Kalithea Mare Palace

Kalithea Mare Palace- i tu napiszę jasno i wyraźnie, że o ten hotel godzi ponieważ są tu opinie sprzeczne i wymieszane z opiniami dotyczącymi Kalithea Horizon. Obiekt jest ogromny. Dziesiątki budynków. 3 baseny, 7 restauracji, 4 bary. To dotyczy całego obiektu. Klienci z Kalithea Mare mogą korzystać z restauracji Thalasa oraz dwóch basenów - ten przy recepcji oraz środkowy za budynkami z numerami 600… Śniadania/ znajdziemy wszystko czego człowiek może sobie zażyczyć. Od pieczywa z dużym wyborem przez jaja pod każdą postacią. Wędliny sery, warzywa, owoce, ryby wędzone, naleśniki, gofry, pasty, sałatki, dressingi i wiele innych. Soki bardzo dobrej jakości. Obiady/ tu już totalny obłęd, mięsa przeróżne od królika kaczki wołowiny przez kurczaki, wieprzowina, ryby oraz owoce morza, przeróżne sałatki. Przepyszne desery oraz ciasta. Owoce, sporo warzyw. Jeśli ktoś pisze, że monotonne to naprawdę ciekawi mnie co tacy ludzie jedzą w swoich domach. Pokoje/ duże przestronne oraz spore tarasy. Kalithea Mare to nie tylko budynek gdzie jest recepcja. My mieliśmy pokój 630 w środkowej części kompleksu tuż przy basenie. Ładne czyste. Nic więcej nie potrzeba. recepcja/ uprzejmy i sprawnie działający personel. Baseny/ zadbane i czyste. Basen ze zjeżdżalniami i atrakcjami dla dzieci z którego korzystają klienci Kalithea Mare. Plaza/ skalista z żwirkowymi zejściami do wody. Sporo Leżaków. Przy plaży beach bar z dobrym jedzeniem i napojami. Restauracja Thalasa/ przy opcji HB (Kalithea Mare) napoje do kolacji płatne. Wino białe różowe lub czerwone 3,5€ lampka, woda 0,7l 3€. Okolica/ piękny zadbany i zielony obiekt Jeśli ktoś nie wymaga luksusowych wnętrz to zdecydowanie za pieniądze, w których wakacje można kupić polecam jest wygodnie i czysto.

Oceny hotelu nie są miarodajne. Jeśli ktoś pisze, że jest "pyszne jedzenie" to jest kulinarnym anafalbetą! Idąc na kolację , 20 minut przed końcem wielkie oczy, że ktoś się spóźnił i chciałby zjeść. Emeryci obsługiwani poza kolejką z racji większych napiwków. Hotel rodem z PRL, lata świetności ma za sobą. Utknąłem w windzie na około godzinę (brak prądu, awaria) nikt z obsługi hotelu, poza narzeczoną nie wiedział, że tam jestem. Następnego dnia powiedzieli "to się zdarza". Jedyny plus to piękna plaża. A no i na plus jedzenie w Horizon Royal w porównaniu do Mare Pałace - niebo a ziemia.

Rewelacja. Przepiękne miejsce, cudowne widoki, wspaniała prywatna zatoka do snorkowania i pływania (porównywalna z tymi mega turystycznymi z ulotek). Świetne miejsce wypadowe - bardzo dobra komunikacja do miejsc turystycznych. Jedzenie bardzo smaczne, bardzo duży wybór. Możliwość dokupienia all na miejscu. Kilka basenów, więc nie ma tłoku, zawsze wolne leżaki. Pyszne drinki w cenie all. Miła i pomocna obsługa w restauracjach i pań sprzątających. Super sympatyczny Szef plaży 🙂. Super entertainment każdego wieczoru - również do wyboru w 3 restauracjach. Każdy znajdzie coś dla siebie. Miejsce do którego warto wracać.

Bardzo polecam pobyt w tym hotelu,pojechaliśmy rodziną 2+2 ze śniadaniem i obiado kolacją. Rzeczywiscie byliśmy w tym mniejszym i nie korzystaliśmy z całości obiektu ale nam to wystarczało. Jedzenie cudowne,pyszne w szczególności córkom przypadło do gustu jedzenie nieograniczonej ilości lodów i naleśników z czekoladą prosto z fontanny z czekoladą. Kelnerzy mili, szybko wszystko ogarniający jedyny minus że trzeba dodatkowo płacić za napoje podczas obiado kolacji. Na plaży bardzo sympatyczny boy hotelowy który umie kilka słów po polsku. Bardzo blisko do starego miasta Rodos i do term w Kalithei. Pokoje sprzątnę codziennie, na koniec pobytu dostaliśmy na poduszkach po cukierku i magnesie na lodówkę.

Hotel to kompleks dwóch hoteli. Ten dla klientów z dwoma posiłkami jest mały. Natomiast można korzystać ze wszystkich atrakcji wielkiego kompleksu za opłatą.ja uważam że jest tam pięknie. Tłoku we wrześniu nie ma. Plaża prywatna super!! Obsługa na plaży i boy plażowy super! Wakacje udane. Jedyne do czego się doczepie to obsługa na obiadach i śniadaniach w wielkiej jadalni.. Faworyzowani są klienci all inclusive. My z dwoma posiłkami zwłaszcza przez łysego niesympatycznego kelnera byliśmy źle traktowani. On jest moim złym wspomnieniem. Faworyzacja obywateli którzy na co dzień mają euro w portfelu... I to przez wielu ludzi z tego hotelu. Natomiast wróciłbym ponownie do tego hotelu. Ale na all inclusive bo jest przykro jak Ci zabierają kieliszki że stołu bo nie jesteś all inclusive. Żebyś czasem sobie nie nalała wody własnej do picia.