Roda Beach Resort & Spa

Hotel na pewno nie zasługuje na 5* najwyżej na 3+*. W ofercie TUI chwalił się całkowitym remontem jednak ten duży obiekt składający się z wielu budynków i bungalowów wyremontowano tylko bardzo pobieżnie i niestarannie. Raczej to było odświeżenie ścian przy zamontowaniu ponownie starych i już mocno zużytych urządzeń. Pokoje dwuosobowe bardzo małe, ciemne. Brak wystarczającej ilości szafek, półek lub szuflad. Łazienki ze starą zużytą już armaturą i mydłem w płynie postawionym na podłodze, brakiem wieszaków na ręczniki. Klimatyzacja stara, bucząca, nawet przy jej wyłączeniu wydająca odgłosy nie pozwalające zasnąć, psująca się co 2 dni. W trakcie naszego pobytu 3 krotnie próbowaliśmy zamienić pokój, niestety każdy, który nam proponowano był o podobnym standardzie. Klimatyzację naprawiano nam 6 krotnie w czasie 2 tygodniowego pobytu. Panie w recepcji sympatyczne i pomocne jednak w czasie urlopu męczyło nas wiecznie proszenie się o ręczniki albo naprawę klimatyzacji. Do sprzątanie pokoi również można mieć wiele zastrzeżeń. Niestety ze względu na zbyt małą ilość łóżek do opalania przy basenach i na plażach rezerwacja miejsc następowała już przed 7 rano. Zarządzeniem menadżera hotelu na tych miejscach należało leżeć do 9 rano, gdyż w przypadku gdy dane miejsca nie były pilnowane zdejmowano ręczniki i pozostawione rzeczy by mógł je zająć ktoś inny, co powodowało wiele konfliktów i niepotrzebnych zwłaszcza na urlopie nerwów. Plaża raczej ziemista i gliniasta niż piaszczysta, do tego bardzo mętna woda w morzu nie zachęcająca do kąpieli. Jedzenie w hotelu na średnim poziomie niby wszystko było ale średniej jakości, bardzo mało ryb. Wybór napojów i drinków alkoholowych bardzo słaby, mały wybór wszystko z podajników, markowe dodatkowo płatne. Podsumowując cena za pobyt w tym hotel niewspółmierna do jakości oferowanych usług.

Wakacje były naprawdę udane! Hotel okazał się strzałem w dziesiątkę – bardzo zadbany i czysty, a pokoje sprzątane codziennie, co sprawiało, że pobyt był wyjątkowo komfortowy. Jedzenie pyszne, różnorodne i zawsze świeże, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Na szczególne wyróżnienie zasługuje zespół animacji – pełen energii, pomysłów i uśmiechu. Animacje były na najwyższym poziomie, świetnie zorganizowane i angażujące zarówno dorosłych, jak i dzieci. Wielkie brawa dla całej ekipy za to, że potrafili stworzyć tak wspaniałą atmosferę! Do tego dochodzi przepiękny widok – wschód słońca oglądany z hotelu był po prostu boski i na długo pozostanie w pamięci. To były wakacje, które na pewno będę wspominać z uśmiechem i chętnie wrócę tam ponownie.

Zakupiony pobyt all inclusive w biurze TUI. Gorąco polecam jeżeli ktoś jest z okolic Puław rezerwację u Pana Mateusza. Świetnie dobrał nam hotel i był mega kompetentny. Wyjazd rodzinny dwójka dorosłych i dzieci 6 oraz 12 lat. Transfer z lotniska i na lotnisko bez zastrzeżeń-uśmiechnięci pracownicy TUI , dobrze widoczni i służący pomocą. Autokary klimatyzowane. Co do hotelu: Duży wybór jedzenia zarówno w głównej strefie hotelu jak i obok basenu -dostępna naleśnikarnia oraz kebab. Jedzenie głównie kontynentalne,mogłoby by być tylko więcej potraw lokalnych. Raz w ciągu całego pobytu możliwość skorzystania z restauracji a la carte po wcześniejszej rezerwacji w recepcji. Pokoje zgodnie ze standardem z bezpłatnym WIFI. Polecam dopłacić do widoku na morze bo warto. Możliwość wypożyczenia ręczników za kaucją jak ktoś nie ma swoich. Sprzątane pokoje codziennie plus uzupełniana na bieżąco woda. Bardzo ważna sprawa to słona woda w basenie i trzeba być na to przygotowanym bo potrafi szczypać w oczy. Pracownicy uśmiechnięci i zawsze służący pomocą. Około godzi 10 brak już wolnych leżaków i parasoli dlatego warto je zarezerwować sobie wcześniej ale z zastrzeżeniem,że ktoś musi być do godziny 9 przy rzeczach bo chodzą pracownicy i sprawdzają. Dużo animacji szczególnie dla dzieci. Dla dorosłych duży wybór napojów i alkoholi dobrze robionych przez barmanów i barmanki. Możliwość wypożyczenia sprzętu wodnego, około 20 euro za godzinę. Trzeba pamiętać,że płacimy podatek lokalny na recepcji po przyjeździe. Morze w tym konkretnym regionie bez rewelacji i nie ma co się nastawiać na piękny przezroczysty kolor. Ale wystarczy podejść w bok w stronę Rody i jest dużo lepiej. Woda płytka nawet na dużej odległości. Możliwość wypożyczenia samochodu na miejscu. Bankomat przed hotelem. Jeżeli ktoś chce zrobić zakupy polecam wyprawę do miasteczka Roda plażą. Dobrze zaopatrzone sklepy np Carrefour z możliwością płatności kartą. Z tego miasteczka jest też możliwość pojechania do stolicy Corfu Town autobusem z zielonego przystanku Green busem ale też kursują autobusy bodajże dwa razy w tygodniu sprzed hotelu za kilka euro. Polecam wycieczki fakultatywne z TUI . My byliśmy na PAXOS i od razu zaznaczam,że jest to wyzwanie bo wiozą ludzi na południe autobusem i stamtąd podróż statkiem. Widoki piękne ale podróż może być męcząca szczególnie dla starszych i dzieci. Na statku możliwość kupienia przekąsek i napojów za gotówkę i kartą. Druga wycieczka objazdowa całodzienna na Korfu i okolice z przesympatyczną Panią Moniką z TUI,możliwość kupienia w dobrej cenie oliwy i pamiątek oraz lokalnego alkoholu Ouzo i z owoców Kum Kwat O pogodzie nie piszę bo wiadomo zawsze jest. Ogólnie bardzo polecam hotel i wyjazd z TUI

Resort jest ładny i bardzo rozbudowany. Lokalizacja jest dobra. Blisko do miasteczka Roda. Plaża niezbyt ładna ale z pięknym widokiem. Jedzenie bardzo dobre. Piwo średnie, drinki słabe a czasami bardzo rozwodnione. Miałem wrażenie że niektórzy specjalnie źle je robili żeby do nich nie wracać. No i nie wracaliśmy. Woleliśmy kupić sobie coś lepszego w sklepie i przynieść do hotelu. Obsługa średnia. Niektórzy wręcz niemili. Imprezy i animacje średnie.Wyspa Korfu jest mało Grecka. Dominuje tu przeważnie włoski styl. Jakbym to doczytał to wybrałbym inne miejsce, bardziej Greckie. Ogólnie pobyt udany ale trochę przepłacony. Cena powinna być przynajmniej 20% niższa za te wszystkie niedociągnięcia.

Hotel fantastyczny, a największą przyjemnością jest kawa przygotowana przez niezwykle miłego baristę Kostasa w lobby barze. Cudowne miejsce.