Falkensteiner Hotel & Spa Carinzia

Bardzo dobry hotel. Wszelkie wygody dla narciarzy. Specjalne pomieszczenie do przechowywania sprzętu narciarskiego. Wyjście z hotelu bezpośrednio przy stacji Millenium Express, a dla dzieci i początkujących wyciągi orczykowe. Naprzeciw hotelu bardzo dobra specjalistyczna przychodnia lekarska dla narciarzy (musiałam korzystać, bardzo szybka i profesjonalna obsługa). Hotel z zewnątrz dość prosty, może nawet trochę ponuro wygląda, natomiast wewnątrz bardzo przyjemnie i przytulnie. Szerokie korytarze. Pokój ładny, wygodny, ale duży minus za plamy na podłodze. Wykładzina po prostu brudna. Okno balkonowe nieszczelne i w nocy nieprzyjemnie wiało. Jedzenie doskonałe. Duży wybór warzyw i owoców. Bardzo dobre pieczywo. Dla wegan i wegetarian mleko roślinne (sojowe, migdałowe, ryżowe), płatki owsiane, hummus, orzechy i suszone owoce, sałaty, warzywa z grila, itp. Mozna zamówić specjalne dania podczas kolacji (wegańskie, dla alergików, dietetyczne). Do kolacji obsluga kelnerska. Specjalny bufet z daniami dla dzieci. Podczas kolacji sylwestrowej serwowane ostrygi. Basen wewnętrzny niewielki. Zewnętrzny basen jest dużym atutem tego hotelu. Lokalizacja dla narciarzy doskonała. Sama miejscowość mało ciekawa.

Hotel v cene pobytu ponuka bezplatne lanovky. Na veceru podavajy dokonale jedlo , ktore je chutnejsie ako v mnohych drahych restauraciach. Personal je tu mily a celkovo vladne v hoteli pohodova atmosfera.

Pobyt w hotelu wykupiony został za pośrednictwem TUI, ze względu na bardzo korzystną ofertę cenową. Tuż przed wyjazdem, gdy chcieliśmy dołączyć do naszego apartamentu (Junior Suite) jedna osobę dorosła na dostawce, hotel przedłożył bardzo drogą ofertę (w systemie TUI taka dostawka nie była możliwa), wiec zrezygnowaliśmy z tej opcji. Po przyjeździe na miejsce (sobota 8:00 rano, czyli na dlugo przed check-in), obsługa recepcji była bardzo przyjazna: - znalazł się stolik na śniadanie (19€) - karta do strefy fitness gdzie moglibyśmy się przebrać na narty, - docelowe pokoje dostaliśmy jeszcze przed południem. Pokój Junior Suite akurat dla rodziny 2+2 ma wydzielona cześć sypialną (przesuwne drzwi, ale nie dźwiękoszczelne). W części „dziennej” sofa, na której może spać 2 dzieci. Do tego łazienka z wanna i prysznicem, duże szafy, oddzielne WC. Do tego balkon, TV, mini barek (lodówka), Express do kawy (Nescafe, codziennie uzupełniane kapsułki). Strefa SPA - bombowa: - ogólnodostępna z basenem wewnętrznym (+ zewnętrzny), salą fitness, solarium, strefa wypoczynku i wiele innych, - strefa SPA (tylko powyżej 16 lat), kilka różnych saun, zewnętrzny domek „fiński” (2 15 minutowe seanse każdego dnia, o 17 i 18), zewnętrzny basen z bąbelkami i „Jetami”, basen wewnętrzny, itd. Restauracja - super! Dania wyśmienite, oddzielne menu dla dzieci. Ceny napojów do kolacji umiarkowane. Pokój zabaw dla dzieci z opiekunka (można zostawić dzieci w wieku ponad 3 lata), która dogląda dzieci tam znajdujące się. Hotel pomógł nam zorganizować opiekunkę (15€/h) dla naszej 2 1/2 letniej córki abyśmy mogli cały dzień korzystać ze stoków narciarskich. W hotelu wypożyczalnia i serwis sprzętu sportowego, tuż przy wyjściu do gondoli, przechowalnia nart, czyli wszystko co potrzeba rodzinie odpoczywającej „na nartach”. W hotelowej recepcji można kupić skipass-y (tylko te dłuższe) z małym (ale zawsze coś) rabatem jakiego udziela hotel. Dużym plusem jest podwieczorek serwowany między 15:30 a 16: coś „na ciepło” + zimne przekąski + coś „na słodko”. Na szczególną uwagę zasługuje domek „fiński”. To nie tylko sauna sucha, to miejsce gdzie 2 razy dziennie odbywa się rytuał saunowy z udziałem mistrza ceremonii (Remo), za każdym razem z innymi ziołami, zapachami, kremami lub woskiem. Ten rytuał to połączenie polewania kamieni, tańca z ręcznikiem lub wachlarzem, czasami muzyki. Dla Zarządzających hotelem miałbym poniższe rekomendacje: - odmalowanie zewnętrznych elementów drewnianych, które dotknął już ząb czasu, przez co wyglada to bardzo nieestetycznie, - zmodernizować wyjście na basen zewnętrzny, poprzez które dostaje się zimne/mroźne powietrze do wewnątrz wychładzając pomieszczenie w którym często bawią sie/kąpią sie małe dzieci.