Sandies Tropical Village

Struktura i położenie hotelu przepiękne. Koszmar zaczyna się w środku Brak leżaków brak ręczników przy basenie. Brak czystych ręczników w pokoju, brak napoi w lodówce. O wszystko trzeba się prosić,upominać i przypominać. W barach codziennie brak czegoś innego a to coli a to białego wina a to produktów do mohito czy pinacolady czy innych drinków. Codziennie zepsute coś innego a to ekspres do kawy a to maszyna do pizzy. Nie polecam.

Hotel cudowny!!!!! . Duży obiekt z trzema basenami. Pokoje czyste i zadbane - mają swój klimat. Jedzenie pyszne i świeże, duży wybór. Personel bardzo miły i pomocny. Dużo aktywności w ciągu dnia do wyboru. Polecam z całego serca :). Na pewno kiedyś wrócę!

Polecam hotel Sandies Tropical Village w Malindi. Hotel czysty, zadbany, jedzenie pyszne, obsługa przemiła. Polecam najlepszą grupę animatorów Janek, Nick, Pauline. To oni dbali o rozrywki dla gości. Animator Janek to najlepszy prowadzący Aqua Gym!!! Rozrywka zapewniona jest przez cały dzień, a wieczorem show time i disco!!!

Pomysł na wyjazd z przyjaciółmi, kiedy u nas już nadchodzi zima, okazał się wspaniały. Miejsce wspaniałe, nie było zbyt dużo gości, co bardzo nam odpowiadało. Restauracje i obsługa na swój sposób bardzo miła i bardzo uczynna. Skoro wypoczynek, to ze wszystkimi atrakcjami. Spa, masaże, baseny z hydromasażem. Polecamy Lucy & Paulina. Profesjonalizm w każdym calu.

Wakacje marzeń. Nic dodać nic ująć. Warunki w hotelu rewelacja. Wyżywienie super każdy coś dla siebie znajdzie. Polecam kontakt z Carlosem na plaży. Człowiek godny zaufania zabrał nas na safari, miasta małp i wycieczkę starkiem. Taniej niż przez biuro a ciekawiej i bardzo bezpiecznie. Człowiek orkiestra załatwi wszystko co potrzeba. Pamiątki jak i każdą wycieczkę.