Reethi Faru Resort

Mieszkaliśmy w willi na wodzie przez 5 nocy. Nie mamy żadnych uwag, czysto, willa przestronna, a nawet za duża dla dwóch osób, dobrze działającą klima co przy 30° niezwykle ważne. Sam resort, super jedzenie w głównej restauracji, dobre drinki i bardzo dobra kawa. Miła obsługa, choć mogliby trochę więcej od siebie dawać, przy zerowej frekwencji potrafiły stać brudne szklanki na stolikach przez dłuższy czas. Polecamy ogólnie:)

Wybraliśmy się przed świetami do Reethi Faru i zdecydowaliśmy się na Wille na wodzie z opcja all inclusive. Po wejściu na wyspę odrazu zostaliśmy oczarowani klimatem jaki tam panuje. Zostaliśmy cudownie przywitani przez obsługę. Wyspa zachwyca na każdym kroku. W cenie mieliśmy zwiedzanie lokalnej wyspy, wycieczkę na zachód słońca, masaż po przelocie (rewelacja), darmowe nurkowanie z butla z tlenem i wiele innych atrakcji. Jedzenie również powala, codziennie inna kuchnia, stacja z makaronami z przemiła i cudownie gotującą Panią która pozdrawiamy ;) wyspa jest codziennie sprzątana, nawet malutki listek nie ma Prawa być na ziemi - brawo dla managerów bo dbają o każdy szczegół. Na pochwale zasługuje również obsługa na głównym barze i tym z basenem - brawo panowie. Szczerze nie mam się do czego przyczepić, jedynie do transferu podczas którego musieliśmy czekać 5 godzin w poczekalni przy lotnisku na wyspie. Zdecydowanie super opcja dla chętnych zobaczenia raju na własne oczy, również dla wielbicieli snorkowania i nurkowania. Skorzystaliśmy z wodnych skuterów i pływaliśmy wśród delfinów - było ich z 50. Myśle ze wrócimy w przyszłym roku bo była to najwspanialsza przygoda w naszym życiu.

Na Malediwach byliśmy pierwszy raz. Transfer do Reethi Faru Resort wybraliśmy krajowy ( lot krajowy + Łódź motorowa). Mimo, ze mieliśmy zmienioną godzinę przylotu ( ponad 3 godziny) transfer dla nas był zorganizowany perfekcyjnie. W każdym miejscu ktoś na nas czekał i bardzo szybko przetransportowano nas z miejsca na miejsce. Do RFR dotarliśmy w nocy, przywitano nas napojem kokosowym i bez problemów zameldowano na 12 nocy w Water Villa. Zostaliśmy zaprowadzeni do naszej Water Villi, po drodze uzyskaliśmy wszystkie niezbędne informacje. Water Villa jest komfortowa, pięknie urządzona ( zdjęcia w internecie nie odbiegają od rzeczywistości). Jest w niej wszystko czego potrzeba . Pokój jest przestronny, wyposażony w czajnik, ekspres do kawy ( kawa i herbata jest uzupełniana codziennie) i 2 litrowe butelki wody. Dziękujemy zawsze uśmiechniętemu B.Singh, który dbał o czystość w naszej Villi. W łazience jest ogromna wolnostojąca wanna ( korzystaliśmy codziennie), kabina prysznicowa i prysznic w otwartej części łazienki, gdzie przyjemnie było się wykapać po snurkowaniu. Taras Villi jest dwupoziomowy ( na każdym poziomie są leżaki) ze schodami do morza ( uwaga na jeżowce). Personel w RFR jest kompetentny, przyjazny i gotowy służyć pomocą przez cała dobę z uśmiechem na twarzy. Dominika (Polka) Asst. Front Office Manager jest przesympatyczną osobą, która pomoże w każdej sytuacji ( Miło było Cię poznać!).Śniadania w głównej restauracji bardzo smaczne. Polecamy tez Reethi Grill i restaurację Dhiyavaru czynna cała dobę. Bary bez zarzutu, przydałyby się w barach przekąski ( małe sandwiche, paluszki, orzeszki czy chipsy). Wyspa jest cudowna, mimo ludzi, którzy tam odpoczywają czujesz się jakbyś był na niej sam. Widoki niezapomniane. Z wycieczek nie korzystaliśmy, natomiast często snurkowaliśmy na domowej rafie koralowej, podziwiając piękne kolorowe ryby i małe rekiny. Rekiny często widywaliśmy przy brzegu spacerując wokół wyspy. Jest to miejsce dla tych, którzy nastawiają się na ciszę, spokój i relaks. Wakacje w RFR będziemy wspominać długo i polecać to miejsce znajomym. Dziękujemy Reethi Faru Resort!