Tropitel Dahab Oasis

Hotel na naciągane 3. Śmieszy mnie przydział 2 butelek wody na pokój a reszta płatnie all in... Z pewnością nie wrócimy.

Hotel cichy spokojny ,aby wypoczac po calorocznej gonitwie i pracy. Bardzo mila obsluga , jedzenie ok. Super miejsce do snurkowania . Jeden maly minusik materace na plazy ,niestety nadaja sie juz do wymiany strasznie zuzyte i grubosci 2 cm . Czuje sie deski lezaka pod plecami.

Raj dla snurków, nurków, free diverów. My snurkowaliśmy głównie przy rafie hotelowej odpływając po horyzont w lewo i w prawo i było co oglądać. Nie korzystaliśmy z basenowych atrakcji. Wiatr pojawiał się w różnych porach, głównie z rana, czasem w ogóle, wtedy morze faluje, pojawia się lekki prąd, ale pływaliśmy nawet przy czerwonej fladze i nie niebezpiecznie. Odpływy około 0,5m. Gdy jest wiatr za to na plażowicze mają komfort do opalania. Hotel na Egipskie 4 gwiazdki, pokoje czyste jak na męską rękę;) panowie wymyślają dekoracje ale tip musi rosnąć. Polecam numery pokoi 220 i sąsiednie - doby widok, dalej od hałasów, sejf, odnowione. Kuchnia typowo all inclusive bez wodotrysków, brak urozmaicenia głównie w owocach. Ale w restauracji zadba o Was doskonale Sayed. W górnym barze przywita miło Milad. Otoczy opieką Nada. A w sklepiku załatwi po polsku co się da Fady. Reszta obsługi równie miła, a i liczna. Hotel kameralny, głównie goszczą Egipcjanie, ze świata w większości rosjanie… Masaże i hotelowe centrum nurkowe ma przesadzone ceny. Lepiej darmowym busikiem skoczyć do Dahab lub taxi Fady 5$. Taxi do Sharm 50$, do Taby 70$. W Dahab pawilon Ramzes gdzie kupi się wszystko z pamiątek i pachnideł. Na głównej ulicy Sklep typu Biedronka, sporo restauracji z zejściem do wody, ogrom centrów nurkowania.

Hotel nieduży ale bardzo przyjemny , otoczenie piękne , pokoje czyste z kamiennymi łóżkami ale wygodne materace . Jedzenie bardzo smaczne, duży wybór , obsługa przemiła . Polecam. Warto tu być . Do Dahab kursuje bezpłatny bus . Można wypożyczyć quady .

Hotel dużo mniejszy niż wydaje się na zdjęciu. Bardzo mało Europejczyków wśród gości. Jedzenie mało różnorodne, przez 7 dni na śniadanie codziennie było to samo, kolację też mało urozmaicone. Przekąski miedzy posiłkami nie były łatwo dostępne, trzeba było prosić barmana o przyniesienie ich. Bar na basenie czynny tylko do 18, leżaki na plaży drewniane jednak nad basenem plastikwe i niestety większość połamana, ciężko było znaleźć dobry który utrzyma dorosłą osobę. Na plus bardzo miła obsługa, pokoje czyste, w lobby darmowe WiFi i busy do miasta. Na terenie hotelu jest molo z zejściem bezpośrednio nad rafe koralową dzięki czemu na terenie hotelu można spokojnie za darmo snurkować i pływać w morzu. Ogółem urlop w tym miejscu udany ale raczej nie wrócimy ponownie.