Club and Hotel Letoonia

Bardzo fajny hotel, wszystko na najwyższym możliwym poziomie. Jedzonko, atrakcje wszystko w jak najlepszym poziomie. Mahmut Yilmaz najlepszy kelner w hotelu mocno polecam. Pogoda, plaża i całe otoczenie wszystko co najlepsze.

Świetny wyjazd do letoonia, wszystko przebiegło bardzo dobrze. Dużo ciekawych atrakcji, mister hakuma matata jest bardzo zabawny. Codzienne występy, świetne różnorodne jedzenie. Pogoda jest przepiękna pogoda i polecam każdemu. Wrócimy to napewno.

Największe rozczarowanie w Turcji ze wszystkich hoteli w jakich byłam . Ciagle coś nie działa - w naszym pokoju klima, sejf, lodówka i non stop karty otwierające drzwi do pokoju . W całym hotelu jest tak marne wifi ze nie ma szans cokolwiek zrobić . Połowa obsługi mówi tylko po rosyjski - ja akurat znam turecki i ang - oni nie znają to jakiś żart. Rezerwacja leżaków oczywiście o świcie . Jedyna pochwała to główny bar i jego obsługa + restauracja . Bary na płazy to jakaś porażka -bieda z nędzą. Hotel jest przeogromny dojście z jednego punktu do drugiego zajmuje z 20 min. Jakość zatrzymała się na latach 90 jak powstal ten hotel. Jest tyle pięknych hotelier w turcji - ten odradzam.

Byliśmy w Letoonii, 4 osobową rodziną. Pierwsze co Nas zaskoczyło to rozmiar terenu na którym jest położony kompleks. Zdjęcia nie poddają rozmiaru tego miejsca, ma się wrażenie że jest się w miejscowości wypoczynkowej a to tylko teren hotelu. Zewsząd otacza Nas piękny ogród o który codziennie dbają pracownicy. Odnośnie obsługi jest dyskretna, nienachalna jednak kiedy trzeba bardzo pomocna. Jedzenia jest tak dużo że każdy znajdzie coś dla siebie i jeśli chce różnorodności to codziennie może jeść coś innego. Pokoje czyste nasz był bardzo przestronny, dużo hotelowych kosmetyków. Tak naprawdę jedyną rzeczą do której możemy się przyczepić to codzienne niebo bez jednej chmurki i temperatura w okolicach 40 stopni 😁

Rajski, ogromny, ogród, śpiew ptaków, zapach kwiatów, na jednej z plaż nawet rechot żab. Doskonałe jedzenie, warzywa na dziesiątki sposobów na ciepło i zimno, pyszne zupy, ogromny wybór. Do tego komfortowe pokoje, przemiła i uczynna obsługa. Sporo schodów, duże różnice poziomów, co zapewnia wspaniałe widoki. Tylko wieczorne "show" na niskim poziomie, zwłaszcza pokazy komediowe - coś jak bywa na polskim weselu - prymitywnie i sprośnie, nie w moim guście. Myślę, że jeszcze wrócę, może już na jesieni!