Horizon Beach

Jechalem z obawa jak czytalem opinie...po raz kolejny jestesmy pozytywnie zaskoczeni....dobry hotel...dobre jedzonko...napoje z dystrybutorow...czysto....widze ze te negatywne opinie typowe dla wiecznie nie zadowolonych Polakow...co chca na forach udawac wielmoznych....goraco polecam ten hotel. Marek z rodzina....acha...jestesmy w trakcie pobytu..

Jak Polak czuje się w tym hotelu? Niemcy wygrały II WŚ i trzęsą Europą a Grecja jest niemiecką kolonią. W hotelu 99,9% gości to Niemcy. Animacje wyłącznie w j. niemieckim (nasze czternastoletnie dziecko nic nie rozumiało) Informacyjna telewizja hotelowa wyłącznie w j. niemieckim. Przed hotelem flagi w następującej kolejności: UE, grecka, niemiecka, austriacka i szwajcarska. Polskiej nie uświadczysz. Wieczorny konkurs na rozpoznanie hymnu: grecki, niemiecki z czasów nazizmu, austriacki, brytyjski, turecki (hic!), włoski. Kelnerzy (głównie Rumuni) i obsługa porozumiewają się głównie po niemiecku. Poza tym leżaki na plaży po 3 Euro za sztukę za dzień, woda do kolacji po 3,3 Euro, WiFi o prędkości 512kB/sek (download), a jak chce się szrokopasmowe łącze to 3Euro/h. Jedzenie w porządku, mimo, że nastawione głównie na Niemców, bo czasem (rzadko) ryby, małże i krewetki. Ceny w hotelu ok. 2-3X wyższe niż w okolicznych tawernach, Szczerze odradzam pobyt w tym hotelu Polakom z poczuciem dumy narodowej.

Spędziliśmy noc w tym rodzinnym hotelu. Przestronny apartament z pięknym widokiem w odległości krótkiego spaceru od Plakias. Stavros (właściciel) i jego rodzina bardzo uprzejmi i pomocni. zdecydowanie poleciłbym.