Falcon Hills

Naj lepsza załoga jedzenie super pokoje czyste polecam mały kameralny hotelik super atmosfera wszyscy bardzo pomocni basen podgrzewany dużo miejsca i super klimat blisko morza i głównego miasta supppper super animacje.dziekuję Falcon Hils

Hotel czysty zadbany uważam że zasługuje na minumum 4 gwizdki, Miła obsługa i super animacje. Duży plus to podgrzewany basen oraz dobra lokalizacja hotelu w pobliżu przepiękna zadbana plaża Dobre jedzenie, kelnerzy cały czas dbają o gości, aby niczego nie brakowało Nie limitowany dostęp do butelkowanej wody Gorąco polecam!

Palenie tutaj jest powszechne przy stolikach, na leżakach przy basenie czy nawet w strefie bilarda i pingponga, co niektórym bądź dzieciom może przeszkadzać. #pokój Wakacje podczas zimowych ferii w styczniu 2025 - to wg hotelu nie jest pora zimowa, zatem wentylatory, które są w każdym pokoju nie będą grzały ciepłem. Pokoje codziennie sprzątane, mimo każdorazowo zostawianego napiwku na łóżku tylko drugiego dnia pobytu dostaliśmy łabędzia z ręczników usłanego płatkami róż. Potem było po prostu sprzątane i ścielone łóżko. Są moskitiery w oknach, oraz zwykłe drzwi na balkon, na którym jest stolik i dwa plastikowe krzesła (tam atakowały komary). Duży pokój z lodówką i telewizorem, bez czajnika elektrycznego, z tylko dwoma gniazdkami na standardowe europejskie wtyczki. Łazienka jak łazienka, prysznic stary, brzydki, z regulacją, ale działała ciepła woda w kranie i pod prysznicem, gdy poczekaliśmy odpowiednio długo. Można trafić na pokój z ładnym widokiem na baseny lub na spokojny, zielony ogródek, na którym znajduje się zewnętrzna siłownia, tj. rowerek i kilka hantelków; po drugiej stronie jest kort tenisowy. #zieleń O zieleń tam dbają odpowiedni pracownicy, jest czysto i zadbanie. #wifi_recepcja Wifi jest (trzeba poprosić w recepcji żeby podali login i hasło) bardzo słabe, głównie na recepcji i w pewnej odległości od niej przy basenie, ale zdecydowanie za często się rozłączało i był z tym problem. #basen_pogoda Tylko dwa baseny zewnętrzne - jacuzzi jest płatne ekstra w SPA, do którego natarczywie namawia ich pracownik, tak samo jak na wycieczki. Woda w styczniu była zimna, niby miała 26 stopni, ale niektórzy się kąpali. Słońce grzało dosyć mocno od rana po śniadaniu do ok. 16:00, potem robiło się chłodno. W dzień też zawiewał zimny wiatr. #bar Bar jeden w recepcji oraz drugi na drugim (niby podgrzewanym) basenie. W zwykłym barze dostępne było lokalne piwo z kranu, niestety w kubeczkach plastikowych mieszczących max 2 duże łyki.. Barmani nie chcieli dawać więcej niż jeden na osobę, więc trzeba było tam często chodzić. Oprócz piwa gin, rum, whisky oraz cola, tonic, sprite, fanta. Nie ma co liczyć nawet na mojito. Lokalne wino bardzo kiepskie, czuć spirytusem. Kawa rozpuszczalna, o którą również trzeba prosić barmanów. Brak dystrybutorów napojów oraz ekspresu do kawy. Po północy lub przed 12 godziną nie ma szans dostać w tym hotelu alkoholu. #jedzenie Obsługa podczas posiłków staje się naprawdę bardzo miła gdy dostanie napiwek. Między godzinami posiłków naprawdę nie ma co jeść, za to można do pokojów wziąć sobie coś np. ze śniadania lub kolacji (my braliśmy bułeczki). Jedzenie zawsze świeże, choć bardzo monotonne (mam dość penne, ryżu i fasoli w sosie po tym pobycie), choć raz były frytki, hamburgery i hotdogi; raz nawet dzień owoców morza, tj. ryby, krewetki i kraby. Codziennie świeże pieczywo i owocki (ze dwa / trzy rodzaje) oraz mini porcje bardzo słodkich ciast. Także cały stół różnych surówek/sałatek/pokrojonej papryki, do których były różne sosy. Przerwa kawowa od 16-17 - zazwyczaj to były pancakes lub gofry. Bardzo pilnują godzin posiłków, czasem nawet zbyt szybko zaczynają sprzątać, gdy my przyszliśmy na przerwę kawową kwadrans przed jej końcem, wszystko było już powynoszone. #rozrywka Jest kort tenisowy, na którym nikt nie grywał. Graliśmy w darmowego bilarda oraz ping-ponga blisko baru. Nie było problemu z wymianami piłeczek w recepcji. Muzyka wieczorem zanikała, w dzień grała dosyć cicho. Dwa razy był taniec brzucha, raz kręcił się derwish. #pracownicy Bardzo miła obsługa, codziennie animator zapraszał do stretchingu, czasem aby zagrać też w siatkówkę. Raz gdy brakło nam leżaków, po zgłoszeniu tego w recepcji pracownicy nam je ogarnęli. W recepcji wszyscy mili, barmani i pracownicy sprzątający również uprzejmi. Nie było z tym problemu. W razie czego przed hotelem siedzi ochroniarz mający podgląd z kamer. #okolica Niedaleko na końcu ulicy jest bardzo tani sklep Bassem market - polecamy tam iść, super ceny. Obok sklepik uliczny z perfumami, koszulkami, pamiątkami typu magnesy, duperele, pluszaki.