Papouis Protaras Hotel

Bardzo fajny hotel. Nowe czyste pokoje, ładnie urządzone, widać, że hotel jest po remoncie - tak jak piszą. Od razu napiszę, że nieprawdą jest, że nie sprzątają, bo sprzątają codziennie, wymieniają ręczniki codziennie!!My mieliśmy pokój 233 z którego widać było morze :) Jedzenie smaczne i róznorodne, owszem zdarzały się kolejki - ale nie zawsze i nie jakieś uciążliwe. Na bardzo duży plus zaliczam ekspres do kawy a nawet dwa, które były do każdego posiłku!A nie jak w większości hoteli gdzie kawa jest tylko do śniadania. Kawa ogólnie z ekspresu całkiem dobra. Drinki w barze ok chociaż my zbyt dużo ich nie piliśmy. Miła, uśmiechnięta obsluga kelnerska, podchodzą i pytają co chcesz się napić. Najsłabszym ogniwem w hotelu są animacje - tutaj można by pomyśleć o urozmaiceniu, bo muzyka disco polo nie każdemu odpowiada - nam nie. Blisko hotelu jest przystanej autobusowy z którego często kursuje autobus. My nastawiliśmy się na odwiedzania róznych plaż, a jest co oglądać!Piękne plaże i można do nich dotrzeć właśnie autobusem. Mnie najbardziej podobała się plaża Nissi na której byliśmy dwa razy:) Plaża niedaleko hotelu jest średnia - zwłaszcza jak się zobaczyło inne naprawdę piękne!Ogólnie pobyt bardzo nam się podobał - Cypr zaskoczył mnie bardzo pozytywnie!

Hotel wizualnie prezentuje się naprawdę ładnie – pokoje są nowoczesne, odnowione, a na terenie obiektu znajdują się dwa duże baseny z dużą liczbą leżaków, dzięki czemu nie było problemu ze znalezieniem miejsca do odpoczynku. Niestety cały pobyt został kompletnie zepsuty przez jedzenie, które było po prostu tragiczne. Po pierwsze, wybór posiłków był bardzo mały, a to, co serwowano, sprawiało wrażenie robionego po najmniejszej linii oporu. Przykładowo w sałatkach można było znaleźć parówki, „carbonara” okazywała się zwykłym makaronem zalanym śmietaną, a „bolognese” to makaron polany sosem pomidorowym. Zamiast porządnego mięsa kucharze smażyli plasterki wędliny, co wyglądało i smakowało bardzo słabo. Zupy również pozostawiały wiele do życzenia – np. pomidorowa była co drugi dzień i przypominała w smaku rozwodniony keczup, a konsystencją bardziej glut niż zupę. Przez cały tydzień nie trafiliśmy na żaden smaczny posiłek, przez co kilka razy musieliśmy zamawiać jedzenie na własną rękę, bo inaczej chodzilibyśmy głodni. Dodatkowym minusem jest fakt, że ręczniki w pokojach wymieniane są dopiero co trzy dni, co przy pobycie w hotelu tej klasy zdecydowanie nie powinno mieć miejsca. Kolejne rozczarowanie to animacje wieczorne. Praktycznie każdego dnia organizowana była gra bingo, w której animator żądał aż 10 euro za jedną kartkę, co uważam za lekką przesadę, oprócz tego można było trafić na karaoke które również odbywało się bardzo często i podczas naszego pobytu miał miejsce też występ tancerek i regionalny pokaz Na plus można jeszcze zaliczyć lokalizację – tuż obok hotelu zatrzymuje się autobus, którym można dojechać do pięknych plaż i zwiedzić okolicę. Podsumowując: choć hotel wygląda ładnie i ma dobre zaplecze basenowe, to fatalne jedzenie i słabe animacje nastawione na zysk całkowicie zepsuły nam pobyt. Osobiście nie poleciłabym tego hotelu.

Spędziliśmy w hotelu tydzień i mam mieszane uczucia, dlatego postaram się uczciwie przedstawić plusy i minusy naszego pobytu. Na pewno ogromnym atutem była czystość hotelu – zarówno pokoje, jak i przestrzenie wspólne były bardzo zadbane. Obsługa naprawdę przykłada się do utrzymania porządku i to robi duże wrażenie, zwłaszcza w tej kategorii cenowej. Na plus również dostępność napojów w formule All Inclusive, szczególnie napojów bezalkoholowych – możliwość wypicia np. frappé to dla mnie duży atut. Dodatkowo bardzo pozytywnie zaskoczył mnie wybór opcji bezglutenowych, a także fakt, że to pierwszy hotel, w którym dostępne było mleko kokosowe – co dla osób z nietolerancjami lub na diecie eliminacyjnej jest naprawdę dużym udogodnieniem. Jedzenie – choć niewielki wybór, to było świeże i smaczne. Pokoje wygodne, czyste i dobrze wyposażone, a sam hotel znajduje się w świetnej lokalizacji – blisko do centrum, sklepów, plaży i promenady. Obsługa miła i pomocna. Niestety, są też minusy, które mocno wpłynęły na nasz odbiór miejsca. Największym problemem była brak dźwiękoszczelności w pokojach. Mieliśmy pokój na trzecim piętrze z balkonem od strony basenu i wieczorami panował tam bardzo duży hałas – nie tylko z głośnej muzyki, ale i z rozmów innych gości. Było słychać dosłownie każde słowo, co skutecznie utrudniało wypoczynek. Po dwóch dniach kupiliśmy zatyczki do uszu, żeby móc zasnąć, ale to zdecydowanie nie tak powinny wyglądać wakacje. To pierwszy hotel, w którym musieliśmy sięgać po takie rozwiązania. Kolejnym minusem jest przeludniony basen – leżak przy leżaku, praktycznie bez przestrzeni prywatnej. Nawet jeśli trafiło się spokojniejsze miejsce, to obsługa wciąż dodawała kolejne leżaki, co psuło klimat. Trudno o odpoczynek, kiedy słyszy się rozmowy z każdej strony lub czuje zapach papierosów. Podsumowując – hotel robi dobre wrażenie pod względem czystości, lokalizacji, dostępności opcji dietetycznych i miłej obsługi, ale brakuje komfortu wypoczynku ze względu na hałas i tłok. To miejsce dla osób, którym zależy na tańszej opcji w dobrej lokalizacji i nie przeszkadza im brak intymności oraz gwar wieczorami. Dla nas niestety to przeszkody nie do przejścia, więc nie planujemy powrotu i nie polecilibyśmy go rodzinie czy znajomym.

Niestety to nie był nawet dobry wybór. Jesteśmy w trakcie pobytu. Po zameldowaniu pokój okazał się zwyczajnie brudny, kurz w całym pokoju, brudna pościel, wszędzie włosy, lustra wymazane brudną ścierką, wszędzie plamy po poprzednich użytkownikach. Klatka schodowa, siłownia bardzo podobnie. Obsługa hotelowa i jakość wykonywanej pracy pozostawia zatem wiele do życzenia. Żywienie…no cóż…dalekie od spokoju i różnorodności, kolejki do posiłków z grilla, gwar, chaos, niewielki wybór, z reguły ten sam zestaw dań. Od dwóch dni wydobywa się nieprzyjemny odór z kanalizacji, ręczniki wymieniane co 3 dni, mydło w płynie rozwodnione, często nieuzupełnione, dozowniki na szampon i żel puste. Cisza nocna nie panuje, trzaskanie drzwiami, głośny śmiech, rozmowy a nawet przekrzykiwanie się na korytarzu po czasie spędzonym w hotelowym barze nie pozwalają spokojnie zasnąć. Lokalizacja być może super pod względem dostępności do transportu publicznego, plaży ok 800m, ale niekoniecznie sprzyja ciszy i spokoju. Podsumowując, tym którzy cenią sobie spokój, ciszę, czystość odradzam szczerze wybór tego hotelu.

Hotel położony w dobrej lokalizacji, ok. 700 m od plaż. Z obu stron budynku są miejsca parkingowe, na których zapełnienie nie przekraczało 1/3, w połowie października. Teren wokół uporządkowany z dobrze utrzymaną roślinnością. Jako gość otrzymałem prezent powitalny w postaci bidonu. Dodatkowo, miłym akcentem było jego spersonalizowanie porzez nadruk imienia. Mała rzecz, a cieszy. W Papouis Protaras Hotel spędziłem siedem dni w wariancie all inclusive. Obiekt przeszedł remont, stąd pokoje są urządzone bardzo nowocześnie i komfortowo, a łazienki przestronne. Pokoje sprzątane są codziennie, bardzo dokładnie. W łazience każdego dnia przecierane jest nawet szkło kabiny prysznicowej, a także dezynfekcja toalety środkiem chemicznym. Pod prysznicem zasobniki z szamponem i żelem do mycia. Dodatkowe ręczniki dostępne są na blacie pod umywalką w zależności od potrzeby, a z automatu wymienianie co trzy dni. Również pielęgnacja przestrzeni ogólnodostępnych stoi na bardzo wysokim poziomie - podłogi w lobby i na korytarzach wprost lśnią czystością. Na pochwałę zasługuje wyżywienie. Bardzo urozmaicone, w bardzo dużych ilościach i w większości przypadków bardzo smaczne. Rzadko zdarzało mi się znaleźć danie o niewystarczającej temperaturze, ale przy takim wyborze, to napradę drobnostka. Dwa profesjonalne automaty do ziarnistej kawy, kilka do innych napojów. W osobnej kategorii oceniać należy obsługę kelnerską, serwującą napoje podczas posiłków, jak i w poolbarze i jego okolicach. Jest ona bardziej przystająca do wysokiej klasy restauracji niż hotelowej jadalni. Moim zdaniem, to najwyższy poziom i należy sobie jedynie życzyć jego utrzymania - uprzejma i profesjonalna obsługa, zawsze z uśmiechem. Absolutny TOP. Coś, co wprost zwaliło mnie z nóg, to hotelowa siłownia, a w zasadzie jej wyposażenie. Zestaw hantli, sztanga z obciążeniami, ławeczki, bieżnie, drabinki, aż wreszcie kolekcja maszyn, której nie powstydziłaby się nawet mała sieciowa siłownia. Czegoś takiego w hotelu tej klasy jeszcze nie widziałem. W pokojach klimatyzacja wliczona w cenę i ogólnodostępne wi-fi, z którego co prawda nie korzystałem, ale widząc access pointy montowane nawet na drzewach wokól basenu odnoszę wrażenie, że ktoś podszedł do sprawy na poważnie. Jeśli miałbym się czepiać, to jedynie poprawy wymaga otoczenie basenu, któremu nic wielkiego nie można zarzucić, poza tym, że poziomem nie dorównuje częsci hotelowej. Przydałyby się lepsze leżaki, teren można by lepiej zagospodarować. Naprawdę nie jest źle, ale po tym, co można zobaczyć w hotelu, to odczuwałem lekki niedosyt. Podsumowując, hotel zdecydowanie powyżej oczekiwań, z topową obługą, z bardzo dobrym jedzeniem i zjawiskową siłownią. Warto również wspomnieć o cenie, która w ofercie all inclusive była atrakcyjniejsza w porównaniu do podobnych obiektów w mieście z wyżywieniem w standardzie dwóch posiłków. Hotel na pewno będzie przeze mnie brany pod uwagę przy planowaniu kolejnych wakacji. Z czystym sumieniem gorąco polecam!