Grand Palladium Costa Mujeres Resort & Spa

Spędziliśmy w hotelu 10 dni na końcu sierpnia. Była to nasza druga wizyta w Meksyku i w sumie trzecia wizyta w hotelu należącym do sieci Grand Palladium. Pobyt przerósł nasze oczekiwania. Resort jest naprawdę wielki, nowoczesny i piękny. Po terenie hotelu możemy poruszać się pieszo, ale z pomocą przychodzą także meleksy i łódki pływające między siedmioma przystankami. Jesteśmy bardzo wymagający jeśli chodzi o jedzenie. W hotelu wszystko było świeże, doskonałe, urozmaicone. Bez obaw można zajadać się wspaniałymi rybami, owocami morza, stekami, warzywami, pachnącymi owocami, sushi i oczywiście wszelkimi daniami kuchni meksykańskiej. Jedliśmy głównie w restauracji bufetowej Isla Blanca, raz skorzystaliśmy z restauracji a la carte Eldorado - steki poprawne. Plaża (z hotelowymi leżakami, ręcznikami, parasolami i serwisem) jest bardzo przestrzenna i czysta… można spacerować bez końca. Czystość w hotelu nienaganna. Obsługa pomocna w każdej sytuacji. Hotel sprzyja relaksowi, jest wiele miejsc ciszy oraz wiele miejsc z przyjemną muzyką, animacjami i występami na żywo. Hotel mimo dużej ilości gości, przez wielką przestrzeń, daje wrażenie intymności; nigdzie nie ma kolejek, ani tłoku. Polecamy wszystkim na wspaniały wypoczynek w Meksyku.

Super hotel, wszystko na najwyższym poziomie - jedzenie pyszne i mnóstwo atrakcji każdego dnia - rewelacja - polecam z czystym sumieniem . Idealny dla rodzin z dziećmi . Hotel oddalony od Cancun 30 km- szybki dojazd z lotniska. Polecam wykupienie strefy family selection

Chciałbym podziękować Tinie, serwerowi, który pracował w barze SPLASH za to, że nasze wakacje były przyjemne. Nie tylko dbała o nasze zamówienia na napoje, ale zawsze pomagała mojemu niepełnosprawnemu mężowi. Rozłoży kabinę i namiot, żeby czuł się komfortowo. Dziękuję Ci!