardzo mili.