Dhigali Maldives

Piękna wyspa i resort. Wszystko wspaniałe. Mała niespodzianka, rachunek za romantyczną kolację na plaży zawierał opłatę za przygotowanie miejsca, o czym zapomniano wspomnieć w aplikacji i w trakcie rezerwacji, problem został wyjaśniony ku naszemu zadowoleniu,aczkolwiek po zwróceniu uwagi. Jedzenie b..dobre,obsługa znakomita ,zwlaszcza sprzątanie willi.

Spędziliśmy tutaj z mężem tydzień z okazji 20 rocznicy ślubu. W lipcu obłożenie było może 20%. Hotel nowy i czysty. Obsługa bardzo miła i pomocna. Restauracja śniadaniowa w porządku, natomiast na lunch i kolacje polecam Faru. Bungalowy zwykle i deluxe umiejscowione w krzakach bez plaży - odradzam, natomiast suity z basenem bądź bez lokalizacje mają świetną - polecam.

Byliśmy drugi raz na Malediwach tym razem wybraliśmy ten hotel ,ponieważ był nowy i miał dobre opinie . Niestety duża porażka szkoda urlopu na tego typu hotele. 1. po przybyciu do hotelu miła Pani z uśmiechem na twarzy poinformowała nas jak w szkole co wolno a czego nie wolno . a./ robić w hotelu zdjęcia i upubliczniać b./ brać wino lub jakikolwiek alkohol do pokoju 2. Jedzenie : śniadania bardzo dobre dużo owoców egzotycznych reszta monotonna i bez smaku na okrągło to samo w banerach wszystko zimne niestety. 3. Hotel ma maluteńką plaże z paroma leżakami , które są zajęte od 7 rano natomiast domki przy plaży nie mają plaży nawet małej a leżaki są przy domku w krzakach z komarami i nie można niestety z nich korzystać zresztą nikt przez to nie leży , chyba że ktoś miał szczęście i i4 domki może miały niby plażę. 4. Alkohol niestety przelewany nie do wypicia jak zwykły bimber okropny 5. Z kawiarni można raz dziennie z korzystać ,ciastka nie jadalne. 6. Kelnerów do obsługi w restauracjach bardzo mało i przez to czeka się na jedzenie około dwóch godzin. wszystko to na pobycie all. Hotel ten powinien mieć 3.5 gwiazdki a nie 5 gwiazdek całość jest byle jaka. mamy świadomość ,że są rożne hotele 5 gwiazdkowe jeżdżąc po świecie ,ale ten hotel bardzo wiele odbiega od hotelu jakim się promuje.