Pergola Hotel & Spa

Super hotel! Zlokalizowany w samym sercu miasteczka Mellieha, do dyspozycji ma kilka restauracji z bardzo dobrym jedzeniem, baseny wewnętrzne, na dachu basen Infinity, siłownia, sauna, jacuzzi, każdy z pewnością znajdzie atrakcje dla siebie. Do plaży pieszo ok 15min. Śniadanie podawane w formie bufetu, duży wybór. Pokoje czyste-codzienne sprzątanie. Obsługa hotelu miła i pomocna.

Oczarowuje już od samego wejścia. Trzy baseny. Przestronne pokoje, nasz z balkonem i widokiem na kościół. Do tego w recepcji Franzine, rouszelle, estrr z którą można było swobodnie porozmawiać

Bardzo ładny hotel. Mieliśmy pokój z aneksem kuchennym i widokiem na morze oraz katedrę. Nieduży basen infinity i jeszcze jeden basen zewnętrzny. Oba baseny czynne nawet w styczniu. Basen w środku z jacuzzi. Klimatyczne kawiarnia wykuta w skale. Ponieważ mieliśmy samochód, wykupiliśmy miejsce na hotelowym parkingu - rada: parking jest bardzo mały, dlatego w sezonie letnim lepiej przemyśleć jego wcześniejszą rezerwację.

Dobre położenie hotelu. W pobliżu przystanki publicznej komunikacji. łatwo można dojechać nawet w odległe części wyspy lub do promu na Gozo. Wygodne pokoje, część z widokiem na zatokę i wyspę Gozo. 3 baseny, w tym jeden wewnątrz budynku. Mieliśmy opcję ze śniadaniem, więc co rano mogliśmy się najeść. Spory wybór, dania ciepłe i zimne, dodatkowo warzywa, owoce, płatki, jogurty. Oceniam bardzo wysoko. Bardzo miła i pomocna obsługa hotelu. Gdy znowu wybiorę się na Maltę na pewno tu wrócę.

Poniżej przedstawiam moją subiektywną opinię. Jest ona wynikiem pobytu na Malcie w okresie 7 dni na początku października w opcji HB (śniadania i obiadokolacje). Hotel ogółem: Hotel z zewnątrz prezentuje się całkiem dobrze, jest w pionowej zabudowie więc jak ktoś oczekuje typowego "resortu" to raczej radzę wybrać inny. Wiele okien i balkonów wychodzi na inne okna i balkony zatem jeśli ktoś oczekuje np.widoku na zatokę to też jest taka opcja ale trzeba o nią dopytać (i pewnie drożej zapłacić). Hotel posiada w sumie trzy baseny: kryty wewnątrz (z jacuzzi z o dziwo zimną wodą), odkryty na poziomie 6 (polecany z rana gdyż szybko zagląda tam słońce) oraz tzw. infinity pool przy barze na 4 piętrze. Wszystkie trzy baseny nieduże (ok 5x3m) ale niezbyt zatłoczone (przynajmniej w tym okresie w którym byliśmy) więc śmiało można wypocząć.Bar posiada dwie restauracje - jedna na poziomie 3 gdzie wydawane są codzienne posiłki oraz jedna klimatyczna na powietrzu otwarta wieczorami (na poziomie 0). Ogółem po hotelu dośc dużo trzeba się nachodzić gdyż jest bodaj 5 wind które prowadzą w różne miejsca (na szczęście są też przejścia na skróty ale to już każdy musi samemu obczaić). Podatek turystyczny płacony w hoelu to 1Euro za dobę od pokoju. Pokoje: Standard porównywalny z pokojem 3* w Polsce. Ogółem bez uwag - my mieliśmy balkon od strony schodów, z lodówką, z czajniczkiem i filiżankami, z klimatyzacją, był sejf oraz telewizor dostępne bez kaucji, ręczniki wymieniane codziennie. Dziwny był brak kołdry (zamiast tego koce) ale spodziewam się że jest to bardziej wynik ciepłego klimatu Malty niż przeoczenia. wynik 4/5 Śniadania: Baaardzo słabe nakierowane głównie na Niemców i Brytyjczyków. Bardzo monotonne: fasolka z puszki, kiełbaski, jajka, jajecznica z proszku (ochyda- nawet psu bym tego nie dał), trochę wędlin i serów, pieczywo i kilka owoców (winogrono, pomarańcz, jabłka z cynamonem i melon). Śniadania monotonne - codziennie to samo. Śniadania od 7:30 do 10. Ocena 1/5 Obiadokolacje: Tutaj już lepiej bo zawsze było co innego i w sumie było z czego wybierać ale też duże zaskoczenie bo spodziewaliśmy się więcej owoców morza a tymczasem dużo mięs, makaronów i sałatki. Niemniej jednak zawsze coś można było wybrać więc 3,5/5 Obsługa hotelowa: Bardzo miła i pomocna. Bez zastrzeżeń. Ocena 5/5 Mellieha: Sama okolica bardzo czysta i spokojna. Dobra baza wypadowa gdyż jest stosunkowo blisko do plaży Mellieha Bay. Bardzo sprawnie działająca komunikacja publiczna plus dużo aut wynajmowanych na minuty. W samym Mellieha duużo chodzenia pod górkę więc jeśli ktoś nie lubi lub nie może wspinać się po schodach to radzę wybrać Bugibbę lub Sliemę. Ocena 4/5 Malta ogółem: Bardzo polecam Maltę i uważam że jest mocno niedoceniana. Na plus jest tu: -pogoda -krajobraz -architektura -komunikacja publiczna -jednym z dwóch języków urzędowych jest angielski więc wszędzie można się dogadać -łatwość dolotu z Polski -czas lotu dość krótki -Zróżnicowanie miejsca bo każdy znajdzie tu coś dla siebie -Fakt że Malta jest jednym z hubów finansowych sprawia że płatności kartą są tu powszechne i nawet mali sklepikarze czy stragany mają czytniki kart + dużo bankomatów -Stosunkowo tanio jak na nadmorski kraj żyjący z turystyki -Często spotkane napisy po polsku -Bardzo zdroworozsądkowo podchodzą do kwestii Covid-19 (maseczki i dezynfekcja ale bez zbędnych utrudnień dla turystów) Na minus: -auta z kierownicą z prawej strony (dawna kolonia brytyjska) -wszędzie pod górkę (lub z górki jak kto woli) -mało plaż piaszczystych (co nie oznacza że nie ma ich wogóle) W skrócie rzecz ujmując jest to odpowiedni hotel dla osób które lubią dużo zwiedzać i hotel traktują raczej jako bazę noclegową a przy tym nie chcą wydawać zbyt dużych pieniędzy na nocleg. Ja osobiście wystawiam im ocenę 4/5