Acharavi Beach Resort

Bardzo miła obsługa ! Pani z baru przy plaży mówiąca po polsku, za każdym razem uśmiechnięta i pomocna, zresztą jak każdy pracownik w tym obiekcie. Klimatyczny basen podświetlany punktowymi ledami w nocy - przepięknie to wygląda. Jedzenie bardzo dobre, oprócz jajecznicy- ewidentnie robiona z proszku jajecznego.

Nie był to doskonały wyjazd...zostaliśmy zakwaterowani w pokoju o bardzo niskim standardzie(pomimo iż miał być apartament APX2-po renowacji), ohydna nora z ohydnymi meblami i mikroskopijną łazienką. Po interwencji u menadżera, dostaliśmy rzekomo lepszy pokój- pokoje poziom akceptowalny(odnowione)za to łazienka i kuchnia z wszechobecnym grzybem i stęchlizną! W naszym odczuciu warunki urągające i niebezpieczne dla zdrowia. Teren hotelu zadbany, recepcja i restauracja nowoczesne. Wystarczająca ilość leżaków przy basenie i na plaży. Basen mały, ale czysty. Plaża z dużą ilości kamieni, morze wiecznie wzburzone i chłodne. Jedzenie monotonne, ale można się najeść. Mało potraw typowo greckich, menu głownie pod Niemców. Acharavi to wioska, jedna ulica, ale są supermarkety i restauracje, można zjeść i kupić pamiątki. Do stolicy ok 40km, niestety transfer z lotniska trwa 1,5h, teren górzysty, kręte drogi! Niepotrzebnie stargane nerwy na dzień dobry...szkoda :( warto się zastanowić, tym bardziej, że pokoje są inne niż oferowane na stronie!!!!

Polecam, polecam ! Piękny hotel z pięknym ogrodem ;) czyste przestronne pokoje. Pyszne jedzenie, codziennie coś nowego u ciekawego. świetna obsługa bardzo pomocna i miła. Animacje na basenie swietnie prowadzone nie było czasu na nudę ! .Plaża odrazu przy hotelu z widokiem na Albanię . Jednym słowem było cudownie ;)

Byliśmy całą rodziną - z 2 dzieci (23 i 13 lat) przez 2 tygodnie w lipcu i wróciliśmy bardzo zadowoleni. Mieliśmy 2 osobne pokoje plus kuchnię i duży taras. Wykupiliśmy apartament przed renowacją (cena niższa ok 1500 zł), może dlatego byliśmy sami w dużej willi (gdzie jeszcze były jakieś 3 mieszkania). Obsługa świetna - prosiliśmy o ciche miejsce - i takie właśnie dostaliśmy!!! W apartamencie wszystko było - jak w opisie. Wyżywienie bardzo dobre - zwłaszcza kolacje - świeże, smaczne, urozmaicone. Mój syn jest wybredny jeśli chodzi o przyrządzanie mięsa - tu nie narzekał, było zawsze około 3 rodzajów do wyboru. Śniadania trochę monotonne - ale można się najeść. Do kolacji napoje niestety płatne. W ciągu dnia można zamówić przekąski w barze przy basenie - my nie zamawialiśmy, bo dla nas było drogo. W okolicy dużo sklepów - w tym 2 dobre i w miarę tanie supermarkety (polecamy tzw "piwo imbirowe" czyli tzitzimbirra (woda gazowana, cytryna, cukier, imbir). Basen mały, ale przy hotelu ciągnie się bardzo długa w większości piaszczysta (z drobnymi kamykami) plaża, idealna do spacerów - na prawo można znaleźć praktycznie puste miejsca - super!!! Do morza przy hotelu niepotrzebne buty, ale jak się robi wycieczki po wyspie - przydają się. My byliśmy na objazdówce z Tui (j polski) oraz autobusem w Kassiopi (pięknie!) i w Sidari (też pięknie) - koszt ok 1,5 euro. W hotelu dość dobrze chodziło wifi (gratis). Leżaki hotelowe gratis, ale przy pełnym obłożeniu - czasem nie starczało, na plaży para leżaków plus parasol 6 euro. Wieczorem były komary. Ogólnie byliśmy bardzo zadowoleni - trzeba tylko było dokupywać napoje w sklepach (polecam przenośną torbę lodówkę). Wyspa piękna i zielona (przypomina Bieszczady, jak się jedzie). Na północy w Acharavi jest chłodniej niż gdzie indziej (wietrzyk od morza)