Cesar Palace Bed & Breakfast

Atrakcyjna cena, doskonała lokalizacja - nieopodal samego centrum Rzymu. Po hotelu widać już ząb czasu ale klimatyczna winda wynagradza wszystko :) śniadania w pobliskiej kawiarni w postaci crossainta i kawy - typowe włoskie śniadania, dla osób nieprzyzwyczajonych do tego typu śniadań mogą wydać się one małe i ograniczone. Jednak to jest typowo włoska specyfika śniadań, zamiast w domu to po drodze do pracy kawa i crossaint po 1 euro.

I trochę poza lokalizacją. Na plus ręczniki i teoretycznie codzienny serwis. W pokoju też 2 niezależne systemy grzania i klima. Meble dość nowe i nieuszkodzone. Widać niedbalstwo i uszkodzenia i brud. Rozwalone drzwi, słuchawka od prysznica, cała kabina i moc innych detali. W pokoju słyszysz bardzo głośno domofon dzwoniący do recepcji. Budzi to w nocy - nonsens. Zima 2 stopnie w nocy, a dostajesz cienki koc. Pokój 3 osobowy, a dostajesz 2 osobowy i dostawkę - pryczę. Na plus cena i lokalizacja. Trochę chęci i motywacji personelu i będzie z tego fajne miejsce.

Lokalizacja doskonała i w klimatycznym miejscu. Spacerkiem można dostać się do większości atrakcji w ok. 30 min. Bradzo blisko supermarket, kawiarnie i bary. 1 min do przystanku autobusowego. Niestety względy lokalizacyjne to jedyne plusy tego "hotelu". Pokój jaki dostalismy był inny niż te na zdjęciac w internecie, łóżko zamiast duże i małżeńskkie- skonstruowane jako jedność z dwóch mniejszych ktore nawet przy mikropodmuchu rozjeżdżały się na boki. Klapki, po kilku przejściach po pokoju były pełne kurzu i brudu- nie polecam chodzić boso a tmbardziej w białych skarpetach. Łazienka mało estetyczna, ściany zaniedbane, brudne parapety i zepsuta okiennica. Na szafie gruba warstwa kurzu. Niestety planowanego sprzątania mielismy aż 1 w ciągu 5 dni i polegało na zaścieleniu już zaścielanego łóżka i obowiazkowej wymianie ręczników. Zero wytarcia kabiny prysznica czy podłóg. Niestety z estetyką i porządkiem tu ciężko. Na szczęście Piękny Rzym zrekompensował nam dobrymi wspomnieniami.