Laguna Beach Resort & Spa

Hotel vybaveny hezky, prostredi prijemne ale co nas zarazilo bylo jidlo, porad studene a po dobu 8 dni naseho pobytu se opakovalo. Chutove taky nic moc, kazdy den jsme si davali v podstate to same. Koktejly jen v baru u bazenu a to jen vyber ze 4, jejich lobby bar placeny, coz nas prekvapilo kdyz clovek zaplati all inclusive za 18tisic. Do tohoto hotelu uz nikdy, co se tyce obcerstveni tak velka nespokojenost i s dlouhe rady a cekani na jidlo, coz jsme nepochopili. Abychom 25 minut cekali ve fronte. Priste uz radsi asi Egypt, v mori rasy obcas bylo ciste a mistni bulhari, hruza a des.

Odpoczywaliśmy w tym hotelu z żoną i dwójką małych (3 lata i roczek) dzieci. Hotel zadbany, dokładne oko zobaczy wiele niedociągnięć ale ogólnie sprawia on pozytywne wrażenie. Jedzenie bardzo smaczne, śniadania monotonne, obiady i kolacje super- mojej żonie w szczególności przypadły do gustu zupy. Pokoje sprzątane codziennie. Drinki z drink barze "mocne", nie żałują alkoholu. Jedzenie w snack barze przy zejściu na plażę również smaczne, chociaż samo miejsce można by było uprzątnąć. Świetne animacje w języku polskim. Ogólnie miejsce z ogromnym potencjałem, wystarczyłoby się przyłożyć do detali to byłoby idealnie. Na zewnątrz problem z jaskółkami, na jednym z załączonych zdjęć można się doliczyć 20 gniazd.

Hotel robi bardzo dobre wrażenie na stronie, która go reklamuje. Pięknie, wszystko tonie w kwiatach. I w sumie jak się do niego trafi to rzeczywiście, kwiatów nie brakuje, jest zielono i ładnie. Przeciętny apartament...szumna nazwa jak dla dwóch nie wielkich pokoi z aneksem i malutką łazienką, znajdujacy się w tych osobnych budynkach, to nie to czego się spodziewamy. Cienkie ściany, słychać dosłownie wszystko co się dzieje u sąsiada- nawet piętro wyżej i to nie nad nami bezpośrednio. Warto pokłócić się o wymianę pokoju na taki w głównym budynku, tam apartamenty są zupełnie inne, większe i wygodniejsze. Jedzenie średnie, ale tak naprawdę nie chodzi się głodnym, każdy znajdzie coś dla siebie. Alkoholu nie żałują, serio, tylko trzeba lubić ichnie trunki ;) Snack bar przy plaży to jakieś nieporozumienie, czasem pizza, czasem jakieś pseudo gofry czy dziwne hamburgery,a to wszystko szykowane w niezbyt czystych warunkach. Plaża, pewnie w zależności od sezonu, my byliśmy na koniec, we wrześniu... pety, słomki, brud. Samo morze super, ciepła woda, przejrzysta, spokojna, tylko wodorostów sporo, ale da się przeżyć. Basen na terenie hotelu z lodowatą wodą, nie można w nim długo się kąpać, aż dziw że nic z tym nie robią, nie wykorzystany potencjał...a może o to chodzi, żeby nie trzeba było wody czyścić, wymieniać itd...? Kryty basen malutki, jacuzzi całkiem fajne, ale w niektórych momentach spore obłożenie i nie można korzystać. Personel sympatyczny, uśmiechnięty, zaangażowany, tu nie można złego słowa powiedzieć. Przemiłe animatorki, które naprawdę dwoiły się i troiły żeby wszystkich rozkręcić. Ogólnie wyjazd był ok, małe niuanse dało się zrekompensować, nie były to może wakacje życia, ale raczej miło da się wspominać. Dla nie wymagających jak najbardziej polecam.

Byłam w hotelu razem z koleżanką w drugiej połowie sierpnia 2018 roku. Najpierw zacznę od plusów: położenie hotelu - bardzo blisko prywatnej, przynależnej do hotelu plaży (nie trzeba dodatkowo płacić za leżaki i parasole), bardzo ładne, duże pokoje, przemiła obsługa i Panie na recepcji, cisza i spokój w hotelu od 22 (do 22 animacje dla dzieci z muzyką), bardzo ładny ogród w hotelu, pokoje czyste, prawie codziennie sprzątane. Teraz minusy: grzyb w łazience, zaniedbane zejście do plaży, zimna woda w basenie, jedzenie-monotonne, zimne i mało smaczne, bardzo mały wybór dań w restauracji, plaża trochę brudna- wszędzie pełno petów i walających się glonów z morza.

Rewelacyjny hotel dla rodzin z dziećmi, spokojna i cicha okolica, plaża z leżakami należąca do hotelu. Bardzo miła i pomocna obsługa. Bardzo dobre jedzenie. Pokoje ładne i czyste sprzątane codziennie. Wiele animacji i atrakcji dla dzieci.