Bluesun Hotel Borak

Całkiem przyjemny hotel. Pokoje wymagają już większego remontu (uwaga na klimatyzacje) ale nadal utrzymują poziom czystości i wygody. Bardzo dobre śniadania, duży wybór potraw (szkoda ze jadalnia przypomina szkolną stołówkę). Obsługa miła i pomocna. Niestety zarezerwowaliśmy pokoje od strony morza a dostaliśmy widok na drzewa. Pani w recepcji nie chciała nam pomoc w tej kwestii. Hotel przy samym morzu. Wspaniały widok. Quite a nice hotel. The rooms need more renovation but still maintain the level of cleanliness and comfort. Very good breakfasts, a large selection of dishes. Service nice and helpful. Unfortunately, we booked the rooms from the sea and got a view of the trees. The lady at the reception did not want to help us in this matter. Hotel by the sea. Wonderful view.

Bywałam w różnych hotelach i ten bym zakwalifikowała do 3 * a nie 4*. Sam hotel dobrze położony. Codziennie sprzątanie. I tu zaczyna się już problem. Sprzątaczki zaczynają już od 7 rano, głośno dyskutujące ze sobą na korytarzu i nie zwracając uwagi na śpiących gości. Do tego tłuką odkurzaczem który ciągną za sobą. Hotel jest stary, drzwi są do pokoi cienkie i wszystko słychać. Tak samo słychać głośne rozmowy z sąsiednich pokoi. Hotel taki w stylu komunistycznym. .W łazience cały czas śmierdziało z odpływu jak z szamba. Na ścianie była pajęczyna i nkt jej nie sprzątnął przez tydzień. Recepcjonistki takie też mało ruchliwe. Restauracja jest za mała. Stoliki stoją blisko siebie i są małe. Bufet z jedzeniem jest jeden więc jest kolejka aby sobie coś nalożyć. Do tego ceny w hotelu (chodzi o bar) jak z kosmosu - rozumiem , że w hotelu zawsze jest drożej, ale tam już przesadzają na całego - małą cola 0,33litra - 5eur. Ja byłam we wrześniu i 99% hotel był zajety przez niemieckich emerytów. Ja więcej z tego hotelu nie skorzystam.

Przede wszystkim odprawa u pani nie była tak profesjonalna. Rozmawiając z innymi gośćmi, podczas gdy ona pomagała nam, również nie czuliśmy się bardzo serdecznie. (To samo dotyczy starca pracującego w recepcji o nazwie neven) był okropny, nie przyjazny, nie chciał w ogóle pomóc. Może czas na emeryturę? Pokój, który mieliśmy był w porządku za pieniądze, które zapłaciliśmy za nasze noce. Meble były przestarzałe i większość świateł nie działała. To było bardzo czyste, świetne sprzątanie. Jakość śniadania była dobra i było wiele rzeczy do wyboru. Animacja jest naprawdę bardzo zmotywowana i naprawdę widać, że zależy im na gościu. (Estralla i vito) ci, których znam, ich imiona.