Party Hotel Golden Sands

Dzięki temu hotelowi nigdy już nie zawitam do Złotych Piasków. Jeden wielki PRL. Miałam opcje all Inclusive, ale co z tego jak jedzenia czasami nie było wcale. Winda chyba z lat 60. Strach do niej wejść. Pokoje brudne. Dyskoteka dramat. Cała podłoga się lepiła oraz była w szkle. Generalnie nie polecam jedyny plus to taki, ze jest w centrum

Plusy: bardzo smaczne i zroznicowane jedzenie Minusy: wszechobecny syf, zamiast wyremontowac vladislava to zmienili mu tylko nazwe Dyskoteka hotelowa otwarta raz przez caly tydzien do tego dodatkowo platna 15 lev Lokalizacja w syfiastym otoczeniu, Niektorzy barmani wyliczali drinki na osobe, przez co nie moglem wziac dla siebie i dziewczyny Duzy minus grupy nastoletniego bydla z polski szczegolnie ze students travel, potrafili palic w basenie i tam kiepowac, zyganie i cypis to codziennosc

💃🏼Party Hotel🕺🏼- Polecam! Jest to miejsce świetnej zabawy, raj dla imprezowiczów, eldorado dla osób poszukujących rozrywki - to tylko kilka z niektórych określeń, trafnie obrazujących klimat panujący w tym hotelu. Wybierałam ten hotel świadomie! Szukasz spokoju? Omijaj ten hotel z daleka. Ja miałam ochotę na imprezę, inna niż wszystkie. Ja nie jestem rozczarowana. Jak na taki imprezowy hotel nie jest tam źle, cena tez jest atrakcyjna. ZWYCZAJNIE TRZEBA BYĆ ŚWIADOMYM WYBORU Tygodniowy pobyt wyniósł mnie 1124 zł za osobę (z najwyższym ubezpieczeniem bez limitu i w opcji all inclusive :)). W Mielnie za te cenę nie miałabym takiej imprezy i pogody 🙂. Jedzenie jest dobre- o dziwo. Pieczony schab faszerowany figami, faszerowana papryka, kurczak w różnych sosach (curry, śmietanowy i wiele innych), makarony, blanszowane warzywa, ryż no cuda. Myślałam ze będzie padlina, ale było ok- nie miałam rewolucji. Fakt 🙂 impreza trwa 24/7. Ale, gdy byłam śpiąca to spałam i nie przeszkadzały mi hałasy. Klima działała rewelacyjnie! Hotel tylko dla imprezowiczów dla których jest szkoda czasu na sen.