Oceanside Hotel

Ostatni hotel na trasie objazdowej z Rainbow. Brud, smród i ubóstwo. W całym hotelu ,, zapach" pleśni co i widać na ścianach. Hotel prawdopodobnie latynoski, bo głównie ich tam widać. Niby się uśmiechają ale czuć hipokryzję. Brak windy, żadnej pomocy. Śniadania były niezłe, a znajomi zachwalali inne potrawy. Drinki ładnie wyglądały ale zawierały głównie lód za ,, bagatela" 20 dolców. Plusem jest lokalizacja.

Od strony oceanu było super świetne miejsce i bardzo polecam. Breanna w recepcji była najlepsza! Jedzenie było wspaniałe, a oni byli wystarczająco mili, aby wpuścić mnie wcześnie, co bardzo pomogło. Odległość do plaży. Super czyste pokoje

Pobyt tutaj był fenomenalny ze względu na lokalizację, cenę, czystość i elastyczność personelu z obsługą wielu specjalnych życzeń. Pobyt był niedrogi, ale luksusowy i przytulny. Personel recepcji jest w pełni dwujęzyczny i niezwykle przychylny. Artystyczna atmosfera jest kolorowa, wciągająca, ale nie przesadzona. Tradycyjny art deco w North Miami Beach to sposób na bardziej tradycyjnego podróżnika.

Kiedy zarezerwowaliśmy, spodziewaliśmy się „Oceanside Hotel” i to zdecydowanie nie jest. Zostaliśmy również obciążeni opłatą klimatyczną po przyjeździe i nie ma ośrodka. Drzwi do łazienki się nie zamknęły. W pobliskim pokoju był psiący się pies, który musiał pozostawić samemu sobie i krzyczał non stop przez 45 minut po północy. Potem nastąpiły głośne kłótnie dobiegające z recepcji. Moja żona zeszła na dół i porozmawiała z recepcjonistą, który powiedział, że jest sam, ale kiedy moja żona się rozejrzała, zobaczyła kobiety z tyłu. Nie ma parkingu na miejscu i usługi parkingowego.

Świetnie się bawiliśmy w hotelu Oceanside. Alex był szczególnie przychylny, był prawdziwym przedstawicielem obsługi klienta. Z przyjemnością zatrzymam się w Oceanside ponownie! Lokalizacja jest świetna, a parking jest wygodny