Vincci Helios Beach

Z wyjazdu jesteśmy bardzo zadowoleni. Byliśmy w cztery osoby więc nie dostaliśmy pokoju w budynku głównym hotelu ale w tzw. domku Bungalow na dole były cztery pomieszczenia z pokojami a my byliśmy na piętrze gdzie znajdowały się dwa pomieszczenia dwu pokojowe z łazienką, toaletą korytarzem i dwoma balkonami czyli jeden pokój i jeden balkon. Jeden pokój miał bardzo duże łóżko małżeńskie a drugi dwa osobne łóżka. W pokojach nie działały światła tak jak u nas na sufitach bądź na ścianach chociaż były, działały tylko światła przy wszystkich łóżkach mały problem który nie przeszkadzał. Dwa telewizory (nie potrzebne na wakacjach za granicą)ale jeden rozwalony pilot i słabe baterie, drewniana obudowa jednego z telewizorów odpadła w nocy gdzie nas wystraszyła i przebudziła oraz w drugim pokoju również w nocy spadła zasłona z karniszem po prostu uchwyt wypadł ze ściany razem z kołkami rozporowymi, zostało to naprawione na drugi dzień i to by było tyle z mankamentów pokoju. Przez resztę pobytu wszystko było ok ale najlepsze co nas spotkało to widok z pokoju na balkonie na basen i na piękną plażę przynajmniej nas to cieszyło każdego poranka i wieczoru. Jak pisałem powyżej nocleg mieliśmy w domku Bungalow z widokiem na basen i morze, przepiękny za darmo bez dopłaty. Posiłki w zupełności nas zadowoliły, wiadomo że większość się powtarzała ale było z czego wybierać. Jedyne do czego trzeba było mieć cierpliwość to np. na śniadaniach zawsze były kolejki do kucharza który robił na zamówienie omlety i jajka sadzone na obiadach również tam gdzie były pieczone jakieś mięsa było tak samo natomiast na kolacjach pełna swoboda. Tutaj mogę tylko napisać że pani która sprzątała pokój Maria była bardzo miła pokój i łazienka zawsze po sprzątaniu czyściutkie a ręczniki plażowe nie chodziło się gdzieś tam wymieniać tylko wieczorami przychodziła obsługa pukała do drzwi i pytała się czy wymienić nam ręczniki tak było w domkach Bungalow nie wiem jak było czy jest w pokojach hotelowych w głównym budynku. Słaby dostęp do wody niegazowanej w butelkach którą chciało się wziąć do pokoju część z obsługi niemiła jak barman przy dużym basenie i niektórzy w restauracji na śniadania obiady i kolacje. Do pochwały jeszcze oprócz pokojówki Maria młody barman przy małym basenie po prawej stronie wyjścia na plażę niestety nie pamiętam jak miał na imię.

Hotel super, obsługa doskonała ludzie bardzo mili animatorzy extra umilają czas wolny gdzie rzadko się to zdarza. Plaża błękitna bardzo ładna codziennie rano sprzątają glony. Polecam przyjechać

Pobyt koniec czerwca 2025. Z opinii hotel miał być wyjątkowy, niestety trochę mu do tej wyjątkowości brakuje. Nie polecam pokoju w głównym budynku, klima codziennie rano daje swój koncert, my zamienialiśmy pokój (oczywiście za dopłatą) na bungalow. Na recepcji wiedzą o problemie, nawet sami zasugerowali zmianę. Jedzenie dobre, ale czystość w restauracji woła o pomstę do nieba. Brudne jest wszystko, okolice bemarów, część z napojami, stoły, krzesła, podłoga... Plaża szeroka, woda ciepła, ale nim do niej dojdziesz trzeba uważać na odchody wielbłądów, które są stałymi bywalcami na plaży. No i Ci "wspaniali" animatorzy i "wspaniałe" animacje.... Ani jedno ani drugie nam do gustu nie przypadło. Animatorzy jeśli im odmówisz udziału w "zabawach" są oburzeni i niemili. Codzienne animacje polegały na potańcówkach rodem z Ciechocinka, gdzie młode chłopaki - animatorzy musieli (bo chyba taki mieli odgórny przykaz) prosić do tańca starsze Panie. Widok niesmaczny. Jeden raz przez tygodniowy pobyt była "normalna" fajna impreza na plaży. Pokazy w amfiteatrze, też nie grzeszą jakością. No ale kto co lubi.

Najlepsi animatorzy na świecie, którzy cały dzień zabawiają gości i zawsze mają mnóstwo energii, duży basen i piękna plaża z cudowną woda można poczuć Malediwy.

Najlepsi animatorzy na świecie, bardzo dobre jedzenie w restauracji, świetne dojście do plaży , piękne czyste morze i plaże . Duży basen