Margarita

Bardzo przyjemna obsługa hotelowa jak i obsługa baru. Mili i sympatyczni ludzie. Z uśmiechem na twarzy doradza jak i udzielą cennych informacji. Łóżka wygodne pokoje sprzątane codziennie. Polecam serdecznie z całego serca. Jeszcze wrócę w te miejsce

Mimo imprezowej okolicy, otoczenie hotelu było spokojne. Hotel czysty, codziennie był bezpłatny room service bardzo dobrze wykonany. Obsługa miła i pomocna, bardzo mili barmani. Dużym plusem jest minimarket na terenie hotelu, ponieważ do innego sklepu trzeba trochę iść. Baseny bardzo czyste, codziennie czyszczone. Dostęp do 3 basenów, jeden obok baru, bardziej zabawowy z wieloma leżakami i parasolami; drugi spokojny, bez możliwości grania piłką itp.; trzeci w strefie bogatszych pokojów. Codzienne wieczorne pokazy nad basenem. Jedzenie dobre i duży wybór, jeśli ktoś nie ma bardzo wysokich wymagań to będzie mu pasowało jak najbardziej. 4 gwiazdki dlatego, że w naszym pokoju klimatyzacja niestety nie dawała rady wysokim upałom, ale w innych pokojach było w porządku.

Hotel zdecydowanie należący do spokojnych. Baseny zamykane o godzinie 18:30, wszelkie atrakcje kończące się punkt 23:00. Jedzenie strasznie monotonne, a śniadania niestety codziennie identyczne. Brak lokalnej kuchni na lunche i kolacje. Z owoców jedynie melon i arbuz. Ogromny minus za zagrzybiały prysznic i nieprzyjemny zapach w łazience. Drzwi do pokoju całkowicie niewygłuszone. Słychać dosłownie wszystko. Obsługa hotelu w większości miła. Ogólnie hotel dobry dla osób starszych lub chętnych spokoju, ponieważ w hotelu nie dzieje się kompletnie nic. Snack bar oferuje bardzo ubogie menu, a plastikowy plac zabaw obok basenu wystawiony na pełne słońce w ciągu dnia co uniemożliwiało korzystanie z niego. Podsumowując bardzo słabe jedzenie, zapuszczone łazienki, ale za to cisza i spokój.

Byliśmy tam w lipcu 2024, 3/4 hotelu to Polacy, reszta Anglików, sporo rodzin z dziećmi. Są trzy baseny na jednym dużo dzieci i hałas, dwa pozostałe dla dorosłych. Muzyki przy basenie nie było, nie można puszczać swojej, nie można grać, nie można skakać do wody, żadnego animatora nie ma. Basen zamykany o 18.30 to trochę wcześnie. Dwa dostępne drinki serwowane od 16:00 Mieliśmy opóźniony lot i przybylismy po 21, kolacja jest do 21, nie dali nam nawet kanapek. Nie opodal ulica z dużą ilością restauracji. Do morza niedaleko, dużo młodzieży co baluje w nocy. Ogólnie hotel położony w cichej okolicy. Pokoje ładne w nowym skrzydle. Jedzenie dobre ale monotonne, mało kuchni greckiej, mało ryb. Wymeldowanie do 11:00, zabrali nam opaski ale mogliśmy zjeść jeszcze obiad i brać z baru wodę i frytki. Byliśmy z Tui, nie opłaca się brać od nich wycieczek, na ulicy pełno biur i taniej, dużo jest też polskich. Ogólnie źle nie było.

Hotel bardziej dla par niż rodzin z dziećmi. Brak menu dla dzieci - jedynie frytki, hot dog i burger na basenie. Jedzenie: mały wybór, monotonia, dla dzieci problem z wyborem czegoś co lubią na śniadania/obiady/kolacje, owoce tylko arbuz, woda dostępna z automatu do śniadania, później cały dzień trzeba chodzić do barmana by dostać kubek wody, wody w butelkach brak. Plac zabaw plastikowy dla małych dzieci w słońcu ale wieczorem da radę korzystać. Basen ok ale ręczniki trzeba mieć swoje. Animacji dla dzieci nie ma wcale, dla dorosłych to co było nie porywało. Na plus obsługa pomocna i miła, część obsługi z Polski bądź Ukrainy. Pokoje czyste i codziennie sprzątane. Lokalizacja fajna zdala od imprez a do plaży spokojnie się dojdzie.