Grand Sirenis Punta Cana Resort Casino and Aqua Games

Hotel godny polecenia. Byliśmy zakwaterowani w budynku nr 15. Czysto, ładnie, sprzątane codziennie, uzupełniają ręczniki, papier toaletowy i środki do kąpieli. Klimatyzacja działa bez zastrzeżeń. Jedzenie dobre, urozmaicone, każdy znajdzie coś dla siebie. Mają źle opracowany plan obsługi gości na stołówce. Często trzeba było czekać w kolejce na stolik, bo nie był posprzątany, bo wszyscy z obsługi np. w tym czasie nalewają kawę, przynoszą komuś piwo i nie zajmują się sprzątaniem stolików. Powinni pracę jakoś rozdzielić. Ale to chyba wynika z ich mentalności, nie spieszą się, na spokojnie, pełen luz. Dużo zieleni na terenie hotelu, czysto, muzyczka z głośników gra. W sklepikach na terenie hotelu bardzo drogo. Polecam restauracje tematyczne: japońska (pyszna, fajne show), brazylijska (smacznie i ciekawie podane), amerykańska (mega hamburgery i bardzo dobre), śródziemnomorska też ok. Warto sie wybrać. Drinki full opcja, co tylko się chce. Plaża przy hotelu piaszczysta, ładna, można wzdłuż plaży pospacerować. To był udany urlop. Polecamy.

Hotel okropny. Pleśń na ścianach. W stołówce nie można się niczego doprosić, kelnerzy fatalni, nie mają wystarczającej ilości łyżeczek, sztućców. Można prosić o coś kilka razy i tak tego nie dowtanoesz. Nie rozumieją w j. angielskim. Jestem głęboko rozczarowany - to był kolejny pobyt w Hrand Sorenis ( pierwszy w Meksyku ) ale już nigdy więcej!!! Po 14 dniach miałem dość!

wszystko ok. jedzenie smaczne, a la carte ok japońska w szczególności. Johny w Japonskiej kozak! pokoje czyste i duże. Trzeba się przyzwyczaić do wolnego tępu życia. Drinki w barze przy lobby najlepsze. Polecamy!