Hotel Jantar Ustka

Pokoje są relatywnie drogie, mam kilka uwag: 1. W pokoju nie można dostać wody niegazowonej (sic!); czy ktoś kręci lody na sodzie w hotelu? 2. W pokojach nie ma kawy. 3. W sobotę w restauracji dyskoteka i nie można było spać! Po moim monicie wyłączono discjokejiwi prąd o 23:05. 4. Ręczniki na basen za dodatkową opłatą. 5. Za mała obsługa na śniadaniu, na kawę czekałem ze 20 min; a to brak wody, a to pojemnik na fusy pełny.

W hotelu Jantar odwiedziliśmy ponownie p p1,5 roku. Mieliśmy zarezerwowane 3 noclegi, ale przedłużyliśmy pobyt o kolejne 2 noclegi. Warunki hotelowe super, dostaliśmy pokój z balonem a ponieważ było słonecznie więc można było poleżeć na leżakach. Jedzenie znakomite, duży wybór smakołyków na śniadanie a także smaczne obiadokolacje. Personel obsługujący restaurację zasługuje na najwyższą ocenę. Ogólnie personel hotelu bardzo miły , uśmiechnięty i życzliwy. Dziękujemy za super pobyt.

Podzielę się wrażeniami z hotelu Jantar w Ustce. Mieszane uczucia. Niektórzy wracają tam latami po kilka, kilkanaście razy, inni mają mętlik. Na terenie obiektu jest hotel i domki. Plac zabaw dla dzieci, miejsce na animacje. Ale... w miejscu, gdzie można wypić kawę na dworze przy sali zabaw śmierdzi z kuchni, chcesz obejrzeć tv wieczorem w lobby lub w pomieszczeniu z bilardem - brak sygnału. Wyżywienie raz bardzo smaczne, następnego dnia tragedia. Jakby mieli dwóch różnych kucharzy. Ale za to restauracja aa carte bardzo smaczna. Sprzątanie to osobna historia, bo na zapisy. Zapisałem się codziennie, Pani była u nas może 4 razy. Potem przepychanka, że recepcja nie przekazała, a recepcja, że Panie zapomniały. Umawiasz się na godzinę ale to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Kto chce posiedzieć w oranżerii wieczorem z piwem lub drinkiem to do 22, potem kuchnia zamknięta. Nic złego. Szkoda, że w barze brak paluszków, orzeszków, czegoś przy czym można posiedzieć. Najbardziej wkurzający jest odpływ w prysznicu, który się regularnie zatyka, więc polecam zabrać coś z sobą do otwierania odpływu i wyciągania włosów. Tak wiem włosy się wyrzuca do WC ale mimo to stoisz po kostki w wodzie. Recepcja mówię, że pewnie przez piach. Ale nad morzem raczej wiadomo jest, że po plaży będziesz w piachu... Siłowni nie ma. Nie patrzcie na foto. To tylko dla karnetów z miasta. Ogólnie pół na pół.