Hotel Matheo oceniamy z mężem bardzo dobrze. Właściciele i obsługa bardzo miła. Pokój taki jakiego się spodziewaliśmy. Ręczniki wymienione raz podczas naszego tygodniowego pobytu. 10 minut do przystanku autobusowego, 10-15 minut do plaży i tyle samo spacerem do centrum Malii. Basen fajny, taki jak na zdjęciach, wystarczająca ilość leżaków dla gości hotelowych. Wykupiliśmy opcję z HB (śniadania 8-10 i obiadokolacje 19-21) - śniadania monotonne, codziennie to samo, ale obiadokolacje różnorodne. Jedzenie smaczne, aczkolwiek przystosowane pod niemieckie gusta (osoby innej narodowości stanowią rzadkość w tym hotelu), brakowało nam lokalnej kuchni. Postanowiliśmy zwiedzać wyspę na własną rękę, więc jedyna rzecz na jaką się umówiliśmy na spotkaniu z Panią rezydentką TUI to że do czwartku zostawi nam w księdze informację na temat transferu na lotnisko. Żadna informacja nie została dla nas zostawiona. Dzwoniliśmy 3 razy na infolinię i dopiero 3 dni później dowiedzieliśmy się o której będzie po nas transport. Ponadto, okazało się, że nasz lot powrotny został przesunięty na późniejszą godzinę (w myTUI w dniu rozpoczęcia wakacji lot powrotny był ok. 2 w nocy, na miejscu okazało się, że lot jest po 4 nad ranem), przez co nie zdążyliśmy na wcześniej zarezerwowany i opłacony pociąg.
