Boutique Hotel's II Łódź

Hotel nastawiony na tylko i wyłącznie zysk a nie na zadowolenie klientów! Zarezerwowałem pokój na 1 noc (płatność z góry), niestety następnego dnia okazało się, że mój cel przyjazdu do Łodzi został przesunięty z przyczyn niezależnych ode mnie. Poprosiłem Hotel o przesunięcie daty na inny termin albo o bezpłatną anulację albo nawet o częściowy zwrot pieniędzy - zero odpowiedzi. Firma nastawiona na zysk 200zł straciła właśnie częstego bywalca Łodzi który mógł zostawić w przyszłości o wiele więcej pieniędzy w tym hotelu. Dodam, że obserwowałem dostępność pokoi i w momencie w którym wysyłałem moją prośbę wszystkie pokoje na booking były wyprzedane, więc hotel bezproblemowo poradziłby sobie w odsprzedaży tego pokoju komuś innemu.

Jak właściwie odnieść się do tego miejsca - o swietnej lokalizacji, ogromnym parkingu, w miarę przeciętnych pokojach bliższych standardowi dwóch mocnych gwiazdek, za to z dramatycznie zła, niekompetentna, nie radząca sobie obsługa. Z zaproponowanego pokoju na poddaszu (okna dachowe) zrezygnowaliśmy nie tyle z powodu braku okien, co gigantyczne kałuży jakiejś cieczy rozlanej na środku. Pani w recepcji po trzykroć zwątpiła w istnienie tej cieczy, gdy poprosiliśmy o zmianę pokoju. Otrzymaliśmy z.oknem, bez klimatyzacji, której w tym hotelu (poza poddaszem) nie ma. Rozumiem to, to słabe 3 gwiazdki, w których standardzie zgodnie z polskimi przepisamimi, po prostu nie ma. Za to z jedną poduszka. Pani na recepcji widząc, że wychodzimy na miasto, obiecała pozostawić poduszkę na recepcji. Nawet, gdyby miał nam ją wieczorem wydać kolega. Po kilku godzinach i powrocie kolega na recepcji nie wiedział o poduszce. Poszedł poszukać. Wrocił po chwili prosząc o czas na jej przyniesienie z magazynu pościeli, wcześniej informując o tym, że jej 'nie powlecze' bo musi pilnie znać miesiąc (cokolwiek to znaczy). Po godzinie zrezygnowałem z poduszki. Spałem na tzw.jasku. I nie chodzi w tej opowieści o poduszkę. Chodzi o skrajna.niekompetencje. Hotel ma ogromny potencjał. Niestety drugi raz nie sprawdzę czy obsługa wie jak go wykorzystać. Cudowny weekend w Łodzi mógłby być jeszcze piękniejszy. Następnym razem w innym hotelu. Dziś jedna gwiazdka .

Zaznaczając że przyjeżdżamy z małym dzieckiem dostaliśmy pokój na parterze gdzie są schody z wózkiem było utrudnieniem żeby dostać się do pokoju(-)Kolejny minus nie działa karta(klucz)dostaliśmy zwykły klucz(-)Następny minus jedna pościel(-)Plusy blisko Piotrowskiej(+)kawa w lobby(+)