Hotel Solar Palace SPA&Wellness

Nam się hotel podobał. Byliśmy całą rodziną. Bardzo ładny wystrój hotelu, pokoje ładnie urządzone, czysto, łóżka wygodne. Widok na jezioro Czos to dodatkowy atut. Łazienka była najsłabszym punktem. Mała, niefunkcjonalnie urządzona. Drzwi kabiny prysznicowej były z jednej strony wyrwane. Śniadanie było smaczne, każdy znajdzie coś dla siebie, chociaż produkty mogłyby być lepszej jakości. Hotel posiada ładny ogród i jest w świetnej lokalizacji, blisko do centrum i Amfiteatru, tuż nad jeziorem Czos.

Standard dań nie do opisania. Zimne frytki i smak zwykłej kuchni, salatki ze starych zgniłych warzyw.. Ceny bardzo drogie w porównaniu z innymi restauracjami. Podawanie dań nie w tym samym czasie. Nie polecam.

Hotel zlokalizowany tuż nad brzegiem jeziora Czos, o otoczeniu bardzo ładnego (choć niedużego) ogrodu. Pokój w porządku, przytulny i czysty, oprócz łóżek duża rozkładana sofa, fotel stolik, było tez małe biurko. Pokój z balkonem z widokiem na jezioro. W pokoju zestaw do kawy i herbaty. Nie ma minibaru, ale w pokoju jest mała lodówka. Nie wiem jak wyglada SPA i basen-nie korzystałam. Śniadania OK-ze względu na reżim sanitarny trzeba wcześniej podać godzinę, o której chce się zjeść śniadanie, i na te godzinę jest już przygotowany stolik dla konkretnego pokoju. WiFi jest. Cena wszystkiego niewygórowana. Bliziutko do amfiteatru i plaży. Przesympatyczna obsługa. Ogólnie hotel wart polecenia

Cena w porwaniu do jakości- bardzo słabo. Na wstępnie rezerwacji problem z zapłaceniem punktami MyBenefit ( tłumacząc, że weekend z Bożym Ciałem to weekend specjalny), po delikatnym postraszenie regulaminem udało się uzgodnić, że część będzie zapłacona punktami. Hotel wszędzie chwali się klimatyzowanymi pomieszczeniami. W pokoju oczywiście była klima ale nie działała. Po rozmowie z recepcja, pokoju nam nie mogą wymienić, mogą zaproponować kawę albo wino... bez komentarza. Dostaliśmy pokój na -1 ( w piwnicy), przystosowany dla niepełnosprawnych( nie potrzebowaliśmy takiego), z łazienka w niezbyt ładnym stanie, prysznic to nic innego jak słuchawka przymocowana do ściany bez żadnego wydzielonego miejsca( po prostu prysznic dla niepełnosprawnych, ale pełnosprawnymi ciężko się wykapać w takich warunkach). Śniadania - mocno średnio. Rozumiem kwestie pandemii i braku szwedzkiego stołu ale podanie jednej parówki gościom lub jednego małego naleśnika i 3 bułek z serem i wędlina oraz kilkoma ogórkami to lekka przesada w stosunku do ceny za dobę w hotelu (400 zł) Jedyny plus to odległość od jeziora - bardzo blisko wystarczy zejść schodami na dół oraz piękny ogród, który jest jednocześnie restauracją „Tajemniczy Ogród” ( bardzo dobra włoska pizza). Ogólnie nie polecam...

Miła obsługa, czysty i przytulny pokój,cały hotel w pałacowym wystroju, ale to wyróżnia się na tle innych ośrodków. Przepiękny ogród nawet w listopadzie, z którego można podziwiać jezioro Czos. Oferowane śniadania są pyszne i zróżnicowane. Strefa wellness & spa troszkę mała, ale i tak pozwala na relaks.