Carine Hotel Park

Pobyt w Hotelu Carine można uznać za jeden z najbardziej udanych jest to hotel bardzo nowoczesny czysty,jeżeli ktoś potrzebuje regeneracji to dobre miejsce lokalizacją sprzyja zwiedzaniu dobrze usytuowany przystanek jest blisko. super obsługa a szczególnie na 10/10 zasługuje Miki z obsługi mega pozytywny człowiek💪🫶napewno tu wrócimy Piotr i Ewa

Naprawdę odradzam (a nie jestem typem osoby, której wszystko się nie podoba). Animacja polska z Rainbow to porażka - ta francuzka jest spoko i ratuje sytuację, ale ma mało do zaoferowania(choć jest profesjonalna). Będąc dwa tygodnie nauczyliśmy się, żeby sami nakrywać stolik (inaczej czekalibyśmy z 20 minut przy każdym posiłku). Placów zabaw w zasadzie nie ma - a jak jest to w upale jest tak rozgrzany i parzy nawet rękę dorosłego (możnaby przecież rozwiesić płachtę nad nim, ale po co...). Basen na kaflach pod spodem trochę brudny. Wieczorki tematyczne jedzeniowe to zasłona dymna, bo raczej nikt ich nie je bo są niesmaczne. Mały wybór jedzenia jak na tak duży hotel. Drinki i alkohole są beznadziejne. Obsługa nie pozwala samemu w ciszy siedzieć po 23 na tarasie czy plaży i wyrzuca do hallu. Wystrój pokoju naprawdę bardzo fajny i urządzony komfortowo. Sprzątanie pomimo napiwków przeciętne (ale nie czepiałbym się, bo ich zadanie to przejechanie podłogi szmatą i umycie łazienki). Obsługa raczej neutralnie na lekki plus poza osobami z baru na plaży. W snack barze praktycznie nie ma jedzenia po 5-ciu minutach. Lokalna baby siter klubu dziecięcego to właściwie osoba pilnująca pokoju, bo siedzi w telefonie cały czas i nie wykazuje chęci przyjmowania dzieci. Za mało animacji dla mnie - choć jak francuzi robili waterpolo czy coś na korcie to było super fajnie.

Hotel co prawda 4-ro gwiazdkowy ale to bardzo dobrze. Te gwiazdki sa w 110% zasluzone. Prywatna plaza jest przepiekna w pakiecie z barem. Basen nieduzy ale mily. "Rezerwowy" na chlodniejszy dzien jest wewnatrz. Oferta posilkow swietna i urozmaicona a do tego kucharz codziennie przygotowywal posilki prosto z patelnii. Obowiazkowo trzeba sprobowac win i najlepiej ze wszystkich barow. Sa rozne!! Sa od lokalnych "producentow" wiec kazde smakuje inaczej. Podobnie jest z piwem - polecam. Obowiazkowo trzeba wybrac sie do Chorwacji do Dubrownika. To ~90 minut autem. Warto tez zwiedzic Kotor.

Wybraliśmy Iberostar zachęceni pozytywnymi recenzjami - i nie wiem kto to pisał. Hotel jest bardzo średni - przede wszystkim jest brudno :/ wszystko jest niediczyszczone - w łazienkach w pokoju grzyb, restauracja zewnętrzna chyba nigdy nie jest zamiatana, łazienki przy basenie okropnie brudne. W hotelu cuchnie jakby lizolem. Posiłki są bardzo monotonne z bardzo małym wyborem potraw- jeżeli zwracasz uwagę na to co jesz to będziesz mieć problem z wyborem. Mimo all inclusive obiady i kolacje jedliśmy poza hotelem. Obsługa nijaka - brak uśmiechów, brudne talerze podczas posiłków długo czekają na sprzątnięcie. Nie polecam i nigdy już tutaj się nie zatrzymam

Najmocniejszym punktem hotelu jest kuchnia, wystarczający wybór, smaczne posiłki. Pokoje zaprojektowane z pomysłem. Przeszkadza brak półeczki na kosmetyki w kabinie prysznicowej. Restauracja wygląda trochę jak stołówka studencka. Korytarz prowadzący do basenu krytego został wyłożony deskami kompozytowymi, które wydzielają bardzo nieprzyjemny zapach. Generalnie hotel spełniał nasze oczekiwania gdyby nie pazerność organizatorów wycieczek fakultatywnych (biuro mieści się w hotelu) nie liczących się z bezpieczeństwem turystów.