Marina Elite

Hotel jest brudny, pokoje nie sa czyszczone codziennie. Pani na nasz 7 dniowy pobyt była u nas 3 razy tylko na początku. Na basenie, w restauracji, recepcji i wszędzie jest brudno. Na windy trzeba czekać po 10 minut, jedzenie sie ciągle powtarza i po paru dniach nie da sie juz tego jeść. Śniadania sa codziennie identyczne. Tak samo drinki sa gotowe z kartonu, bardzo slodkie i niesmaczne. Mało kto poza recepcja zna angielski, baseny są małe i jeśli nie zajmie sie leżaków przed 8 rano to mozna sie pożegnać z pobytem nad basenem. Niby wszędzie sa znaki, ze nie wolno ich rezerwować, jednak nikt tego nie pilnuje i w efekcie nie ma miejsca. Podłoga wszędzie jest brudna, jeśli na basenie przejdzie sie bez klapek to ma sie cale brudne nogi. W pokoju nie bylo nawet mydła do mycia rąk, nie wspominając o innych środkach czystości. Prawdziwa plaza jest 3 km od hotelu. Kłamią co do tego, ze jest tylko 1 km od. Hotel niby jest nad brzegiem oceanu, jednak to kamieniste bagno na pewno nie przypomina plaży. Pełno tam czerwonego piachu, błota i kamieni, nie ma możliwości, aby sie tam kąpac. Jedynie czasem ktoś tam łowi ryby. 3 km dalej jest juz czysta i bardzo zadbana plaża z ratownikiem. Jednak oczywiście trzeba tam płacić za leżaki itd.

Nasz pokój dwuosobowy to był pokój dzienny z TV i aneksem kuchennym oraz oddzielną sypialnią (2 złączone łóżka z dobrymi materacami - materace z tych twardszych) + obszerna łazienka + wielki taras. Klimatyzacja wydajna, sterowana z pokoju. Wszystko czyste i bez uwag. Robactwa w pokojach nie zaobserwowałem. Jest sejf w pokoju za dodatkową opłatą uiszczaną w recepcji. Hotel jest na południowym zboczu wzgórza/klifu i jest nasłoneczniony od rana do wieczora - to może być zaleta i wada - brak naturalnego cienia w ciągu dnia przy basenach. Górny basen raczej mały, połączony z tym dla dzieci, raczej hałaśliwe miejsce; dolny basen wiekszy i 'spokojniejszy'. Hotel z kilkoma poziomami - dużo schodów, są windy ale nie dojeżdżają wszędzie. Jedzenie dobre i zróżnicowane. Z przekąskami między posiłkami jest raczej słabo - były tylko przy basenie na wyższym poziomie i wybór był kiepski. Tuż obok hotelu jest przystanek autobusowy, na którym zatrzymują się 'wyspiarskie' autobusy - koszt przejazdu na drugi koniec wyspy to ok. 8 euro - bilet byl do nabycia u kierowcy, płatność gotówką lub kartą. Autobusy są klimatyzowane i jeżdzą w różne miejsca, rozkład jazdy jest na przystanku ale i Google daje radę z zaplanowaniem wycieczki. W najbliższej okolicy kompleksy hotelowe, ładne widoki. Obwawiałem się tej średniej ocenny hotelu, która teraz jest 3 ale w mojej ocenie hotel zasługuje na mocną 4kę.

Polecam hotel. Czytając kilka recenzji były obawy dotyczące bezpieczeństwa w hotelu ( wejścia do pokoi są od zewnątrz budynków ) jednak na całe szczęście wszystko było jak najbardziej w porządku. Apartamenty duże, przestronne, wygodne, składające się z sypialni, pokoju dziennego,aneksu kuchennego, przestronnej łazienki, dużych tarasików - dużo miejsca. Hotel zlokalizowany w ładnym miejscu, jednak na uboczu - dobra opcja dla gości wynajmujących samochód i podróżujących po wyspie, bez samochodu jednak w obrębie hotelu nie ma specjalnie nic,wszędzie już większe odległości ( co kto lubi i czego oczekuje). Niedaleko od hotelu spacerkiem wzdłuż oceanu piękna plaża Anfi del Mar także codziennie można tam zażywać kąpieli i plażowania. Pracownicy recepcji mili i pomocni, nie zdarzyło się podczas pobytu aby ktoś był nieprzyjemny, naprawdę dobry kontakt. Obsługa w restauracji hotelowej również bez zastrzeżeń, miła,uśmiechnięta, stoliki na bieżąco sprzątane, mimo naprawdę dużej ilości gości na stołówce i ogromu pracy obsługa naprawdę ok. Posiłki dobre, zróżnicowane, każdy znajdzie coś dla siebie. Minusem jest brak opcji przekąsek między obiadem a kolacją. Obiad jest do godz. 15, kolacja od 18.30 i między tymi godzinami nie ma opcji żadnego posiłku typu nawet jakieś frytki, jest tylko opcja napojów. Jest to minus dla gości zwiedzających, kiedy nie zdążą wrócić w porze obiadowej. Powinna być uwzględniona opcja takich przekąsek - tak jest w innych hotelach z opcją all inclusive. Podsumowując jeśli ktoś lubi wyjść z hotelu i w bezpośrednim sąsiedztwie mieć jakiś deptak,sklepy, restauracje, atrakcje to w tym.miejscu tego nie znajdzie, gdyż hotel jest na obrzeżach miasteczka w jego sąsiedztwie nie ma w sumie nic, najbliższe miejsce spacerkiem plaża Anfi i tam deptak. Nam miejsce się podobało i pobyt uważamy za bardzo udany, ale to zależy co kto lubi i jakiego rodzaju wypoczynek preferuje. My nie lubimy tłocznych miejsc w centrum miasteczek, więc lokalizacja nam bardzo odpowiadała, zawsze wynajmujemy samochód, więc jesteśmy niezależni. Z naszej perspektywy wakacyjnej POLECAMY :⁠-⁠)