Sappho & Neraida Studios

Podróż koniec czerwca. Sama wyspa piękna, trzeba zawczasu wypożyczyć samochód, najlepiej przez biuro albo na lotnisku, bo już na miejscu jest z tym duzy problem!! A trzeba zobaczyć wyspę. Miejscowość Watera jest totalna wsią. Do sklepu , a raczej małego sklepiku wiejskiego trzeba iść pół godziny w pełnym słońcu. W samej miejscowości nic do zobaczenia.Miejsce dla ludzi nie lubiących tłumów. Nic się nie dzieje, zero turystów.Plaża i morze. Morze zimne , podobno nawet w sierpniu bo prądy zimne. Woda czysta, plaża kamienista (konieczne buty do wody!!) . Pokoje jak to 3 gwiazdki, bez luksusów,ale ok. Widok na morze.Klimatyzacja płatna . Właściciel bardzo miły i pomocny. Leżaków na plaży nigdy nie brakowało. Jedzenie: na śniadanie zawsze to samo, obiadokolacja bardziej urozmaicona. Rezydentka pani Angelika, młodziutka dziewczyna dopiero się uczy, ale jest bardzo miła i bardzo pomocna. Do plaży z pokoju 2 minuty.

To miejsce idealne dla ludzi spragnionych ciszy i relaksu. Na początku czerwca baardzo mało ludzi. W pierwszym tygodniu pobytu do godziny 11 potrafiliśmy być na plaży sami. Pokoje skromne ale tak to w greckim standardzie bywa. Przydałoby się odświeżenie łazienki i zrobienie porządku z mrówkami. Obsługa przemiła. Pościel i ręczniki byly wymieniane 4 razy w ciągu pobytu 2 tygodniowego. Kosz na śmieci opróżniany co 2 dni. Jedzenie pyszne greckie, wszystko świeże. Śniadania troszkę monotonne, brakowało sałatek do śniadania, ale każdy coś sobie wybierze. Przez cały dzień dostępną kawa, herbata, soki, woda i ciasteczka. Urocze pieski, które mieszkają w hotelu i obok niego umilają pobyt. Szczególnie Olaf i labradorka Wania. Na wsi Vatera mozna spotkać też osiołki, niedaleko w kanale są żółwie. We wsi są dwa sklepy oddalone około 1.5 km. Jest też kilka barów i restauracji w odległości 1 km. Bardzo spokojne, swojskie i klimatyczne miejsce. Na pewno wrócimy.

Kameralny rodzinny hotel w spokojnej okolicy, prawie na koncu plazy Vatera. Cisza i spokoj, brak tloku na plazy, lezaki i parasole gratis, dobre domowe jedzenie przygotowywane na miejscu, darmowe wifi chociaz wolne, woda z dystrybutora na napoje gratis (chyba kranowka, uwaga na zoladki). W pokojach czajnik, talerze i sztucce oraz lodowka. Wypozyczalnia aut i rowerow na miejscu. Rower mozna wypozyczyc za 10 € na 24 godziny np od poludnia do poludnia nastepnego dnia. Mili i sympatyczni wlasciciele. Blisko tereny podmokle Vatera i polwysep z kosciolkiem Agios Focas i super rybna tawerna Dimitriosa gdzie mozna dojechac autem, rowerem lub dojsc na piechote skrotami. Na cyplu slynne zachody slonca. Blizej hotelu tzw studnia Achillesa a pod mostkiem stada zolwi blotnych karmionych chlebem przez turystow. Okoliczne pagorki porosniete frygana o kolczastych krzakach i kwitnacym na fioletowo tymiankiem. Mnostwo motyli np pazie krolowej i zeglarki. W okolicy sporo pustych hoteli i domow, splajtowanych, opuszczonych, wystawionych na sprzedaz lub czekajacych na sezon turystyczny. Brak basenu hotelowego, klima platna 5 € na dobe, plaza kamienisto zwirkowa, konieczne buty do plywania, w pokojach atakujace komary i krwiopijne muchy, do marketu daleko, brak lokalnych biur podrozy, brak serwowanych ryb w hotelu, (za marketem po prawej dobra i niedroga tawerna z zywa papuga) brak animacji (i glosnej muzyki i dyskotek w okolicy), przywyjsciu z plazy prysznic do splukania woda ale brak kranika lub wezyka z woda do oplukania np nog. Malo serwowanych owocow (dobre, slodkie arbuzy) ale kwitnie handel obwozny z samochodu wprost na plaze z glosna reklama przez megafon. Pokoje czyste, reczniki i posciel wymieniane, kosz oprozniany codziennie oprocz weekendow. Podsumowujac - hotel dla ludzi ceniacych spokoj i cisze a na wycieczki wypozyczajacych samochod

Polecam to miejsce dla osób, które poszukują spokoju i dobrych warunków do odpoczynku. Lokalizacja hotelu temu sprzyja, na końcu miejscowości, nad samym morzem. Czysto w odnowionych pokojach. Smaczne jedzenie serwowane w tawernie przy hotelu. Posiłki opłacone w ramach pobytu też smaczne ale mało urozmaicone. Może wynikało to z faktu, że byłem uczestnikiem grupy TUI, która "zamykała" sezon. Obsługa hotelu i tawerny miła i pomocna.

Lokalizacja przy samej plaży. Serwis plażowy bezpłatny. Plaża czysta, woda cudowna, mało ludzi nawet w lipcu - to zdecydowany plus! Pokój malutki, klimatyzacja cicha [płatna 2 eur za dobę], mankament to drzwi pomiędzy sąsiednimi pokojami - zamknięte ale słychać każde słowo sąsiadów. Łazienkowy kosz na śmieci nie opróżniony od piątku do poniedziałku - w Grecji trzeba tam wrzucać zużyty papier toaletowy więc za to zdecydowany minus! Nie sugerujcie się opisem, że to hotel 3 gwiazdkowy - to apartamenty i może w porywie 2 gwiazdkowe. Tawerna właścicieli apartamentów - bardzo smaczne jedzenie, ceny przyzwoite i miła obsługa!