Jaz Amara

Wszystko było dosłownie idealnie! Po pokoje po czystość jedzenie baseny i sam hotel klasa sama w sobie nie można zapomnieć o wspaniałych animatorach a w szczególności o pani oli i ratowniku marku którzy sprawiali że każdy kolejny dzień był coraz lepszy polecam w 100%

Hotel godny polecenia osobą które chcą odpocząć i naładować baterię. Posiłki smaczne i wszechstronne. Napoje i drinki bardzo dobre. Pokoje sprzątane na bieżąco. Baseny codziennie czyszczone nawet te przy pokojach. Na plaży duża ilość leżaków. Bez jakiś dziwnych rezerwacji zawsze mieliśmy miejsce. Obsługa miła i uśmiechnięta. Widać było że kierownictwo dba o poziom hotelu. Chętnie jeszcze raz tam pojedziemy. Polecamy pokoje z basenami, rewelka! Co wieczór jakieś atrakcje.

Miałam przyjemność spędzić kilka dni w tym hotelu i jestem bardzo zadowolona z pobytu. Obsługa stoi na naprawdę wysokim poziomie – personel był uprzejmy, pomocny i zawsze dostępny. Lokalizacja hotelu jest znakomita. Prywatna, piaszczysta plaża, gdzie codziennie podczas snorklingu odwiedzały nas żółwie morskie i diugonie przybrzeżne. Wieczorne pokazy to dodatkowy atut – każdego dnia można było liczyć na ciekawe występy, które umilały czas i tworzyły wyjątkową atmosferę. Pokój był bardzo komfortowy: czysty, przestronny i dobrze wyposażony, co pozwoliło w pełni się zrelaksować. Zdecydowanie polecam ten hotel i chętnie wrócę tu w przyszłości.

Hotel nowoczesny, bardzo czysty, nie duży i naprawdę komfortowy. Świetne baseny, wygodne leżaki, plaża i molo na wysokim poziomie. Obsługa to absolutna czołówka – serdeczna, pomocna, zaangażowana. Potrafią nawet zająć się bobasem by mama mogła spokojnie zjeść – coś niespotykanego. Wielkie brawa dla GM-Wael, Mustafa- assistant manager, Ahmeda ze Splash baru, Mohamed od sprzątania i szefa restauracji Mahmood, no i Ola-animatorka. Gdyby nie personel, ocena byłaby sporo niższa, gdyż przy takich staraniach niższe oceny byłyby krzywdzące. Choć zdążają się rzadkie przypadki nieprzyjemnych tylko jak np Mohamed z lobby baru (szczupły wysoki). Jakby pracował za karę. Ale to jednostki. Jedzenie całkiem dobre, choć nie powala – dajemy solidne 7/10. Lunchowe restauracje à la carte w ramach all bardzo na plus. Te wymagające rezerwacji, już trochę gorzej Pokoje czyste, klimatyzacja działa świetnie, sprzątanie bez zarzutu – ale niektóre rozwiązania (np. umywalka zalewająca blat, brak bidetu) są conajmniej niepasujące do tej klasy hotelu. Z minusów: wieczorem całe lobby!! i toalety bez klimatyzacji to spory dyskomfort, szczególnie wieczorem. Duszno i gorąco wszędzie. Oszczędzają. Dramat. Wejście do toalety na chwilę kończy się mokrym t shirtem. To duża wada. Bar przy basenie fajny, ale często zbyt mało personelu lub widoczne zmęczenie personelu przekłada się na długie oczekiwanie na zamówienie. Za długie. Animacje praktycznie nie istnieją – po 22:30 hotel zamiera. Jedni Państwo nazwali hotel „umieralnią”. Trochę tak jest. Dla dzieci atrakcji prawie brak, aquapark płatny i oddalony o 10 km, all inclusive tam nie obowiązuje. Animacje dziecięce bardzo ograniczone. W mini klub nie widzieliśmy nikogo. Największym absurdem jest dress code – sztywno wymagane długie spodnie u panów, nawet w upale, podczas gdy goście mogą wejść w dresie czy prześwitującej sukience czy brudni. Nawet elegancka koszula i bermudy są gorsze. Poroniony pomysł. Raz kazano ubrać mi t-shirt w południe przy barze na plaży po czym 3 inne osoby weszły i już sobie darowano. Głupota straszna i niekonsekwencja, pozostawia spory niesmak. Wg rezydenta zdarzały się przypadki zmiany hotelu ze względu na kompletny brak elastyczności i wręcz chorą upartość w zakresie dress code. Zdarzały się także nieprofesjonalne komentarze obsługi wobec młodych, pięknych kobiet, czy nachalne pytania o kontakty na SM, co w hotelu tej klasy nie powinno mieć miejsca. Znamy przypadki gdzie dziewczyny czuły się niekomfortowo. To spory minus. Podsumowując: hotel świetny do relaksu i odpoczynku w parze lub solo. Dla rodzin z dziećmi i osób szukających rozrywki – raczej nie. Wśród 6 luksusowych hoteli, w jakich byliśmy w Egipcie, Jaz Amara plasuje się na mocnym 3. miejscu. Goście głównie to Polacy, Czesi, Niemcy. Ruskich brak lub bardzo mało. Rafa mała. Żółwie są zawsze ale ustrzelić krowę morską jest ciężko. Wycieczka na Quady z Corala jest tragiczna. Koleś co łazi po hotelu ma ciut lepszą tą wycieczkę ale uwaga bo to jest dobry gagatek. Ceny się mu zmieniają codziennie i codziennie bajeruje co innego. Ale wycieczka lepsza niż ta z corala, choć też nakłamał. Warto wziąć swoje arafatki i gogle. Pokoje brać najlepiej te z 3 lub 5 na początku.

Hotel ogólnie bardzo dobry, ale pieczone indyki i pieczone kurczaki były za każdym razem bardzo wysuszone i chociaż z wyglądu rewelacja to nie jadalne i to w zasadzie jedyna wada. Pozostałe jedzenie wystarczająco dobre i zróżnicowane. Doskonałe z dobrej jakości mięsa steki w barze przy plaży. Obsługa bardzo miła i bardzo zaangażowana w staraniach o dogodzenie gościom. Taki mały minus za płatny minibar przy tej cenie jak bym wypił za darmo pare puszek pepsi z przywiezio ym ze sobą alkoholem przez dwa tygodnie pobytu to hotel by chyba nie stracił.