Jedyny plus to lokalizacja, ale nawet ty hotel nie zasłużył sobie na 2 gwiazdki.
Niestety pokoje bardzo małe i zaniedbane. Łazienka tak mikroskopijna ze nie dało się zamknąć drzwi bedąc w środku. Sciany jak z papieru, słychać wszystko z każdego pokoju obok i tych dalszych również. Jednak najbardziej rozczarowująca była obsługa hotelu, recepcja i managemant. Mieliśmy bardzo uporczywy problem w trakcie naszego tygodniowego pobytu w hotelu. Hałasy z zepsutego boilera w dzień i w nocy. Nie dało się spać, nasza półtora roczna córka budziłą się co chwile i mieliśmy 3 dni z życia wyjęte. Dodatkowo, brak ciepłej wody przez całą dobę, dopóki awaria nie została naprawiona. Dodatkowo, ktoś sobie urzadził malowanie w naszym pokoju, podczas gdy my zwidzaliśmy miasto i po powrodzie zastalismy ochlapane farbą walizki i wszystko dookała. Złożyliśmy oficjalną skargę do hotelu w dniu wyjazdu (pomijając już ten nasze walizki z farbą). Po ponad dwóch tygodniach wymusiliśmy od hotelu odpowiedź, ponieważ sami nie raczyli odpisać. Wówczas nie usłyszeliśmy nawet jednego "przepraszam" i mało tego, zostaliśmy posądzeni o kłamstwa. Paniu recepcjonistka. do której hałasy zgłaszane były codziennie i chodziłam z nią po piętrze, aby potwierdzić jak bardzo słychać ten boiler równiez wszystkiego się wyparła. Gratuluje wspaniałej obsługi klienta i gorąco NIE POLECAM nikomu!
Nie będziemy miło wspominać tego urlopu!
