Palace

Mamy bardzo mieszane uczucia co do tego hotelu. Z jednej strony doskonała lokalizacja (przy plaży, głównego deptaka z mnóstwem sklepików, straganów i restauracji) a także jak w mojej ocenie smacznym jedzeniem, może nie jakimś bardzo wygórowanym ale uważam że każdy znajdzie coś dla siebie i bądźmy szczerzy za taką cenę nie ma co wymagać luksusu. Ale z drugiej strony... No właśnie i tu sie zaczynają mniej przyjemne sytuacje zaczynając już od dnia przylotu. Mieliśmy nocny lot więc w hotelu byliśmy już około 4:30 rano, zrozumiałe jest dla nas że nie było od razu pokoju gdyż doba hotelowa zaczyna się od 15:00. Po przesiedzeniu na recepcji do godziny 10:00 zapytaliśmy czy jest możliwość za opłatą wcześniejszego zameldowania gdy widzieliśmy innych gości już opuszczających swoje pokoje, zapłaciliśmy i dostaliśmy pokój chwilę po 10:00. Szybkie rozpakowanie, prysznic i postanowiliśmy się zdrzemnąć po całej nieprzespanej nocy. Nie zdążyliśmy się położyć i jakaś pani sprzątająca bez pukania wchodzi nam do pokoju. 10min później kolejna taka sama sytuacja ktoś pcha nam klucz w drzwi i wchodzi znowu Pani sprzątająca z konserwatorem od klimatyzacji z informacją że on ją przyszedł naprawić gdzie my nic nie zgłaszaliśmy że coś się z nią złego dzieje, sprawdził i powiedział że zaraz wróci bo musi iść po części, więc poprosiliśmy czy mogą wrócić za 2/3h ponieważ jesteśmy zmęczeni i chcemy się przespać po podróży, konserwator "ok ok". Na wszelki wypadek wystawiłam kartkę na drzwi "proszę nie przeszkadzać" i kłuć od wewnątrz do zamka żeby nikt już znowu na samowolce nam nie wchodził, nie minęło pół godziny i od nowa walenie do drzwi tym razem inny konserwator że oni muszę to dzisiaj naprawić do 12:00 bo po 12:00 to już na pewno nikt do tego nie przyjdzie, na nic nasze tłumaczenie że my niczego nie zgłaszaliśmy i że jest kartka na drzwiach i chcemy odpocząć. Przyszli ponownie walić do drzwi po 2h (zdążyliśmy się przespać) i naprawili bo naszym sąsiadom zza ściany przeszkadzało i muszą "uszanować to" (nas już najwyraźniej nie musieli szanować) i jeszcze dodało "że przecież my możemy sobie spać a oni w tym czasie będą nam się kręcić po pokoju i naprawiać klimatyzacje" ... Po pierwszym niezbyt dobrym wrażeniu tydzień przebiegał na prawdę przyjemnie, może z wyjątkiem bardzo słabego sprzątania pokoju, które głównie polegało na zabraniu śmieci i dołożeniu papieru toaletowego, ewentualnie wymiana ręczników, podłoga nie była zamieciona i zmyta ani razu (odkurzacza ani razu nie słyszałam w hotelu). W przeddzień naszego wyjazdu wzięłam szczotkę stojąca na korytarzu i pozamiatałam pokój. I również zdaje sobie sprawę że to normalne że coś się z plaży pod klapkami przyniesie ale nie tyle w ciągu jednego dnia ile jest na zdjęciu i niestety ale chodząc boso po pokoju to się czuło że raz za razem nie było zmiecione. Przebiegał dobrze do naszego przedostatniego dnia, kiedy to od rana wychodząc z pokoju zostawiliśmy kartkę z prośbą o sprzątanie i ręczniki zostawione w łazience na podłodze do wymiany. Po powrocie do pokoju okazało się że owszem duże ręczniki zostały wymienione i czyste zostawione na łóżku, natomiast małe brudne w tym "dywanik" złożone i położone jako czyste na łóżko przez co na łóżku mieliśmy "piaskownicę", bo jak mówiłam pokój nie był zamieciony przez tydzień. Gdy zeszliśmy na recepcję z prośbą o wymianę małych, Pani z recepcji powiedziała że to nie jest hotel 5* i pytała czy w domu też rzucamy ręczniki na podłogę, gdy zapytaliśmy o to w takim razie w jaki sposób mam dać Paniom sprzątającym informacje że proszę o wymianę ręczników powiedziała że tu w hotelu ręczniki wymienia się raz na 3 dni a ostatnio mieliśmy wymieniane 2dni temu i jestem w stanie to zrozumieć i się do tego dostosować tylko w takim razie po pierwsze dlaczego duże ręczniki zostały wymienione a małe nie a po drugie dlaczego o tym się nie informuje gościa w dniu przyjazdu lub nie ma jakiejś informacji na ten temat w pokojach. Ponadto tak jak inni pisali woda w basenie bardzo zimna i muzyka z karaoke z baru do około północy codziennie ale na to byliśmy przygotowani.

Byliśmy w sierpniu, hotel niestety słaby, cena adekwatna do jakości.Jedyny plus to bliskość plaży.Jedzenie bardzo słabe, mały wybór, mięso niedogotowane, kolejka po pizzę. Obsługa recepcji bardzo słaba, czystość w hotelu pozostawia wiele do życzenia. Brak kabiny prysznicowej to dopiero pomysł -Gratulacje!!! Cała łazienka zalana !!! Nie polecam i nie wrócę.

Pokoje 4 gwiazdki w pełni wyposażenie nie ma się do czego przyczepić jest czysto , lodówka czajnik szklanki kubki suszarka do włosów sejf balkon z widokiem na morze obsługa Uwaga!!! na panią na recepcji wzrokiem odstrasza jest niemiła i opryskliwa pozostała obsługa miła sympatyczna i pomocna jedzenie i tu ogromne rozczarowanie pieczywo jeden rodzaj chleba i to wszystko część potraw zimna brak podgrzewaczy w miejscu gdzie stoją owoce jeden rodzaj bardzo skromny wybór dań, jedynie godne uwagi to pizza , hotel ma bardzo dobre położenie przy promenadzie i zaraz plaża to jest na plus, basen jest bardzo mały leżaki i materace dosyć wysłużone nie które popsute

Przebywałam tydzień z rodziną w hotelu Palace. Moim zdaniem jedyny plus to bliskość plaży. Z bardzo dużych minusów o których nie wiedziałam przed rezerwacją to: -bardzo zimna woda w basenie (nigdy za granicą nie spotkałam się z taką ) -prysznic bez kabiny - podczas kąpieli wszystko jest zachlapane - bardzooooo głośna muzyka do późnych godzin nocnych ( a w sobotę to praktycznie do rana) z pobliskiego baru. Jeśli ktoś liczy na to, żeby wyspać się i odpocząć to nie jest dobre miejsce.

Wyjazd uważam za udany, jedzenie świeże i smaczne, wybór dla każdego. Pokój czysty z widokiem na morze. Plaża bardzo blisko. Obsługa miła, pokój sprzątany codziennie. Jeden minus, tylko dwie windy, czasami trzeba poczekać, ale nie wpływa to na ogół pobytu. Polecam