Aparthotel Tropicana

Byłem czwarty raz w Hiszpanii i to co tu przeżyliśmy to koszmar.Codziennie impreza na basenie do nocy ,brak możliwości wyspania się bo okna centralnie na basen,pijackie imprezy od 10 rano do 24 stali bywalcy baru nie ma możliwości pójść spać wcześniej nie ważne że byliśmy z 5 letnim dzieckiem nikt nas nawet nie raczył zapytać o nic przy zameldowaniu. Jedzenie okropne codziennie to samo najgorszy i najtańszy syf bez smaku .Wczoraj ostatnia noc i dziecko się tym syfem zatruło,noc spędzona w nerwach w szpitalu czy dziecku nic nie będzie i czy zdążymy na samolot.11 tys złotych wyrzucone w błoto po prostu ,nie polecam nikomu

Duże wygodne pokoje, całkiem dobre jedzenie chociaż brak owoców morza. All inclusive do 23.00, potem już głucha cisza, ale to jest ośrodek dla rodzin. Czysto, na plażę blisko spacerkiem. Hotel godny polecenia. Obsługa przemiła i bardzo uczynna.

Hotel nie najnowszy, ale dobrze utrzymany, w bardzo cichym i ustronnym miejscu. Pracownicy przyjaźni i pomocni. Pokoje dobrze utrzymane, codziennie sprzątane i duże. Baseny niewielkie, ale zadbane i czyste, ale jeden z dużo cieplejszą wodą od drugiego.Drinki, lody i przekąski są dostępne, ale tylko przy jednym basenie, chociaż, to nie duży problem, bo odległość między basenami to tylko ok 100 m, za to przedzielona publiczną ulicą. Codzienne były animacje, ale bez polotu, mocno przeciętne i w językach głównie niemieckim i hiszpańskim, chociaż goście z Polski byli w większości. Do plaży pewnie trochę więcej niż 500 m, ale dojście łatwe i przyjemne. Plaża śliczna. Co do wyżywienia, to śniadania i kolacje dobre, każdy wybierze coś dla siebie. Obiady przeciętne, ale też smaczne. Obsługa w restauracji uprzejma, i starająca się o jak najlepszą obsługę, ale chyba jest ich po prostu za mało. I teraz te drażniące szczegóły. Po pierwsze i najważniejsze, wiecznie niedomyte talerze (łącznie z resztkami jedzenia, i tłuszczem), trudno było znaleźć cokolwiek w miarę czystego. Drugi szczegół, to drinki z karty, wiecznie były z symboliczną ilością alkoholu, przygotowywane na zapleczu (na plus muszę napisać, że przy zamówieniu prostej wódki, czy innego alkoholu. z np sokiem, lali alkohol solidnie). Jako dodatek, ale robiący bardzo dobre wrażenie, pamiętają w restauracji, i dla solenizantów obchodzących w czasie pobytu urodziny, zawsze przygotowywali specjalnie przyozdobiony stolik. Bardzo przyjemne :)

Mila obsluga, czyściutko aczkolwiek standard hotelu to mocne 3. Duze pokoje, duzy taras. Jednak w wyposażeniu pewne niedociagniecia. Stara przetarta wanna, troche smierdzialo z kanalizacji, tryskający kran. Hotel 10 minut spacerkiem od plazy. Animacje srednie ale na tym nam nie zależało. Jedzenie bardzo dobre i bylo duzo, roznorodnie. Obiad najbiedniejszy, ale sniadanie i kolacja obfite. Ciast i owocow pid dostatkiem. Duzo Niemcow, ale Polaków też. Basen codziennie czyszczony. Polecam za ta cene.

Na plus + przestronny apartament, wejście na balkon z salonu i z sypialni, podświetlony basen, fajny widoczek wieczorem :) pyyszne jedzenie, szczególnie czwartkowa gala bufet Na minus - trafiliśmy akurat na słabe animacje i co wiedzieliśmy już wcześniej z tripadvisor - jedynie w języku niemieckim