SplashWorld Globales Bouganvilla

(byłam w tym hotelu w maju 2024, ale nie było takiej opcji jak pisałam tu opinię) Hotel bardzo fajny dla rodzin z dziećmi, obsługa w recepcji bardzo miła, jedzenie smaczne, duży wybór, kilka restauracji dzięki czemu nie było takiego tłoku, kelnerzy i cała obsługa bardzo miła, NIE BYŁO BITWY O LEŻAKI, jest to bardzo ważny aspekt, ponieważ ostatnio byłam w hotelu w Turcji i poszłam zająć leżaki o 7.15 rano i większość już była zajęta, słyszałam że niektórzy zajmują je nawet o 6.30, ale wracając do tego hotelu, dużo miejsca na basenie, napoje w barze dobre i barban również bardzo miły, największym plusem tego hotelu są zjeżdżalnie i strefy basenowe, zjeżdżalnie super, dużo MIŁYCH ratowników, także nie trzeba bać się o bezpieczeństwo dzieci na zjeżdżalniach, jedynym minusem są pokoje, na wyjeździe w 5 osobowej rodzinie dostaliśmy pokój w bloku boungavila (każdy budynek/blok ma swoją nazwę), blisko zjeżdżalni, niestety pokój był bardzo mały, aczkolwiek nie najgorszy, w miarę czysty, ale jedno łóżko było schowane i długo go szukaliśmy, okazało się że łóżkiem była komoda pod telewizore, transfer na lotnisko mieliśmy dopiero około 16 więc przedłużyliśmy pokój, co kosztowało nas wtedy tylko 15 euro, gdzie w hotelu w którym ostatnio byłam chcieli aż 100 euro, co jest niewyobrażalnie dużą kwotą jak za 4 godziny, ogólna ocena to 9/10 (-1 za mały pokój, a tak to wszystko super) POLECAM

Razem z żoną i córką byliśmy mile zaskoczeni pobytem w hotelu. Obsługa miła uprzejma i uśmiechnięta mimo nawału pracy którą wykonywali Pokoje czyste, jedzenie świeże I dobre. Każdy znajdzie coś dla siebie do zjedzenia. Żadnego oczekiwania na stolik zawsze coś było wolnego , na basenie podobnie zawsze znalazły się leżaki ludzi nie za dużo. Aqua park znakomity. Pełna obstawa ratowników. Animatorzy pełni energii i sił, zawsze uśmiechnięci i mili. Jazda na plażę i z powrotem zawsze z miłym i uprzejmym kierowcą. Jednym słowem moim zdaniem hotel i pobyt na 5+

Pokoje słabe nie polecam pokoju 318 przy pralni śmierdzi stęchlizną od 3 nad ranem siedzą gadaja hałasują okno na pralnie . Grzyb w łazience w łazience woda kapie z łapmy w końcu lapma wypadła. Zmienili nam pokój na 366 mrówki w łazienkę na oknie nie da się tego pozbyć . Z plusów aquapark dla dzieci ogólnie nie przyjechał bym tutaj jescze raz pół dnia spędzone na zmianę pokoju

Hotel mimo wielu niepochlebnych opinii absolutnie na nie nie zasługuje. Wyżywienie bardzo bardzo dobre, dostępne o każdej porze dnia i w kazdym możliwym miejscu. Napoje średniej jakości, ale to naprawdę nie problem. Obsługa mało komunikatywna, ale też miała ogrom pracy do wykonania przy posiłkach. Pobojowisko jakie zostawiali po sobie inni goście mogłoby załamać każdego, więc nie miałam pretensji o brak uśmiechu bo naprawdę wykonywali kawał dobrej roboty. Ogromny szacunek dla pracowników restauracji mimo wszystko. Hotel bardzo głośny jeśli chodzi o część główną basenową, dlatego z niej nie korzystaliśmy. Aquapark fantastyczny, z super ratownikami. Hotel położony w bardzo przyjemnej miejscowości i okolicy. Na specjalne uznanie zasługuje Pan obsługujący dojazd na plażę "pociągiem". Najsympatyczniejszy człowiek jakiego poznaliśmy na wakacjach, zawsze zadowolony i uśmiechnięty. Grupa animatorów działała bardzo prężnie, choć my akurat nie korzystaliśmy zbyt wiele, ale widać było, że wiele osób porywali do aktywności na basenach i wieczorami. Generalnie hotel godny polecenia jeśli chodzi o ogólne wrażenia i obsługę, ale nie dla osób lubiących się wyciszyć na urlopie bo jest zbyt dużo ludzi, którzy hałasują i nie dbają o czyjąś wcześniej wykonaną pracę. Tutaj można winić jedynie turystów a Ci dawali nieraz popis braku kultury.

Po przyjeździe do hotelu przed 14:00 trzeba dopłacić 25 euro, żeby wejść do pokoju i korzystać z oferty w tym wifi. Pokoje standardowe. Na basenie przez pierwsze dni nie było żadnej muzyki. Pod koniec wypoczynku próbowali coś puszczać.Leciały te same kawałki albo za głośno albo wcale. Przez tydzień to samo jedzenie. Hotel preferowany przez rodziny z dziećmi. Hałas krzyczących dzieci bardzo się niesie z dworu do pokoju. Jeżeli ktoś jedzie z myślą o animacjach czy wieczorach z muzyką (mam na myśli godzinę 19:00 w górę) to można o tym zapomnieć, ponieważ po kolacji nic się nie dzieje, a spać nie można przez krzyczące po korytarzach dzieci. W porze posiłków brakuje stolików.Trzeba czasem jeść w barze bo w restauracji brakuje miejsc. Zdarza się ,że trzeba czekać w kolejce do jedzenia po ponad 15 minut i polować na miejsca. Talerze i kubki bywają brudne. Z plusów bardzo miły i kulturalny personel.