Trefon Hotel & Apartments

Otoczenie hotelu jest przepiękne , hotel zatopiony w bujnej roślinności.Idealny dla ludzi szukających spokoju i prywatności.Mały basenik z widokiem na góry. Śniadania przepyszne, domowe wypieki,rożki ze szpinakiem palce lizać , kreteński miód tymiankowy oraz lokalny ,własny kozi ser. Pokoje bardzo duże, z aneksem kuchennym, obszerna łazienka i balkon. W hotelu czuć miłą rodzinną atmosferę . Polecam gorąco.

Byliśmy na Krecie w maju czyli "przed sezonem". Mimo tłumów na parkingach w Knossos i Elafonissi w Trefonie panuje błogi spokój, powolne tempo życia i odpoczynek. Pokój z balkonem na parking to tak na prawdę widok na małą grecka rodzinna knajpkę z dobra muzyka - aż miło spędzić wieczór na balkonie (na prawdę wielkim) Apartamenty są ogromne, wyposażone w mini-kuchnie. Basenik mały, ale czysty, woda cieplejsza niż w morzu, bez imprez przy basenie i zamieszania. W sam razem żeby poleżeć i poczytać. Wi-Fi działa w całym budynku ! Najwieszka atuty Trefona to przesympatyczna, uśmiechnięta obsługa i rewelacyjne śniadania. Stół z kreteńskimi przysmakami, codziennie coś innego, skrzynka różnych herbat, rewelacyjne slodycze-desery. Sery i oliwą nie do kupienia gdyż produkowane na ich własnej farmie. Towarzystwa dotrzymują lokalne koty - wyludzacze jedzenia i wygrzewać że krzeseł i lezakow.

Mimo później pory przyjazdu w recepcji zastaliśmy kluczyk do pokoju i mapkę do niego prowadzącą. Podczas całego pobytu w hotelu zaskakiwało nas dużo rzeczy - od kotki Poopoo śpiącej na leżakach po kozy przy ogrodzeniu. Pokoje są wyremontowane, klimatyzacja działa i na śniadaniu każdy coś dla siebie znajdzie. Obsługa zawsze pomocna i miła. Basen, mimo że mały, nadaje się do pływania. Piękna plaża jest rzut beretem od hotelu. Polecam.